Posiada ktoś może tzw. "wysokogórską maskę treningową"? Szczerze nie wiem czy jest to jakiś nowy bajer czy jest to stosowane od dawien dawna, a ja nie zwracałem na to uwagi, ale coraz częściej widzę jak sportowcy wrzucają zdjęcia z treningów właśnie w takiej masce.
Posiada i używa ktoś czegoś takiego? Jest sens używania tego podczas zwykłych treningów biegowych, czy też ubierania jej tylko podczas interwałów? Konkretnie jaki jest cel tego niby wiem, ale może ktoś jeszcze bardziej mnie oświeci :)
Za wszelkie porady i odpowiedzi na pytania Serdecznie dziękuję.
https://www.menshealth.pl/fitness/Maska-treningowa-czy-to-naprawde-dziala,8197,3
sportowcy, szczegolnie profesjonalni ubieraja i fotografuja sie w roznych rzeczach, bo dostaja za promocje produktow pieniadze, a ze teraz jest moda na takie maski...
chcesz polepszyc wydolnosc oddechowa, to wystarczy, ze ubierzesz pelny ochraniacz na zeby, ktory kosztuje ze dwie dyszki. bedzie Ci sie duzo ciezej oddychalo.
a jak nie masz oporow przed wydaniem kilku stowek na bajer, ktory moze pouzywasz kilka razy i tyle, to bierz.
Pewnie tak samo działa jak plaster, który kiedyś piłkarze zakładali sobie na nos.
Ostatnio widzialem jedno biegacza w takiej masce, ale zalozylem, ze to jakas przeciwsmogowa; a tu prosze... :)
Czyżby maski antysmogowe już się nie sprzedawały, więc trzeba je przemianować ? :D
Efekt jest na pewno jeden: odcięcie od dopływu tlenu, czyli organizm albo się przystosuje i nauczy korzystać z mniejszych ilości tlenu wydajniej, albo nauczysz się prawidłowo oddychać, albo się uszkodzisz :)
Zamiast tego typu masek zawsze w budowlanym można kupić sobie anty pyłową za kilka złotych, która też będzie utrudniała oddychanie, ewentualnie z demobilu przeciwgazową z filtrami przeciwpyłowymy różnej gęstości (znaczy się 3 typy P1, P2, P3) i se zmieniać w zależności od "obciążenia" jakie chcesz dodać.
Ewentualnie zawsze można zawinąć ryjec szalikiem i będzie podobnie :P
Uzywam i polecam. Zadny bajer tylko dobre gowiekno szczegolnie jesli nie umiesz oddychac przy cwiczeniach.
Te maski naucza cie oddychac bo wymuszasz oddech bez wzgledu na obciazenie. Nie ma efektu wstrzymania oddechu przy najciezszym momencie zeby wycisnac. Oddychasz pelnymi plucami. Przyloz sobie np szmatke do ust i rob jak najwieksze wdechy wydechy jak najszybciej. Efekt podobny.
Oprucz tego przez takie oddychajie wiecej tlenu dostarczasz do miesni jestes bez porownania lepiej dotleniony i mozesz nie wierzyc ale pierwszy trening zrobilem duzo latwiej i nie bylem zmeczony jak zawsze wrecz mialem jeszcze energie na kolejny.
Lecz ona przydaje sie do cardio i wszystkich gdzie oddechu brak bo na silke na lawke raczej przeszkadza i sensu nie ma.
A opinie ze to sciema i nic nie daje sa od ludzi co nigdy nie mieli jej na sobie i osob ktore wala na bicka emot
Po prostu każdy chce się przez chwilę poczuć jak Sub-Zero.
to, ze uzywa tego zloteuszy jest mysle wystarczajacym dowodem na to, dla jakich ludzi jest ten produkt
moze zloteuszy jakbyś popracował nad prawidłowym oddechem podczas treningu to nie potrzebowałbyś takich odpustowych gadżetów :)
Aż mi się przypominają typy na siłowni, którzy robią tylko cardio ale obowiązkowo rękawiczki muszą być :D
Strach pomyśleć jaką masz technikę wykonywania ćwiczeń skoro jakaś maska dobra na halloween musi cie wyręczać w czymś tak fundamentalnym jak prawidłowy oddech podczas ćwiczeń
Odpowiedziali ci co nigdy nie cvwiczyli i nie mieli masek nawet w rece:/
Prawidlowy oddech nie zastapi ci tej maski. Te maski daja obciazenie dla pluc. I nie chodzilo mi o prawidlowe oddychanie tak doslownie lecz brak wstrzymywania oddech co napisalkem. Ich celem nie jest nauczyc oddychania ( to przy okazji) a dotlenienie i zwiekszenie wydajnosci. Porownywalnie moglbym powiedziec ze cwiczysz sobie machajac pustym gryfem myslac ze przypakujesz a nie chcesz z ciezarkami bo powiedzmy ciezarki glupio wygladaja na gryfie. I dla twojej wiadomosci te maski potrzebuje kazdy tak jak ciezarkow - w sumie podobne przeznaczenie.
Poza tym ja na silownie nie chodze. I swoja droga tak.. rekawiczek uzywam uzywam tylko i wylacznie dla tego ze mam wielkie dlonie i drazek do podciaganai sie jest za maly na moj uchwyt.
Jesli ktos cos uzywa to zapewne jest tego powod i najprawdopodobniej inny niz wy sobie wymysliliscie. To co sobie wymysliles nie znaczy ze jest prawda ;)
Powracajac do maski to moge sobie wygladac w masce jakkolwiek sobie wymyslisz. Dla mnie wazniejsze jest moje zdrowie i lepsze efekty niz lepszy wyglad dla ciebie :)
Ty sobie siedz przy kompie i narzekaj jak kto wyglada w masce ja ide pocwiczyc z maska.. poogladaj sobie mortal kombat w tym czasie :p
Jesli czyms urazilem to przepraszam. Szczerze nie mam zamiaru obrazac nawet czy dopiec komus.
ależ oczywiście... bo przecież rękawiczki przeznaczone do treningu są tak grube że rekompensują cienki drążek... może od razu zacznij używać talku żeby ręce się nie zsuwały jak u zawodowców :D
takich co mieli mase wymówek do używania rękawiczek już się zdążyłem nasłuchać :D a maska dla kogoś kto nie trenuje wyczynowo jest tak samo zabawna jak widok gościa robiącego mc z gołą sztangą i z pasem :D
Wprowadzacie mnie w coraz to wiekszy szok. Czlowieku. Nigdy na oczy mnie nie widziales nie wiesz nic o mnie a mowisz po co ja rekawiczki uzywam i na dodatek wiesz jakich :O
Jak bede chcial to sobie bede uzywal talku. Pojecia nie masz co cwicze i jak dlugo i nawet nie wiesz czy nie uzywalem talku znaim sie urodziles. Co ty pierdzielisz czlowieku?
Normalnie mochery przy was to zupelnie spoko ludzie. Az strach myslec co z was bedzie jak wy bedziecie w wieku mocherow jak juz teraz przebijacie ich swoja .. mocherowoscia
Kurde.. skad to sie bierze?
No wybacz bez urazy ale jakbym byl twoim rodzicem i zobaczyl takie cos to delikatnie wprowadzilbym najpierw psychologa do domu aby sprawdzic czy nie jestes chory. Urojenia tutaj sa dosc typowym zjawiskiem a to juz powazna sprawa. Pewnie dla tego sie czujesz jak ryba w wodzie wsrod swoich jesli odwazyles sie na taki komentarz.
I powtarzam. Nie moim celem jest/bylo urazenie cie czy kogos wiec przepraszam jesli ktos poczul sie urazony.
Pisze to majac nadzieje ze sam zobaczysz co sie dzieje i pomozesz sobie a moze i ktos tez przy okazji sie obudzi.
Rozumiem jeden wpis dwa.. ale tutaj co watek to urojenia i ostatnio patrze a glownie to ciagle te same osoby wiec to juz nie jeden dwa wpisy a takie myslenie taki czlowiek.
jeśli co rusz widzisz podobne wpisy to może czas sie zastanowić czy problemem nie jesteś ty.
Odpowiem, bo z twojej historii wypowiedzi na golu (zarówno na tym jak i na poprzednich troll-kontach) mógłbyś mieć problem z dwuznacznością wypowiedzi rozmówcy - tak, jesteś :) musisz tylko zadac sobie pytanie czy odmóżdzenie było efektem środowiska w jakim przebywałeś czy wzięło się samo z siebie :)