Call of Duty Black Ops 4 tegoroczną odsłoną serii?
Korporacyjny kotlet nastawiony totalnie na zysk. Brak innowacji, w tym roku zmienili tylko realia na "oryginalne" WWII i już innowacja, super gra, WOW. A to nadal był ten sam kotlet z papierowymi postaciami niezapadającymi w pamięć i festiwalem QTE oraz akcji. Już nie wspominam o kobietach na polu walki, multiplayer to jedna wielka beka.
Zobaczyli, że ten futurystyczny cudak nie idzie w sprzedaży, to teraz współczesność. I znowu będzie to samo. Tak, nie potrzeba do tego kryształowej kuli.
Jedynie pozostaje szok, że to jest na topach sprzedaży.
Korporacyjny kotlet nastawiony totalnie na zysk. Brak innowacji, w tym roku zmienili tylko realia na "oryginalne" WWII i już innowacja, super gra, WOW. A to nadal był ten sam kotlet z papierowymi postaciami niezapadającymi w pamięć i festiwalem QTE oraz akcji. Już nie wspominam o kobietach na polu walki, multiplayer to jedna wielka beka.
Zobaczyli, że ten futurystyczny cudak nie idzie w sprzedaży, to teraz współczesność. I znowu będzie to samo. Tak, nie potrzeba do tego kryształowej kuli.
Jedynie pozostaje szok, że to jest na topach sprzedaży.
Black ops i do tego we współczesności W końcu normalna gra będzie a nie roboty jakieś
Świetna wiadomość, black ops seria najlepiej się prezentowała wśród tych nowych futurystycznych części
Niestety, seria już dawno nie wprowadziła innowacji
,, W końcu normalna gra będzie a nie roboty jakieś" - ciężko o głupszą wypowiedź.
Nie wiem czy zauważyłeś ale Sledgehammer Games zrobiła tylko jedną grę w czasach przyszłościowych pod kątem Scene Fiction bardziej czyli Advanced Warfare, i to nie było tak że zobaczyli że ludzie mają dość Futurystyki, oni zaczęli robić grę po ukończeniu Advanced Warfare, czyli WW2 robili 3 Lata, ale mówi się że odgrzewane Kotlety są najlepsze, po co coś zmieniać jak dobrze się sprzedaje i ludzie to kupują? , Jeśli chodzi o Kobiety na Polu walki to były też w BO III jak byś nie wiedział, ale co ci przeszkadzają te Kobiety? przecież jest wolny wybór dla wszystkich, grasz sobie kim chcesz, bo odzywasz się w ten sposób jak by Kobieta miała być w czymś gorsza nic więcej.
To z tymi kobietami to raczej chodzi o to, ze gra traci klimat a nie, ze sa slabsze czy gorsze juz nie robmy z igly widly.
Jemu nie chodzi o to, że kobieta "jest gorsza". Przypuszczam, że chodzi mu o realia i to, że do gier (i nie tylko) na siłę wciska się kobiety.
Panowie wyżej ci wyjaśnili. Nie chodzi, że kobiety są. Chodzi o to, że to ma tyle wspólnego z realiami WWII ile ma wspólnego koń z koniakiem.
juz nie robmy z igly widly.
Otóż to. Nie ma co się oburzać na prawdę historyczną, jak to kogoś boli to trudno.
Normalnie nie wiadomo się śmiać czy płakać
Black ops 2, black ops 3, Infinite Warfare, call of duty ghost
Wszystko w przyszłości
Ludzie mają DOŚĆ
@boy3 Gdzie ty w Ghostach miałeś futurystyke? Działo się to w przyszłości, ale nie było biegania po ścianach, robotów, lotów w kosmos, ani butów odrzutowych, a jeżeli dla ciebie drony to jest przyszłość to chyba mieszkasz w beczce
Rozwala mnie jak słyszę wciąż o tych kobietach. Na 113h z "kobietą" grałem może 5 razy? I wolę grać z kobiętą, niż SSmanem z nickiem Bin Ladden. I sorry, kobieta podczas rozgrywek - w ogóle nie traci klimatu. I najważniejsze - TO TYLKO GRA. A jak w Battlefield 1 wszyscy biegają z karabinami maszynowymi albo jeździ gościu czołgiem z logiem Lidl, to jest ok?
Nie, ludzie nie mają dość, gier sf, szczególnie na PC jest tyle, co kot napłakał.
Grałem w betę i w każdym meczu słyszałem drącą się kobietę.
sorry, kobieta podczas rozgrywek - w ogóle nie traci klimatu
Traci znacznie, bo mówimy o klimacie WWII.
I najważniejsze - TO TYLKO GRA. A jak w Battlefield 1 wszyscy biegają z karabinami maszynowymi albo jeździ gościu czołgiem z logiem Lidl, to jest ok?
To tylko gra oddająca czasy, które miały miejsce w przeszłości. Niech dopiszą science-fiction i będzie ok. A co do BF 1 - tam uproszczenia historyczne są na potrzeby dynamizmu rozgrywki. A tutaj mówimy normalnie o zmianie dla połechtania różnych środowisk, a z drugą wojną i jej realiami ma to tyle wspólnego co właśnie koń z koniakiem. I to tyle.
Jeśli serio nie widzisz różnicy między zwiększeniem prędkości czołgu na potrzeby gry a umieszczaniem kobiet w jednostkach spadochronowych to serio nie mamy o czym gadać. Dla mnie to gwałt na realiach, mam prawo to wyrazić i to robię.
Mnie rozwala za każdym razem, jak ktoś tworzy grę w realiach WWII i umieszcza tam, dajmy na to, właśnie kobiety. To jest śmieszne i smutne zarazem. Ja nie jestem jakimś wojownikiem prawicy, ale zwyczajnie budzi to uśmiech politowania.
Nie, ludzie nie mają dość, gier sf, szczególnie na PC jest tyle, co kot napłakał.
Gier w czasach WWII jest multum, dlaczego nie inne konflikty jak Wietnam czy Korea? Tylko naprzemiennie współczesność, przyszłość i WWII.
@BlurekDziało się to w przyszłości, ale nie było biegania po ścianach, robotów, lotów w kosmos, ani butów odrzutowych,
No i co z tego?
Ostatni cod jaki grałem to MW 3, skakałem z radości że będzie 2 wojna, ale po gameplayach i recenzjach odechciało mi się.
Dla mnie ta seria to niestety już trup
Pierwszy Black Ops to sztos, drugi i trzeci byl sredni..
Jeżeli ten pójdzie w klimaty jedynki i zaoferuje rownie ciekawą fabułę to jestem za.
Pierwszy Black Ops był świetny, drugi bardzo dobry, ale trójka mogła pochwalić się tylko dobrym multi, bo kampania była małą żenadą(tryb kooperacji był fajny, ciekawe więc czy powróci w tej części), a zombiaki średnie. Więc jeśli dostaniemy fabułę rodem z pierwszego Black Ops'a, a multi rodem z BO3 we współczesnych realiach jestem za
Żeby nie wyszło z tego drugie Black Ops 3 tylko takie dobre gry jak 1 i 2. Ale podseria Black Ops powinna chyba być skończona i wymyślić jakąś inną nazwę. Political Fiction w stylu Modern Warfare od Treyarch? Zawsze to lepsze niż ostatnia drugowojenna nuda.
Call of duty black ops 2 było nawet fajne, z postaciami Masona, Woodsa i antagonistą menendeza
Mówicie że w Black ops 3 nie warto grać dla kampanii?
Singla śmiało sobie możesz odpuścić. Za to multik wypas, choć na PC sporo cziterów :/
Ja tam najchętniej bym zobaczył coś w stylu Modern Warfare(z trybem Spec Ops), lub walkę w Wietnamie.
Wspominam i będę wspominać do końca CODy od 1 do Modern Warfare 3, w szczególności trylogię MW, Cod 2 i Cod World At War, bo te nowe odsłony są robione na przemus, żeby kasa do portfela się napełniała, oj powraca się do starych CODów.
Ogólnie to kupuje CoDa co 2-3 lata, więc w tym roku odpada. No chyba, że kampania będzie zajebista to się skuszę, bo online to to samo.
Kupowanie coda dla kampanii trwającej 5h :v
Już nie popełnię tego błędu.
Nie za pełną cenę oczywiście.
Ja też kupuję COD-y ok. rok po premierze głównie dla kampanii, ponieważ multi w ogóle nie może mnie wciągnąć na dłużej niż 2, 3 godziny(wyjątek to pierwszy i drugi MW).
Moim zdaniem jedyną przyczyną, że black OPS IV będzie się nazywać black ops IV są zombie...
Jak zapowiedzieli WW 2 to byłem happy. Potem gameplay i otwarta beta i na tym się skończyło. Teraz news że BO 4. Szczerzę ? Znowu przyszłość. Wolałbym zobaczyć już Wietnam niż znowu jakieś skakanie czy plecaki odrzutowe.
Są plotki że Battlefield w tym roku będzie o 2 wojnie co wg mnie jest strzałem w dziesiątke. Tam twórcy to chociaż robią co było historią a nie jak ostatni cod że mamy jakieś tłumiki czy celowniki ...
Jak mam być szczery. Mogliby zrobić Remastera call of duty 2 z dekowanymi serwerami. Nie takiego remastera jak to zrobili z codem 4 bo to po prostu jest porażka. Odświeżyć nieco grafe dać małą cenę i by sprzedali z zyskiem. Bo jednak te call of duty były najlepsze. I mnie dziwi że nawet nie chcą ruszyć tej części ...
Tak tak, w BF1 robią wszystko zgodnie z realiami wojny - karabiny maszynowe itp. itd. A, zapomniałem o magicznych strzykawkach, które stawiają żołnierzy na nogi. Ludzie, to są tylko gry! Jak ktoś chce jakieś realia to idzie na Paintball!
Najlepsza Cody jakie powstały to te od 1 do 4 części.
A że niby bf ma super fabułę i postacie, bez jaj... po codzie jadą, a bfa wychwalają bo coś tam, coś tam, a obie to taki sam szrot... tylko, że to akurat cod w ostatnich 3 futurystycznych odsłonach miał znacznie lepszy single i fabułę niż bf.. ale i tak był hejt
Szczególnie BO3 był mocny, wręcz metafizyczna fabuła... no, ale wiadomo...
BATTLEFIELD LEPSZY, bo to BATTLEFIELD no i bo super grafa i EA wcale nie ma nas w dupie... przy bf się starają HA HA HA HA..
A jak ktoś wspomni to żałosne premium to już nagle cisza zapada... no, ale to dlc w codie i mikro są złe...
Szkoda, że nie będzie całkowicie nowego świata przedstawionego :/ WW2 sobie odpuściłem, choć serię CoD kupuję od lat, więc mój głód jest niezaspokojony. Singla pewnie znowu oleję, ale smaka robi mi jedna sprawa: otóż Treyarch robi świetne tryby multi i tylko na to liczę.
Kiedyś to było kurła, co nie janusze
