Hunt: Showdown – gameplaye, screeny oraz opinie
No ładnie i klimatyczne to wygląda aż prosi się o jakieś ciekawe postacie i dobrą fabułę.
Sama gra i jej koncepcja są bardzo ciekawe, jednak liczyłem na coś innego w trakcie zapowiedzi, oglądałem dobre 5 godzin gameplayu na streamach.
Liczyłem na shooter, w którym cały czas gracz ma czuć się zaszczuty i obserwowany z każdej strony, połączenie założeń Stalkera z mieszanką klimatu westernu z potworami a la Resident Evil, z nieco rzadszymi ale bardziej emocjonującymi pojedynkami między graczami.
Obecnie wyszło z tego małe PUBG z ładniejszą grafiką i gorszym strzelaniem, strata postaci jest praktycznie nieodczuwalna i każdy biega po mapie żeby tylko się postrzelać, zero skradania i taktyki, mam nadzieję, że to tylko zarys rozgrywki do przetestowania przez streamerów.
Osobiście dostałem szansę ogrania zamkniętej alfy i jestem całkiem pozytywnie zaskoczony. Obawiałem się, że Crytekowi wyjdzie kolejny Warface tylko może w nieco mroczniejszych klimatach, gdzie gracze po prostu będą biegać po mapie i bić się między sobą, nie dbając o własne życie. Taki obraz, szczerze mówiąc, wynikał ze stremów, które oferowali nam twórcy gry.
Jednakże podczas grania sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Zombiaki są na tyle mocne, że bez maczety czy noża nawet trzy czy cztery mogą napsuć nam krwi. Do tego pieski, pancerni i hive'y. Że już o innych graczach, uzbrojonych niekiedy po zęby, nie wspomnę. Także moim skromnym zdaniem efekt ,,zaszczucia" został jak najbardziej osiągnięty.
Poza tym in plus przemawia mechanika funkcjonowania broni - przede wszystkim kwestia związana z różnymi schematami przeładowywania. Warto również wspomnieć o naprawdę rewelacyjnej grafice. Wielu ludzi na nią narzekało, chociaż opierali się głównie na streamach twórców... a te jakością nie grzeszyły.
Dodam tylko na koniec, że gram samotnie. Może we dwójkę ma się na tyle pewności, żeby nie czuć tego mrocznego klimatu i ciągłego zagrożenia. Tak czy inaczej mam nadzieję, że produkcja rozwinie się wbrew wielu negatywnym opiniom.
Jakby to podsumować? Dla mnie to nowe rozdanie, jeśli chodzi o gry survivalowe. Bo właśnie do takiej kategorii Hunt'a bym zaliczył. Nie jest to z całą pewnością klasyczny FPS. Potencjał ma bez wątpienia. Czy się przyjmie? Co do tego nie mam pewności. Ludzie wolą siedzieć w klasycznych, prostych strzelankach typu PUBG, CS:GO czy Battlefield niż męczyć klimatyczne survivale. Stąd mam pewne wątpliwości.
Zainteresowanych gameplay'em z zamkniętej alfy zapraszam na mój kanał na YT: [link]
Gra wygląda naprawdę genialnie. Spałbym tylko spokojniej, gdyby to była "normalna" gra do kupienia a nie w modelu F2P. Jakoś ten fakt całkowicie wyładowuje moją chęć zagrania w to.
Zdechnie 10 razy szybciej niż powstawało.
wygląda słabo, nie tyle wizualnie bo gry Cryteka zawsze od strony graficznej prezentowały wysoki poziom, a raczej od samej rozgrywki...
nie ma w tym żadnych emocji zarówno w starciach z potworami jak i z innymi graczami - ci są dosłownie jak terminatory... strzał w plecy z 5 metrów a gracz dalej sobie hasa po mapie.
Ten cały tryb "noktowizji", którego jedynym zadaniem jest namierzenie świecących miejsc na mapie... po co utrudniać, niech się świeci i bez tego.
Kupując grę we wczesnym dostępie można dalej w nią grać po premierze bez dodatkowych opłat ?
Gra w sumie niegrywalna na i5-6600k (4ghz), 16gb ram, 1060 6gb. Takze bez high-endu nie ma co odpalac