Witam. Mam pewien problem. Mianowicie ostatnio pod wpływem nostalgii zakupiłem sobie PS2. Podłączyłem normalnie wszystko chodzi jak należy, jest tylko jedno „ale” ponieważ jakość obrazu jest po prostu tragiczna, mówię o zwykłym telewizorze 32 Phillips HD. Konsolkę podłączyłem kablem z zestawu przez złączke SCART. Poszperałem trochę w necie i zauważyłem ze niektórzy podłączają konsole przez jakieś złącza HD ale zwróciłem uwagę ze cześć, normalnie podłącza właśnie przez SCART i nie mają żadnego problemu, obraz na swoim miejscu i pikselozy nie ma. Ktoś coś? Bo już przeglądając internet dowiedziałem się o setkach sposobów na podłączenie PS2. Chciałbym mieć pewność zanim kupię jakieś dodatkowe przewody itp. Jak to u was wyglada?
PS2 jest przystosowane do starych telewizorów CRT i właśnie na takim TV uzyskasz najlepszy obraz. Najlepiej podłączyć PS2 przez scart lub przez component (najlepsza opcja). Żeby na TV HD jakoś ci to wyglądało to polecam podłączyć ja kablem HDMI poprzez konwerter HDMI.
Co do scart to pamiętaj o tym, że jest dużo podróbek tego kabla, co taka podróbka ci daje jakość obrazu nie scart tylko composite. Skoro podłączyłeś PS2 do TV HD kablem "scart-podróbka" to już sobie to wyobrażam jaka masz kiepską jakość obrazu.
Composite to najgorszy przesył obrazu (no kabel antenowy jest jeszcze gorszy od tego)
Dokup do PS2 kabel component. Jest to w sumie jedyna dobra i tania opcja bez zabawy w jakieś droższe dodatki z HDMI. To taki kabel, który zamiast 3x cinch (jeden do obrazu, dwa do dźwięku) ma 5x cinch (trzy do obrazu, dwa do dźwięku). Na allegro czasem za 10zł można zdobyć fajny gruby z lepszymi końcówkami.
Oczywiście nie nastawiaj się, że zobaczysz jakość rodem z PS4. Lecz wszystko stanie jest ostre, wyraziste i nie będziesz co chwile dostawał łzawicy. PS2 to jeszcze czasy kineskopów i to właśnie na nich najlepiej wyglądały gry, a szczególnie jak się miało fajny kineskop z wejściem component.
Component na TV HD nic nie da i wiem to z doświadczenia. 480p to nie 1080p.
Najlepiej mieć stary, poczciwy CRT i podłączyć pod niego czarnulkę kablem component lub ostatecznie oryginalnym kablem scart (jakość do component z nieduża różnicą, tym bardziej, że nie dużo gier obsługiwała jakość gier w progressive).
Jak chce się podłączyć PS2 pod TV HD to tylko HDMI z konwerterem HDMI (takim za minimum 100 zł).
Dodam też, że każdy TV CRT nawet posiadający 4 wejścia scart ma tylko jeden scart prawdziwy, bo reszta to jakość scart-composite.
Component na TV HD nic nie da i wiem to z doświadczenia
Ja też wiem, bo używałem takiego wynalazku przez dwa lata. Na standardowym kablu grać się nie dało, tytuł pływał, wszystko było zamazane i po dwóch minutach miałem dość. Component wszystkie te wady wyeliminował i wyostrzył obraz. Więc bzdurą jest pisanie że nic nie daje, bo daje sporo. Oczywiście że kineskop to najlepszy wybór dla PS2, ale jeżeli chce się w miarę pograć niedużym kosztem to tylko component. Zależy też czy RBB jest tzw. fanatykiem graficznym czy nie przeszkadza mu grafika z poprzedniej epoki.
Musiałeś grać na kablu scart podrobce i przez to jak zacząłeś grać na component zdziwiła cie jakość obrazu. A teraz podłącz sobie przez HDMI poprzez konwerter HDMI to zobaczysz znów jeszcze lepszą różnicę.
Poczytaj jak można się natknąć na scart podróbkę: strefapsx.pl/kabel-do-psx-scart-rgb-euro/
Musiałeś grać na kablu scart podrobce
Masz rację, Sony mi wrzuciło do zaplombowanego kartonu od konsoli podróbkę. Ken Kutaragi zabawił się w trolla.
Sony nie pakowało oryginalnych kabli scart tylko chwytem marketingowym dawali scart podróbkę lub composite ze przejściówka na scart. Tak jak fotka to pokazuje:
Poczytaj ten artykuł co zapodaje w 3.4
Tylko że ja nie używałem scart, tylko bezpośrednio łączyłem się cinchami z telewizorem, bo takowego wejścia w swoim Sony nie miałem. Używałem kabla bez tej kostki, który miałem w pudełku, czyli wychodzi na to że ten kabel chyba też był podróbką w takim razie.
To znaczy, że korzystałeś z composite.
Wszystko zależy też od wielkości ekranu - ja do swojego 40' Szajsunga podłączyłem PS2 właśnie za pomocą Componenta i przyznam, że o ile kolorki są ładne, a sama jakość obrazu jest o niebooo lepsza niż zwykły Composite tak ogólna ostrość sprawia, że bardzo wyraźne są wszelkie ząbki przy krawędziach, a tego niestety się nie przeskoczy.
Wiem, że istnieją jakieś astronomicznie drogie akcesoria, które pozwalają uzyskać obraz HD, ale to już raczej tylko dla prawdziwych fanatyków i entuzjastów.
Ta konsola generuje rozdzielczosc 640x480. Na duzym tv hd nigdy nie bedziesz mial takiego obrazu jak na kineskopie
Bzdura kolego. Standardowy obraz to jakosc DVD czyli 720x576, a sa gry np. Tourist Trophy gdzie rozdzielczosc jest po kablu component 1080i. Tylko recznie w menu ustawien gry w screen trzeba zmienic z Standart Tv na HD.
Takze gosciu jak sie nie znasz to sie nie wypowiadaj. Nawet w podstawowym menu konsoli jest wybor Component lub RGB.
Nie no, mi chodzi tylko o to, żeby to wyglądało normalnie, i żeby oczy nie bolały. Wiadomo, Że nieważne czego bym nie zrobił to nie będzie porównania z grafiką rodem z PS4. Wychowywałem się z dwojeczka i dlatego sięgnalem po tę konsolę ale nie uśmiecha mi się kupowania telewizora kineskopowego żeby zagracać sobie mieszkanie, chociaż podejrzewam ze to byłoby najlepsze i najtańsze wyjście. Niemniej jednak dzięki za opinie!
Oryginalny kabel SCART RGB ma porównywalna jakość co component. Scart ma 480i a component 480p. Gry, które nie wspierały stan progressive praktycznie nie różniły się jakością grafiki czy były podłączone przez scart czy przez component. Ludzie strasznie mylą RGB scart z composite i z tego wychodzą takie dziwy. Bo faktycznie między composite a component to przepaść ale nie pomiędzy RGB scart i component.