Dlaczego środowiska lewicowe tak zajadle walczą z polskim rasizmem, który de facto nie istnieje?
Ze wszystkich statystyk wynika że Polska jest jednym z najbezpieczniejszych państw w Europie dla obcokrajowców, ci sami zresztą twierdzą że Polska to bardzo przyjazny i gościnny kraj.
"który de facto nie istnieje"
:D niezłe prowo
Swoją drogą myślałem, że będzie wątek o tym jak Polacy dzielnie walczą z islamskimi terrorystami w Polsce.
Takie obrazki to ja ci znajdę z dowolnego kraju, o niczym to nie dowodzi.
Ważne są statystyki, z których wynika że problem jest marginalny w przeciwieństwie do takich Niemiec czy Francji.
dokładnie, a już szczytem byli ci goście od wafelkowej swastyki i przedstawienie ich przez tafełn i pożytecznych idiotów jako "odradzający" się faszyzm!
tak Danulex, wystarczy poczytać jak wesoło żydzi mają w takiej francji, albo muslimy w niemczech i odwrotnie - bo kwestia rasizmu, homofobii nie dotyczy tylko białych zachodnio europejczyków, ale także śniadych muslimów.
Środowiska lewicowe to specyficzny stan umysłu, żywią się problemami które sami tworzą. Jak w tym powiedzeniu ,, syn szklarza okna wybija ,gdy nikt nie widzi ,,
Środowiska lewicowe to specyficzny stan umysłu
Jak tam idzie walka z komuną i ubecją.... prawie trzydzieści lat po upadku PRL??
Ważne są statystyki, z których wynika że problem jest marginalny w przeciwieństwie do takich Niemiec czy Francji.
Żydów mało, islamistów mało co potwierdzają statystki. Za to walka super ostra :D
W sumie teraz też tak sobie pomyślałem - jak mogą być tutaj statystyczne przykłady rasizmu jak tych przebrzydłych Żydów tak mało w kraju.
Każdy jakiegoś kraju czy ludzi nie lubi.
To nie przestępstwo.
Nie lubię Ukrainy, Żydów, Cyganów, ale wiem że w nich jest duzo prawych ludzi
Edit: czemu tylu nie lubi Serbów :(
Edit2. Niemcy nas nie lubią, będzie wojna, bo od tego się zaczyna XD
https://www.wprost.pl/203213/Niemcy-nie-lubia-Polakow-najbardziej-sposrod-wszystkich-sasiadow
Czysta krew to by była bez tej patologii ze zdjęcia.
Pamiętam jak przed wejściem do Unii pojawiały się głosy że jak taki zaściankowy i rasistowski kraj będzie wypadał na tle Europy zachodniej, że to wstyd itd.
Już wtedy badania jasno stwierdziały że u nas problemu nie ma. Więc lewica kreowała fałszywy obraz rasistowskiego Polaka, nic się od tamtego czasu nie zmieniło :)
Danulex, ale tak na poważnie gdzie byś na umieścił na skali przemocy rasowej, religijnej etnicznej, tuż za sudanem?
Dokładnie, problem jest marginalny.
Tylko wtedy wkracza taki TVN I zapowiedż faktów o kobiecie ciemnoskórej ktorą ktoś zwyzywał I opluł.
Z incydentu robi się afere na niewiadomo jakim poziomie, podczas gdy ta kobieta mówili że w krakowie z takimi rzeczami się nie spotkala, tylko RAZ jak przyjechala do warszawy.
Jakoś Turcy, Tajlandczycy czy wietnamczycy zyją sobie I nie narzekają, bo jakby bylo źle to by ich tu nie było.
Niemcy, Anglia,szwecja są sto razy bardziej rasistowskimi krajami gdzie biali ludzie są prześladowani przez Arabňw.
DanuelX dajesz obrazki Rasizmu w Polsce, to patrz co jest u naszych wschodnich sąsiadów
A tutaj o zgrozo w Polsce
No, jakieś kamilowe dziecaki.
Ile razy mam pisać - konserwatywne naziolstwo nie zna granic. Jest w każdym kraju - w jednym jest go mniej w drugim jest go więcej. Tylko, że naziole w Ukrainie czy Izraelu niewiele mnie interesują (to problem mieszkających tam normalnych ludzi - tych mi jest żal i z nimi sympatyzuję).
Interesują mnie naziole w Polsce bo to oni robią mi złą opinię na świecie o moim kraju i o mnie. To oni mogą mi kiedyś spuścić wpiernicz gdy wyląduję nie na tej ulicy co trzeba ubrany nie tak jak trzeba i gdy odpowiem nie tak jak trzeba za którą drużyną jestem. To oni mi mogą pociągnąć z barabasza gdy przypadkowo powiem coś po angielsku albo w innym "zakazanym" języku do znajomego.
To konserwatywne, czy naziolstwo?
Bo z założenia te ideologie raczej się odrzucają
Bezpieczne kraje to Norwegia czy Szwajcaria. Ale nie Polska, gdzie w bialy dzien mozna dostac z banki zwlaszcza w wojewodzkich miastach nie wspominajac o nocach.
Jaki rasizm, demokratyczne wyrażanie swojego wrogiego stosunku do odmieńców zdrajców.
Kiera
A przyszło ci do głowy, że problemem nie jest ilość incydentów rasistowskich (bo mało u nas obcokrajowców więc i reakcji mało), tylko to, jak do problemu podchodzi władza? Prezes Kaczyński wychodzi na trybunę sejmową, nawija o chorobach i pasożytach przenoszonych przez imigrantów i nie ma konsekwencji.
Czołowy publicysta tzw. mediów publicznych na antenie nazywa Żydów Parchami i nie ma konsekwencji.
Prokuratura umarza śledztwo, bo w swastyce dostrzega indyjski symbol szczęścia.
Banda nazioli współorganizuje obchody najważniejszego święta narodowego, obwiesza rasistowskimi symbolami i hasłami jego front, a minister spraw wewnętrznych nic nie zauważa.
Już nie wspominając o komentarzach pod dowolnym newsem dotyczącym uchodźców, stosunków polsko-izraelskich czy treści dowcipów np. na [ link zabroniony ] .
Rasizm to wyimaginowany problem. Oczywiście.
Bo pora na reakcję jest dopiero wtedy, kiedy ludziom z ciemniejszą karnacją będzie strach wyjść na ulicę.
A nie, czekaj. 14 letnia dziewczynka została zaatakowana, bo była zbyt opalona.
https://www.google.pl/amp/s/warszawa.onet.pl/warszawa-rasistowski-atak-na-14-latke/c8r2f88.amp
Akurat z chorobami Kaczyński miał rację:
https://wpolityce.pl/m/swiat/321910-gdy-kaczynski-mowil-o-chorobach-uchodzcow-oskarzono-go-o-rasizm-teraz-niemieccy-lekarze-przyznaja-20-proc-imigrantow-jest-zarazonych-gruzlica
http://m.telewizjarepublika.pl/raport-potwierdza-grozne-choroby-uchodzcow,51760.html
Pozatym serio uważasz dowcipy za nie wiadomo jaki obraz rasizmu? :-D
Może paru przygłupków jedzących w lesie tort ze swastyką z wafelków ma być dowodem na faszyzm w Polsce?
I rozumiem, że mówił to w trosce o pomoc medyczną dla nich?
Tak, uważam, że rasistowskie dowcipy w ogólnodostępnym portalu to temat dla prokuratury. Skoro się pojawiają i nikomu to nie przeszkadza, to mamy do czynienia z akceptacją rasizmu.
A czego dowodzą przygłupy z lasu? Czego dowodzi festiwal, z którym ta impreza była powiązana? Skoro są Polakami i nazistami, to logiczne, że mamy w Polsce do czynienia z nazizmem. Mamy udawać, że nie istnieje?
Matysiak a ty byś wpuścił ot tak ludzi z ciężkimi chorobami zakaźnymi do swojego domu? Czy wysłał najpierw na leczenie/kwarantannę?
Nie ot tak. Trzeba było opracować system, który by i tą kwestię adresował, a nie udawać, że problemu nie ma. Nie było sposobu na zatrzymanie fali migracji. Mieliśmy tylko wybór jak zareagować. Wybraliśmy, jako państwo, chrześcijańskie odwrócenie wzroku.
Żydów za okupacji ratowaliśmy dziesiątkami tysięcy, prawda? ;)
To czemu teraz, żyjąc w dobrobycie, kiedy za pomoc nie grozi wyrok śmierci nie przyjęliśmy nawet procenta tej liczby ofiar wojny w Syrii?
Można im pomagać na miejscu albo w krajach ościennych bliższych im religijnie i kulturowo jak np. Turcja. Ściąganie ich do obcej im Europy to poroniony pomysł co już widać. Zresztą spora liczba z nich to uchodźcy ekonomiczni, w dodatku część pochodzi z Afryki i krajów gdzie nie ma wojen.
polskim rasizmem, który de facto nie istnieje
To jest dość zabawne, że rasista polski czy też inny antysemita wypiera się swojego rasizmu, twierdzi, że antysemitą nie jest, ale "żydków" nienawidzi, Cyganami, "ciapatymi", "asfaltami", "muslimami" i innymi skośnymi gardzi, obok Ukraińca, Niemca czy Rosjanina mieszkać by nie chciał, córki za Murzyna, Indianina czy Eskimosa nie wyda ;)
To ma chyba coś wspólnego z poziomem intelektualnym, bo mamy tu do czynienia z gostkiem, który nie rozumie znaczenia pojęć. Spełnia swoimi zachowaniami, postawami, wypowiedziami wszelkie kryteria rasisty, ocenia innych po pochodzeniu albo nawet kolorze skóry, ale bardzo nie lubi, gdy przykleja mu się etykietkę, którą on intuicyjnie, bo przecież nie rozumowo, odbiera jako obraźliwą dla niego :D
Ahawser - Ty mały, kłamliwy człowieczku. Nigdy nie kogo nie obraziłem za kolor skóry czy pochodzenie, więc daruj sobie te oszczerstwa.
Matysiak G - Nie masz racji. U nas nie ma tylu incydentów dlatego że obcokrajowców jest mało, a dlatego że Polacy są otwartym i tolerancyjnym narodem. W innych państwach jest równie mało ludzi o czarnym kolorze skóry, a ataków na tle rasowym nieporównywalnie więcej.
Co do chorób roznoszonych przez imigrantów, to niestety prawda. Afryka to kontynent w którym dostęp do opieki medycznej jest znacznie utrudniony i jest ona na znacznie niższym pozomie. Panują tam epidemie chorób nieznane w Europie.
Ale istnieje problem zamiatania niewygodnych dla władzy przypadków rasizmu i tu masz rację. To właśnie z tym trzeba walczyć.
Gdybyś nie miał takiego małego rozumku, to byś zrozumiał, że pisałem nie o tobie, ale ogólnie, bezosobowo o polskim rasiście, który się swojego rasizmu wypiera. Bardzo powszechne zjawisko wśród polskich rasistów :D
https://www.boredpanda.com/racism-in-the-eu-map-bezzleford/
Badania z 2015 zrobione przez EU jak na kraj nizoli zaskakujaco blisko reszty starych panst EU jestesmy :P
Niby problem nie istnieje, ale co i rusz slyszy sie o zlych zachowaniach na tle rasowym. Ostatnio czytalem o tym i zwyczajnie przykro sie robi.
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,23147817,wyzwiska-spluniecia-szturchniecia-czarnoskora-polka-myslalam.html
Oficjalne statystyki nie obejmuja zapewne takich przypadkow. Chociaz i oficjalne statystyki ostatnio tez zaczynaja rosnac. Trend rosnacy jest niepokojacy.
http://www.rp.pl/Przestepczosc/170409294-Rosnie-liczba-sledztw-ws-przestepstw-na-tle-rasistowskim.html
Rasizm to zlo.
Niby problem nie istnieje
Problem istnieje istnial i bedzie istnial do momentu jak cala ludzkosc sie wymiesza rasowo co pewnie bedzie trwalo jeszcze kilkaset lat. Druga sprawa to rasizm nie jest tylko domena bialego czlowiaka jak widza to wszystkie DanuelXy tego swiata. W naszym kraju tego nie widac bo pewnie 95%+ ludnosci jest rasy kaukaskiej, ale jak jeszcze w UK mieszkalem sporo widzialem, miedzy innymi zamieszki w birmingham jak czarni z azjatami sie napierd......
"Druga sprawa to rasizm nie jest tylko domena bialego czlowiaka"
I znowu a co mnie interesuje rasizm czarnych, żółtych i fioletowych? Jestem białym Polakiem i interesuje mnie rasizm białych Polaków.
No ale zawsze jak się mówi o jakimś problemie w Polsce to grupa ludzi którzy nie chcą w naszym kraju nic zmienić zaczyna: "a bo u nich to murzynów biją".
DanuelX -> to po co przytaczasz wystepki polakow za granica, przecierz cie to nie powinno interesowac wszak mieszkasz w polsce ipowinno cie interesowac to co w polsce sie dzieje :P Jak zwykle choragiewka na wietrze :D
Kilgur
Przynajmniej przyznajesz, że problem istnieje, w przeciwieństwie do autora wątku. To już jakiś postęp. Dobrze by było, żeby rządzący też to przyznali i zaczęli w końcu aktywnie zwalczać ów problem.
Dlaczego? Bo to Polacy robiący bajzel w innych krajach - a wiadomo uchodźca powinien dostosować się do kraju do którego uchodzi.
Rasizm do murzynow w Polsce wynika z tego, ze 1% mieszka ich w tym kraju. W UK czy w USA murzyn nie jest zadnym zjawiskiem, bo kazdy jest do nich przyzwyczajony.
To nie przyzwyczajenie.
Jak ktoś jest idiotom że wyzywa kogoś bo jest czarny to jest intelektualną podłogą.
Też nie jestem przyzwyczajony I jak widzę murzyna to jestem zdziwiony, I momentalnie mam w glowie żeby ten chwilowy szok ukryć I zachować naturalnie, bo nikt nie lubi jak ktoś się na niego patrzy, I nawet mógłbym takiej osobie niechcący przykrosc sprawić że się na niego patrze I on myśli niewiadomo co że się na niego patrze zdziwiony.
DanuelX -> widzisz panie choragiewka interesuja cie ich zle wystepki, ale jak za granica polacy doznaja rasizmu ze strony kolorowych to cie to nie interesuje :) Jak zwykle typowe dla DanuelXow rzeczywistoc ktora nie pasuje zostaje zignorowana :)
Cainoor -> Ten problem jest ogolnoswiatowy i wynika z faktu, ze co by nie mowiono, ludzie sa "zwierzetami" ktore dzialaja pod wplywem instynktow. Proces myslenia u ludzi w roznym zakresie ogranicza prymitywne instynkty lub nie.
Ten wątek jest chyba o PiS, bo jak na razie to głównie tym sie zajmuje ta partia.
Ten wątek?
Całe forum jest o PISie
Ponad 80% forumowiczow sa wrogami pisu i nie chodza do Kosciola.
Dziwne że wszelkie Daniele którzy uważają Polaków za rasistów sami szkalują chrześcijaństwo i kościół. Tak postępuje wieksząśćb tych tolerancyjnych.
Szkalować oznacza: mówić rzeczy niezgodne z prawdą. A w 99,99% to co piszą Daniele to PRAWDZIWE grzeszki kościoła i katolicyzmu.
Wolskę kaczystów i tak omijają większe rozróby. Tak naprawdę każda z radykalnych grup po prawej i lewej obsesyjnie szuka swoich tradycyjnych wrogów. Organizacje lewicowe węszą homofobię, a nacjonaliści szukają po osiedlowych krzakach ostatnich wrogów ojczyzny.