Ash of Gods: Redemption | PC
Jak dla mnie to może być hit. BS to fajna seria i jeśli nawet AoG:R będzie się na niej wzorowało to mnie to nie przeszkadza ani trochę.
O dziwo, na premierę jest do nabycia u Rosjan za około 30 zł bez blokad regionalnych. Materiały z gry zachęcają. Z naciskiem na narrację i wysoki poziom trudności (oby sprawiedliwy).
Gra ktoś już może, jak wrażenia?
PS
Ocena miała być w odniesieniu do oczekiwań. Teraz nie mogę jej edytować. :/
jak z tym polskim? Na Steamie informacja, że polski język jest nieobsługiwany. Kupiłem i faktycznie nie ma polskiego.
Tak, to w dużej mierze powtórka z Banner Saga. Choć moim zdaniem jednak gorsza. Wizualnie bardzo ładnie, to znowu największy atut. Historia w BS wydała mi się jednak ciekawsza i bardziej angażująca.
Twórcy chwalą się wyborami, ale to wcale nie jest tak dobrze rozwiązane. Jasne, mamy multum mini-eventów w których możemy wybrać "zabij/negocjuj/uciekaj", ale to wpływa tylko na rezultat w postaci kontuzji/surowców. Brakuje ciekawych wyborów w samym głównym wątku, który idzie bardzo liniowo.
Walka w porządku, chociaż plansze trochę za małe. Co do poziomu trudności, to największy problem jest z "pożywieniem" i tutaj moim zdaniem balans jest słaby. Za pierwszym razem ciężko przetrwać całą wędrówkę. Ja kupowałem wszystko od każdego napotkanego handlarza, a i tak mi brakuje na kontynuowanie przygody i muszę kombinować z ponownym wczytywaniem i wydarzeniami losowymi.
Co do poziomu trudności, to największy problem jest z "pożywieniem" i tutaj moim zdaniem balans jest słaby.
Ale przecież to główny atut tej produkcji! Da się sprawić, by wszyscy z karawany przeżyli, ale jest to bardzo trudne do osiągnięcia. W tej grze wręcz chodzi o to, by ginęli ci ludzie, bo każda śmierć ma wpływ na dalsze dialogi, wydarzenia etc. Nie ma czegoś takiego, że gra się kończy, bo nie miałeś zapasów. Tutaj może zginąć lider, a rozgrywka i tak będzie toczyła się dalej.
Na samym początku kupuje się przedmiot dający 300 złota extra za każdą walkę, no i jest fajnie. Tylko raz musiałem rozdzielać rany za brak striksów.
Trudność występuje bardziej przy walkach solowych. Pierwszą bitwę Lo Penga ze 40 minut przechodziłem. Też ciężko się walczy Blansem, ale po odblokowaniu umiejętności zadawania obrażeń wszystkim wrogom jednocześnie walka nim stała się o wiele prostsza.
Tak naprawdę nikt mi nie zginął w sumie, powiem szczerze, że Banner Saga była trudniejsza.
Hmm...nie ładuje mi się wejście do Urus (Thorn)? Miał ktoś taki problem?. Loading ciągnie się w nieskończoność i nic.
hmmm. Żniwiarze niszczący cywilizację, gdzie ja to już widziałem;)
Wiadomo może na kiedy przewidywane jest wypuszczenie spolszczenia ?
Polecam w 100% z pakietem premium ta gra naprawdę daje większą rozrywkę :) ashofgods .tk
Polecam wszystkim bo właśnie w końcu dodali polską wersję także można grać w ten mega tytuł już po naszemu :)
Tytuł nie jest mega, niestety. Źle to pomyślano, że co chwila zmienia się zespół, którym kierujemy. Mamy 3 drużyny bohaterów i jak jednym porozmawiamy trochę, stoczymy bitwę, to przeskakuje nam do kolejnego i się ciężko przez to wkręcić w fabułę. Zresztą też wiele powtórzeń jest przez to w grze, a nasi bohaterowie wiedzą mniej niż my sami, co irytuje bardzo.
No i gra jest mimo wszystko bardzo niskobudżetowa. Brakuje większej ilości awatarów bohaterów, które by wyrażał jakieś emocje oraz animacje dla kluczowych momentów fabuły by się przydały.
A i sama fabuła za bardzo enigmatyczna jest. Tak trochę nikt nie chce powiedzieć wprost o co chodzi, nikt nic nie wie niby i po pewnym czasie to zaczyna irytować. Te wskazówki okazują się po prostu bezsensowne i nie trzeba nawet na nie zwracać uwagi.
To w sumie nie jest zła gra, tylko też jakaś specjalnie super również nie jest.
Pod wzgledem klimatu przypomina mi polska gre "Hard West", a turowa walka druzyny kojarzy mi sie ze starenkim "Hero Quest" - genialna gierka, ktora malo kto pamieta, chyba z 1990r. Troche za duzo przygodowki, a za malo rozwoju postaci jak na moj gust. Dobrze, ze jest po polsku...
Gra wyciela mi caly weekend z zyciorysu, a dokladnie 17g. Ukonczylem calosc, a nadal nie lapie o co w tym chodzilo??
Gorszy klon Banner Saga, do pogrania ale ani nie wciąga fabularnie, ani nie zachwyca postaciami, decyzjami itp. Na plus sprawiedliwy system walki i ładna oprawa graficzna.