Subnautica z ponad 2 mln sprzedanych egzemplarzy na PC
Klimat fajny ale strasznie ciężkie i męczące szukanie materiałów, schematów bo kompletnie nie wiadomo gdzie są i potwornie ograniczony ekwipunek. Właśnie rozładował mi się skaner i kompletnie nie wiem jak go naładować. Mam baterie jakieś ogniwo ale nie wiem co mam zrobić. Muszę znowu budować nowy skaner ?
Początek trudny bo można zginąć szybko albo z braku tlenu albo zabity przez stworzenia (szczególnie wybuchowe) ale z czasem gra się mega przyjemnie. Budowa statków (szczególnie cyklopa) mega cieszy, eksploracja na bardzo wysokim poziomie. Czekam na nowe aktualizację, nowe stworzenia, nowe tereny. Brawo twórcom za tak dobrą grę. Widać że gracze doceniają dobre produkcje co się przekłada na dobrą sprzedaż.
Niestety, dla mnie największe rozczarowanie. Chciałem SOMĘ, dostałem Minecrafta pod wodą. Największa zaleta tej gry to efekty VR, ale nie wierzę, że 2 miliony nabywców je widziało, a bez nich ta gra zbyt dużo traci, nawet, jeśli kjtoś jest fanem tego typu gier.
Gra jest pikna. Oprawa audio fenomenalna. Eksploracja miodna i klimatyczna (im głębiej, tym dziwniej, mroczniej, groźniej - super wrażenie). Fauna i flora przekonujące. Pod tymi względami przypomina to, czego bym oczekiwał od NMS. Mapa mogłaby być większa zwłaszcza, że nie jest proceduralna.
Właśnie rozładował mi się skaner i kompletnie nie wiem jak go naładować. Mam baterie jakieś ogniwo ale nie wiem co mam zrobić. Muszę znowu budować nowy skaner ?
Zasadniczo po zdobyciu odpowiednich schematów buduje się bazę, a w niej m. in. ładowarki. Tyle, że by zdobyć schematy zwykle trzeba... skanować - niektóre rodzaje złomu rozrzucone po dnie. Nie trzeba jednak budować nowego skanera, jeśli masz zapasową baterię, jest klawisz, za pomocą którego wymieniasz ją w aktualnie wybranym gadżecie. Trochę baterii można znaleźć we wraku. Tym samym klawiszem można je wyciągać z innych gadżetów. Nie wiem, co się dzieje, gdy gracz nie posiądzie schematów ładowarki (jeśli pochodzą ze skanów, nie pamiętam), a zużyje wszystkie baterie. EDIT: no problemo przecież. Baterie się craftuje.
Jak gracz zużyje wszystkie baterie to po prostu robi nowe... ja długo nie znalazłem schematów do ładowarki, po prostu robiłem po 10 baterii i zużyte wyrzucałem.
Przecież bateria to dwa grzybki i jedna sztuka miedzi, a tego zawsze jest pod dostatkiem.
Mam baterie w ekwipunku podręcznym ale nie mogę jej wymienić w skanerze. Mogę to zrobić np w latarce o ile pamiętam ale w skanerze nie mogę. Nie wiem czemu.
Menator
Skaner nie wymaga baterii do działania... więc baterii się w nim nie wymienia.
Owszem, skaner wymaga baterii do działania, nie pamiętam domyślnie, ale ja mam roz/prze/ładowanie pod ŚPM. Vide obrazeq.
I oto chodzi aby na początku nie wiedzieć co trzeba zrobić aby przeżyć. Ciężkie i męczące szukanie materiałów, wybacz Menator ale już wiem że gra nie jest dla ciebie.
Ty szukasz gry gdzie wszystko jest pod ręką i zaznaczone odrazu, dużą ikoną , światełkami.
Gra i tak jest bardzo uproszczona, a gdyby twórcy naprawdę chcieli by stworzyć symulator przetrwania, to naprawdę było by Ciężko przeżyć bez wysilania szarych komórek.
Głowa do góry wszyscy ci którzy którym jest ciężko w tej grze, dacie rade ale to będzie wymagało poświęcenia swojego czasu na poszukiwania jedzenia i innych materiałów aby przetrwać w tym "wodnym" , "podwodnym" świecie.
W pełni zasłużony wynik. Gra jest genialna. To uczucie nieodkrytej przygody. Spokojne, momentami flegmatyczne tempo. Czas na podziwianie oceanu na obcej planecie. Zaskakująca wizja artystyczna studia UWE. Subnautica trudna? Raczej jak soulsy, wymagająca. Tu trzeba mieć cierpliwość i chęć by odkrywać ten piękny świat stworzony przez autorów gry. I to się opłaca z nawiązką. Subnautica jest jak stare dobre wino, trzeba je odkrywać powoli i delektować się smakiem. To chyba jedna z najciekawszych propozycji ostatnich trzech lat. Jak pokazuje wynik, ambitna gra niekoniecznie dla koneserów. Trzeba tylko chcieć się w to bawić naprawdę. 2 mln graczy się bawi. Można? Można.
dobre gry się dobrze sprzedają, poza tym subnautica była w cenie jakieś zupełnie groszowej
Paradoksy się zdarzają: chciałbyś zagrać w jakieś nowości, więc trzeba by wymienić swoją leciwą GTX 660 na np. GTX 1070 Ti - ale tu pojawia się problem: brakuje kart graficznych na rynku.
I śmieszno, i straszno...! ;-P