Final Fantasy XII: The Zodiac Age | PC
Mam jedno pytanie, czy poradnik do FF XII zostanie zaktualizowany związku z nową odsłoną tej gry ?
Cześć Kesuja,
zaktualizujemy szczegóły - sterowanie i może wskażemy różnice między starą a nową wersją, ale do całości nie będziemy już wracać.
No niestety, ten IZJS totalnie spierdzielił rozwijanie postaci i tworzenie buildów. 80% trudnodostępnych skilli można odkryć już na samym początku, do tego opcje dla totalnych noobów (max Gil i max exp) i praktycznie całość przechodzi się sama. Jedyny plus z tego remastera to przycisk turbo jak na emulatorach, bo chodzenia jest mnóstwo, a trwa to sporo.
No i te "klasy" - mamy tylko 6 postaci grywalnych i 12 klas, przy czym aż cztery magiczne. Żeby móc walić Scathem i leczyć za full, to już tracimy dwie postacie na białego i czarnego maga, a jeszcze by się przydało, żeby inni mogli korzystać z tych skilli.
Ta gra chyba miała najnowszą wersje denuvo bo właściwie ponad 2 tyg wytrzymała od premiery.
Czy ja wiem czy najnowszą... tę samą co nadchodzący FC5 i coś tam jeszcze, a taki NFS Payback ma chyba 4.7 i dalej nie jest złamany. Nie ma tu chyba prawidłowości, zwłaszcza że NFS wśród graczy miał chyba dużo wyższy priorytet, niż "odgrzewany ff".
Mam problem z tą grą na laptopie, a mianowicie: za pomocą grafiki intela odpala się normalnie, tylko niestety jak wiadomo mocno laguje. Natomiast gdy przełączę na grafikę Nvidii 860M to gra w żaden sposób nie chce się załączyć. Sterowniki najnowsze zainstalowane. Ktoś się spotkał z takim problemem lub wie czym może być spowodowany?
Jeżeli jeszcze się to interesuje lub nie znalazłeś rozwiązania to wina leży prawdopodobnie po stronie sterowników do gry. Po prostu stary directx nie potrafi użyć drugiej karty w laptopie i tyle.
Niestety najgorsza w jaką grałem odsłona jednej z moich ukochanych serii - a grałem we wszystkie główne gry od Jedynki do (na chwilę obecną) Dwunastki oraz FF Tactics (wkrótce zabieram się za Trzynastki). Pierwszym i chyba największym minusem tej odsłony jest główny "bohater" - Vaan - tak irytującej postaci w grach chyba jeszcze nie widziałem. Duża część innych postaci również jest niebywale infantylna, ale ON bije wszystkie rekordy. Kolejnym ogromnym minusem jest zupełny brak zapadającej w pamięć muzyki - owszem "coś" tam ciągle w tle leci, ale w przeciwieństwie do poprzednich części (przynajmniej od Szóstki) nie ma nic czym można by się zachwycać. Następny minus - znaczna część angielskiego dubbingu - nie licząc chyba jedynie Sędziów, którzy faktycznie dają radę, reszta oscyluje między słabym a przeciętnym. W następnej kolejności idzie na odstrzał system klas i licencje. Na koniec (choć o paru punktach już zapomniałem) wspomnę jeszcze o RNG - nie zrozumcie mnie źle RNG jest w grach potrzebne i pożądane, ale jak na grę singlową mocno przegięli - Seitengrata już sobie podarowałem ...
Nie rozumiem co takiego było irytujące w głównej postaci Vaan-a grałem wiele razy i nie przypominam sobie. Dziwisz się dlaczego Angielski dubbing słaby w Japońskiej grze ciekawe dlaczego hmm ? To już chyba gorszy Eng był w pierwszej Yakuzie odchodząc od tematu FF. Ale dla mnie to tak zawsze gram w oryginale bo jest o wiele lepsze więc w tych grach to tylko Japoński.