Rząd przygotowuje ustawę, która zmusi kilkaset tysięcy ludzi do szczegółowego i bardzo precyzyjnego opisania swojego majątku. Duża część z nich będzie musiała ogłosić te opisy w internecie. Jeśli sądzisz, że to dotyczy tylko najważniejszych osób w państwie, mylisz się. Skutki tego rozwiązania dotkną wszystkich. (http://www.tvn24.pl)
W projekcie jest 151 kategorii zawodowych do (majątkowej) lustracji. Początkowo było ich 108, ale w kolejnych wersjach przedstawianych od jesieni lista sukcesywnie rośnie. (http://www.tvn24.pl)
projekt zakłada, że ustawa wejdzie w życie 1 marca 2018 r., a nowe oświadczenia majątkowe trzeba będzie złożyć do 30 kwietnia (http://www.tvn24.pl)
Jeśli myślisz, że już masz problem, to poczekaj. Bo bycie na liście nie znaczy jeszcze, że Twoje oświadczenie będzie publiczne. Projekt zakłada bowiem, że dostępne w całości w internecie będą oświadczenia osób z następujących punktów artykułu 46: 1-40, 44-46, 48-57, 59, 64, 67, 71, 75, 81, 83, 87-89, 91, 94-96, 98, 100, 101, 110, 112, 113-120, 123-124, 127-129, 133-134, 139, oraz 141-150. Jeśli zatem jesteś na pozycji: 41-43, 47, 58, 60-63, 65-66, 68-70, 72-74, 76-80, 82, 84-86. 90, 92-93, 97, 99, 102-109, 111, 121-122, 125-126, 130-132, 135-138 oraz 140 i 151, to składasz oświadczenie, ale nie będzie ono wieszane w internecie. Należy tu jednak pamiętać, że poszczególne "punkty" (czyli całe grupy zawodowe) zmieniają swoje miejsce w projekcie z wersji na wersję i raz są w części jawnej, a raz w tej, która ma nie być publikowana w sieci. Lepiej więc śledzić prace i być na bieżąco (http://www.tvn24.pl)
Dane mają być co prawda anonimizowane – ale to znaczy tylko, że nie będzie podawany adres i nr PESEL. (http://www.tvn24.pl)