Recenzje Shadow of the Colossus - powrót giganta
Nigdy nie gralem w Shadow of the Colossus, na ps2 gra totalnie przeleciala obok mnie, ps3 nie mialem wiec trzeba by bylo w koncu zakupic bo wyglada na to ze bardzo wiele stracilem nie grajac.
W gre nie gralem a ty mi dajesz link do filmiku gdzie w 5 sekundzie napisane SPOILERY? Obejrzalem pierwsze 10 sekund nie chce wiecej.
Ta gra nie stoi fabułą, więc nie martw się, jedyne co musiałbyś uniknąć to wiedza, że jakaś laska umiera i to tyle xd.
Kupiłem ostatnio wersję na ps3 na soniaczej wyprzy. Rozumiem, że zawartość merytoryczna wersji na ps4 jest identyczna, tylko grafika lepsza?
Gra genialna, ale jedna z tych, które robią wielkie wrażenie za pierwszym razem, a przyjemność z ponownego grania jest tylko ułamkiem tego co przeżywa się za pierwszym razem.
Jeżeli są ludzie, którzy niewiele wiedzą o tej grze, najlepiej nic (tylko co oni by tu robili?) mają teraz najlepszy moment żeby to zagrać, może nawet lepszy niż w premierę oryginału.
Coś mi się wydaje, że poprawione sterowanie uczyniło tę grę łatwiejszą nawet na poziomie hard. Właśnie sterowanie i kamera zniechęcały naście lat temu nieprzekonanych. Odwracanie głowy natychmiast resetowało kamerę do widoku na wprost. Mam nadzieję, że wspinanie się po owłosionych i szorstkich częściach golemów będzie jednak tak trudne, jak na PlayStation 2. To była jedna z niewielu gier, w których postać mogła wisieć na rękach dopóty, dopóki postać ma siłę się utrzymać.
Takie gry fantasy to ha rozumiem. Teraz w kółko rycerze złomiarze zbierający punkty w mikropłatnościach.