Far Cry 5 bez skrzynek z lootem za to z mikrotransakcjami
"Ale o co wam chodzi? Przecież to tylko zmiany kosmetyczne za prawdziwą kasę."
Kiedyś się kupowało grę za 150 zł w dniu premiery i dostawało się pełną grę z pełną zawartością. Teraz kupujesz grę za 250 zł w dniu premiery a 1/4 zawartości jest do kupienia za prawdziwą kasę.
-"Ale to tylko zmiany kosmetyczne! Mogą mnie rżnąć, będę im płacił!"
Tak długo jak będą gracze którzy bronią takiej polityki, tak długo będą te mikrosyfy wprowadzać. Ale dobrze wmawiajmy sobie, że wszystko jest OK.
Co z tego, że tylko kosmetyczne. Dla mnie każda gra z mikrotransakcjami (oprócz free to play) to zwyczajny syf.
Powiedziałbym coś o naszych korpo-rycerzach, ale pewnie GOL mnie znowu usunie.
Szczerze to nie spodziewałem się niczego innego po nowym Far Cry'u. Na pewno ogram po mimo schematyczności, gry z tej serii zawsze mnie wciągały, a i same realia wydają się ciekawe. Ubi jedank nie zobaczy ode mnie ani złotóweczki przeznaczonej na jakieś kosmetyczne popierdóki.
No przecież jak to EA powiedziało: koszty robienia gier są tak duże, że wydawca MUSI wrzucić mikrotransakcje. Po czym na spotkaniu z inwestorami EA mówi, że usunięcie mikro nie wpłynie na ilość zysków z gry. To jest właśnie kaleczna logika i na śmiech mnie zbiera, jak ktoś rzuca argumentami o cenach gier.
Niech te ceny będą wyższe o te, powiedzmy, 10 ojro, ale niech nie wydają wtedy SP i mikroraka. Bo takie tłumaczenia o kosztach gier, a potem jeszcze sprzedawanie Season Packów i wciskanie mikro to jawna kpina i bezczelność.
Myślałem, że Ubi kocha PC, a tutaj mikrotransakcje i denuvo. No to wielka ta miłość.
Przepraszam bardzo ale Primal kiedy miał premierę? Wydaje mi się ze właśnie dokładnie 2 lata temu :)
Ubi kochać PC, Ubi kochać robić gry.
A może by tak przerwa z 2lata z FC? jak to było z AC.
Przepraszam bardzo ale Primal kiedy miał premierę? Wydaje mi się ze właśnie dokładnie 2 lata temu :)
Co z tego, że tylko kosmetyczne. Dla mnie każda gra z mikrotransakcjami (oprócz free to play) to zwyczajny syf.
I co z tego?
Nikogo to nie obchodzi kto ma na to wpływ xd.
Twoje zdanie też mnie nie obchodzi, fanboju Ubisoftu.
Dobrze. Na frajerach trzeba zarabiać a Ubisoft robi to świetnie XD
"Ale o co wam chodzi? Przecież to tylko zmiany kosmetyczne za prawdziwą kasę."
Kiedyś się kupowało grę za 150 zł w dniu premiery i dostawało się pełną grę z pełną zawartością. Teraz kupujesz grę za 250 zł w dniu premiery a 1/4 zawartości jest do kupienia za prawdziwą kasę.
-"Ale to tylko zmiany kosmetyczne! Mogą mnie rżnąć, będę im płacił!"
Tak długo jak będą gracze którzy bronią takiej polityki, tak długo będą te mikrosyfy wprowadzać. Ale dobrze wmawiajmy sobie, że wszystko jest OK.
Na konsole gry kosztowały po 200zl odkąd pamiętam a zarobki były dużo, dużo niższe. W 2000r za Spyro 2 dawałem 199zl. A to był tydzień pracy to z czegoś musi ta gra zarabiać na siebie . Skoro cena się nie zmienia znacząco a koszty produkcji gier sa 100 razy wieksze..
Zarobki i może były niższe, ale koszty życie również były niższe w porównaniu do dzisiejszych.
DOBROWOLAK
Miałem na myśli cenę PC.
I tym samym usprawiedliwiasz twórców że powinni doić jak najwięcej z graczy.
Rvn10
Co z tego że koszty życia byly niższe kiedyś, względem zarobków są podobne lub niższe niż dawniej, a cena gier na konsole się trzyma, więc gracze wychodzą na tym dobrze, bo cena gry stanowi mniejszy ułamek wypłaty
Tak długo jak gracze.... Tak długo jak będą kupować... tak długo jak znajdą się frajerzy... Tak tak tak długo... Nudne już się to robi pod każdym newsem.
O to chodzi ,że gry są za drogie i do tego jeszcze krojone z zawartości i sprzedawane za następną kasę.Ile przeciętny Kowalski kupi gier za swoje 2500 na łape a ile nap niemiec za swoje 2500 euro. Powiem Ci 10 do 41 dla Niemiec. Tak powinno się na to patrzeć. W Niemczech nikt za 2500 euro nie chce pracować chyba że Turcy.
@Ernest1991 Odpowiem w twoim stylu... Nie podobają ci się te komentarze - nie czytaj ich.
Mikrotransakcje + denuvo = Ubi kocha najbardziej....zdzierać z graczy
Powiedziałbym coś o naszych korpo-rycerzach, ale pewnie GOL mnie znowu usunie.
Szczerze to nie spodziewałem się niczego innego po nowym Far Cry'u. Na pewno ogram po mimo schematyczności, gry z tej serii zawsze mnie wciągały, a i same realia wydają się ciekawe. Ubi jedank nie zobaczy ode mnie ani złotóweczki przeznaczonej na jakieś kosmetyczne popierdóki.
Ja również zagram mimo powtarzalności. Co więcej Ubi nie zobaczy ode mnie ani złotóweczki.
GOL usunie wypowiedź i tyle, a troll ernest z tym drugim na p będą dalej buszować i prowokować na sekcji komentarzy. Ot, sprawiedliwość.
Użytkownicy wyklęci się znaleźli xd.
Haha czyli według Ubisoftu mikrotransakcje są ok, bo najgorsze są przecież loot boxy:) Ta sama półka co EA i Square Enix. Gry od tych "firm" omijam szerokim łukiem.
Ale to tylko zmiany kosmetyczne! Gry muszą przecież na siebie zarobić!!! xDDD
Nie kupię gry singleplayer AAA z mikropłatnościami wewnątrz tejże gry. Mam swój honor.
No, spiracisz.
@Darth Father
Nie powiedział, że spiraci. Może po prostu nie kupi tej samej gry po raz czwarty
No przecież jak to EA powiedziało: koszty robienia gier są tak duże, że wydawca MUSI wrzucić mikrotransakcje. Po czym na spotkaniu z inwestorami EA mówi, że usunięcie mikro nie wpłynie na ilość zysków z gry. To jest właśnie kaleczna logika i na śmiech mnie zbiera, jak ktoś rzuca argumentami o cenach gier.
Niech te ceny będą wyższe o te, powiedzmy, 10 ojro, ale niech nie wydają wtedy SP i mikroraka. Bo takie tłumaczenia o kosztach gier, a potem jeszcze sprzedawanie Season Packów i wciskanie mikro to jawna kpina i bezczelność.
Myślałem, że Ubi kocha PC, a tutaj mikrotransakcje i denuvo. No to wielka ta miłość.
Dla mnie było by gorzej. Nie chce płacić o 10 więcej. Niech będą te mikro w takim far cry. Dla mnie liczy się fabuła i gameplay. Kosmetykę mam gdzieś.
Gorzej, jak mikro jest pakowane w gry typowo pod multi robione
Więc pozostaje wybrać wersję PC + trainer.
No chyba że jako protest nie grać lub zagrać w wersję sieciową ewentualnie dzielona.
Czyli od tego newsa Far Cry 5 będzie powszechnie krytykowany ? Idiotyczne
Był powszechnie krytykowany od momentu zapowiedzi.
Cytując klocucha "wszystkie te części są tak naprawdę takie same, no tutaj piątka widać, ze taka sama jak poprzednie części i mogę już wam powiedzieć, że taka sama jak następne" złoto.
Nawet gdyby nie było mikrotransakcji to gry Ubi czy EA są coraz bardziej rachityczne, schematyczne i słabe. I jedni i drudzy tłuką kolejne odsłony swoich serii bez większego zastanowienia, jakby chcieli plan 10letni wykonać.
A w komentarzach jak zwykle te same nudne wypowiedzi jakie to wszystko jest złe teraz. Ja tam chęcią zagram, bo w żadnego Far Cry nie grałem, a ten mnie interesuje fabularnie. Mikro mi tam w ogóle nie przeszkadzają. Zresztą jak większość gier Ubi okaże się co najmniej dobrą grą.
Ostatnie zdanie rozbawiło mnie do łez, dzięki za poprawę humoru :D
A proszę bardzo. Tylko nie wiem co w tym śmiesznego skoro to prawda ;p
No właśnie jest śmieszne, bo to nie prawda. Ubisoft robił dobre gry, ale 10 lat temu. Przy okazji zdazyły sie dwa wyjątki od reguły w postaci Black Flaga i Far Cry 3. Cała reszta to klony, albo niewypały.
Co do klonów to mógłbym się zgodzić, jednak to dalej dobre gry. I dla kogoś kto nie gra w każdą grę Ubi, mogą okazać się nawet bardzo dobre.
Mogą być dobre, ale tylko dla tego, co nie grał wcześniej w inne gry z serii. Ja już od Far Cry 4 się odbiłem (bo grałem wcześniej w FC3), dlatego ja odbieram FC5 jako pójście po najmniejszej linii oporu, bez jakichkolwiek innowacji. Ten sam silnik, te same assety, tylko inna opowieść i nowa mapa. To są jedyne różnice między FC3, FC4 i FC5. Do tego te zupełnie niepotrzebne mikrotransakcje, ktore powodują u mnie odruchy wymiotne.
- Gra Ubi
- Udana gra
Choose one
Tak, Ubisoftowi zawdzięcza się mase bardzo dobrych gier. Masz odmienny pogląd?
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Ubisoft_games
Skoro tak wpływają na ciebie jakieś mikrotransakcje w gierkach nikomu do życia nie potrzebnych, to problem raczej leży gdzie indziej. Proponuję traktować branże z większym dystansem.
Ja i jakieś 80% pecetowych graczy, więc racja - problem leży gdzieś indziej :)
Hydro jakies dowody tych badan? Bo np 100%moich znajomych nie narzeka na gry ubisoftu. Skad te 80%?
Hydro i dowody:D
Wystarczy, że przelecisz przez GOL i PCLAB wliczając komentarze na TwarzoKsiążce ;)
O tak Ernesciku, szczególnie z takim PS4 - 17 raz :D
Toś się powołał na zajebiste fora:D TrollLandy jakich mało.
Nie ma to, jak nazwać trollandami fora, na których samemu się króluje w trollowaniu
@Ernest1991
Właśnie sam przyznałeś się do trollingu, gratulacje :D
Odruchy wymiotne to przenośnia. Po prostu denerwuje mnie to, co się dzieje w branży i dlatego tak reaguję na wieść i mikrotransakcjach w kolejnych grach.
Moze z 10 % maks grajacych narzeka na gry ale u hydro juz jak zawsze znalazl wymyslone 80%. Lol
Szczególnie na tym forum i na pclabie nie ?
:D
Tego far cryja nie kupię, nie będę dotował złodzieji :D
Co Ci ukradli?
@Yarpen z Morii
Pieniądze.
Ta część wydaje się być najsłabsza z tego względu,że tą markę wyróżniała zawsze ciekawa miejscówka a tutaj mamy temat oklepany - USA..Bliżej tej 5 do serii Just Cause. Na gameplay wydaje się być za bardzo cukierkowa jak na tematy Ku Kux Klanowe..
wszysy far cry beee, mikrotransakcje bee a wątek gry będzie z 2k postami i 9/10 ocena minimum :)
Bo sporo osób spiraci, sporo osób gra tylko na PC, gdzie w tym roku (pomijam Japonię, której gry u nas niezbyt podchodzą) póki co nic dobrego nie wyszło
Little Nightmares - Secrets if the Maw part 3, Kingdom Come Deliverance. Faktycznie.
W Far Cry'e przestałem grać po 4, na 5 zdecydowanie nie czekałem a teraz już wiem, że zdecydowanie nawet w to nie zagram xD nie dość że kolejne kopiuj-wklej FC3, to w dodatku z mikro-przykro xD Far Cry się dawno skończył
Far Cry się dawno skończył
szkoda że odkryłeś to po 4 ogranych tytułach z 5
A primal to co? ;d
"Premiowe pojazdy, broń" Jakąś cudaczną kosmetykę jestem w stanie przeboleć (płonący koń w AC Origins nie wpisujący się w tą grę), ale boosty zawsze będą dla mnie żałosne. Przynajmniej nie ma skrzynek- kota w worku. Jak już będzie połatane, tańsze i będę miał więcej czasu to się zaopatrzę, aczkolwiek nie obiecuję sobie nic po tej grze. Kupię, bo model strzelania we wszystkich Far Cry'ach (oprócz dwójki) przemawia do mnie najbardziej ze wszystkich FPSów, a ostatnio postrzelałem sobie tak w 2014r. w (rozczarowującym dla mnie) FC4. Primal to była padaka bez strelania.
Mikro transakcje w grze SP nigdy nie są godne pochwały, ale o ile Ubisoft utrzyma je na dotychczasowym poziomie (tj. będą dodawały tylko jakieś mniejsze pierdółki i kosmetykę), to aspekt ten nie powinien mieć większego znaczenia dla całości. Znak popapranych czasów, co poradzić.
Tak.
Tak, ale moj egzemplarz będzie kilka dni po premierze, bo skladalem na innej stronie.
Nie używam. Za wolno leci.
Z materiału tvgry pokazane zostało że aby ruszyć wątek główny trzeba wykonywać zawartość poboczna, ja tego syfu nie kupię
Czyli tak jak myślalem, FC 5 to juz nie FC 3, czy chociaz 4. FC 5 to kolejny odgrzewany kotlet, który na dodatek będzie crapem. Do tego grafika z 2013 i słabe animacje. Ta gra szybko pójdzie w zapomnienie
Myślałem czy warto kupić po roku za jakieś 100 zł... ale nie! Ja zagłosuję portfelem!
We love PC! (hehe)
Gra zapewne sprzeda się świetnie ze względu na sezon ogórkowy, sam zastanawiam się nad zakupem ale na pewno nie w dniu premiery ,poczekam aż staniej tak jak zrobiłem z AC:O, co ciekawe gdyby nie informacje na portalach growych to nawet bym nie wiedział ze gra posiada mikrotransakcje
Na szczęście nie dla posiadaczy PS4 ten sezon ogórkowy. Zaczynając od Ni no kuni2, Yakuza 6, GoW i kończąc na Detroit. Dodatkowo jeszcze może wskoczyć DaysGone, no i kilka multiplatform.
Jedynie GoW z tej listy wydaje się być dla mnie interesujący, jeśli oczywiście sony nie przesunie premiery
no faktycznie, obrodziło grami na PS4.... GoW koniec kwietnia, Detroit koniec maja :)
Proponuję zapoznać się z definicją określenia "sezon ogórkowy" no i przy okazji zobaczyć w kalendarz, który dzisiaj mamy i ile sobie jeszcze poczekasz na te wymienione tytuły :)
23 marca, A way out, NinoKuni2. No faktycznie cała wieczność! Zaraz po nich, FC5, Agony, Yakuza 6. Chyba każdy gracz w tym " sezonie ogórkowym " zejdzie z nudów. To jak to tam było z tym twoim sezonem ogórkowym?
PS. Gdybyś czegoś nie doczytał, to w pierwszym poście miałem też na myśli multiplatformy i wymieniłem same głośniejsze tytuł, a są jeszcze inne na które zapewne jakaś część graczy też czeka. No i sorrki, jest jeszcze FFXV na pc w między czasie. Sezon ogórkowy jak ta lala!
napisałeś że ten sezon ogórkowy nie dotyczy posiadaczy PS4 sugerując jakoby ta platforma miała jakiś wysyp gier w najbliższym czasie po czym podajesz gry, które premierę będą miały za circa 2 miesiące. A way out nie dość że pojawia się w okresie FC5 (tak samo jak Ni No Kuni 2) to oba tytuły pojawiają się na PC
W lutym był genialny SOTC :)
@przestań malaga, przeczytaj jeszcze raz co napisałem i zaakceptuj, że trochę wtopiłeś. Nie wmawiaj mi teraz coś czego nie napisałem.
Sezon ogórkowy nie dotyczy posiadaczy PS4 ze względu na exy i multiplatformy. Jedyne co zasugerowałem. Dziękuję za uwagę.
FC4+, zagram gdy cena bedzie 10e bo tyle pieniedzy jest warta ta gra a do tego czasu bede konczyl powoli w coop FC4
Swoja droga zawsze smieszy mnie podnieta mlodych graczy tymi skorkami... Gowno daja, a placisz za co co kiedys samemu sie robilo jak np. skin gracza w GTA3...
To tak samo jak byś powiedział, że śmieszy cię ktoś, kto kupuje złote zegarki za 10k zł, bo też w sumie gówno dają a czas mierzą tak samo jak te za 100zł.
Nie ma to jak porównywać rzecz materialną do cyfrowej tekstury :D
Nie wiem o co wam chodzi, za fc5 z season passem zapłaciłem 285 zł. Czyli za około 40 zł mam fc3 na PS4 i kilka godzin nowej zawartości do piątki. Dla mnie bomba, miejmy nadzieję że gra będzie miodna :)
Syf, syfem pogania.
Jeśli gry single od UbiSoft okażą się dobre, to kupię. Ale mini-DLC bronie, ubranie i takie tam NIGDY NIE KUPIĘ I OMIJAM TO Z SZEROKIM LUKIEM.
Jeśli będą mini-DLC z mini-questy, to prędzej ściągnę pirackie DLC. Wolę kupić tylko duże i normalne dodatki takich jak dodatki do Wiedźmin 3.
Wolę oszczędzić pieniędzy na nowe konsole i exclusive (albo gry Indie), niż wydać pieniędzy na mnóstwo mini-DLC.