30 minut temu kolega dostał maila z informacją o wielokrotnej próbie logowania na konto Origin z regionu RU. Kwadrans temu i do mnie dotarła taka wiadomość. Ktoś/coś zza wschodniej granicy próbuje przejąć konta (niewykluczone, że niekoniecznie polskie). Pewnie jakiś bot lub Siergiej ;)
Jest to dobry moment na to aby:
- włączyć sobie na koncie Origin podwójną autoryzację (jeżeli ktoś jeszcze nie ma)
- zmienić hasło na silniejsze
Życznę udanego weekendu :)
Miałem takie hocki. Konto było prawie zapomniane, ale dostałem alert na e-mail o zmianie ID z opcją przywrócenia. W pewnym momencie równocześnie ja i jakiś RU-gość mieliśmy dostęp do mojego konta, z którego naprzemiennie się wyrzucaliśmy. A hasło wcale nie było słabe. Ja w tę zmieniam ustawienie, on z powrotem. I tak dalej, nawet zabawne to było. Po dłuższych rozmowach telefonicznych z polskim konsultantem EA koniec końców odzyskałem wyłączny dostęp.
Uprzednio zaś zdarzył mi się alert, że ktoś z Donbasu próbuje zalogować się na moje konto Steam.
Tak, że tak, uważać w rzeczy samej trzeba, na ile się da.