Ktoś się wybiera? W sumie pierwszy raz będę na koncercie, a w dodatku jednego z moich ulubionych zespołow :D Jak to wygląda? Najpierw grają inne zespoły, a DM np. bliżej północy? Na bilecie jest napisane, że otwierają o 18.
Jeżeli gwiazda zabiera ze sobą tzw. support to grają najpierw inne zespoły. A na końcu wychodzi Depesz Mołd i staniki w górze latają.
dM na koncertach raczej trzyma się harmonogramu
weź poprawkę na dotarcie do areny, byłem tam tylko raz ale z tego co pamiętam kiepsko jest z parkowaniem a na bramkach też można stracić nieco czasu
Pamiętam, że chyba podczas poprzedniej trasy DM wziął na support Chvrches, jeden z moich ulubionych zespołów. Szkoda, że teraz sięgnęli po jakiś rockowców...
A tak się zastanawiam, jak dałem 4 stówki za bilet to kuźwa ile oni kasy zgarną za to? Pewnie 1/3 idzie na wynajęcie obiektu, ale i tak jak przyjdzie kilkadziesiąt tysiecy to w cholerę zgarną za 2 godziny grania.
Depeche Mode to mój ulubiony zespół, a na koncertach dziadki ciągle dają radę. Warto się wybrać. Mam nadzieje, że wynajmą Alana Wildera na ich ostatnią trasę ;)
https://www.youtube.com/watch?v=-ibUkVmLVsc
Wilder parę lat temu sprzedał wszystkie pamiątki po DM - widocznie biedakowi się nie poszczęściło. Zapewne przystanie na taką propozycję, bo dorobi sobie trochę grosza.
@planeswalker a da się stać na trybunach bez machania rękami i krzyków? Bo płyta jest chyba dla najzagorzalszych fanów, a ja nie jestem rozrywkowym kolesiem, lubię sobie pooglądać, posłuchać ale nie jakoś odreagowywać na koncertach :D Domyślam się że jak puszczą "Never Let Me Down" to nie ma przebacz i cały stadion będzie machał xd
Możesz sobie nawet przesiedzieć cały koncert. Nikt cię przecież nie będzie zmuszał do skakania i darcia ryja ;)
a kto ci zabroni, chcesz to siedz/stoj
A są chamskie sytuacje, gdzie ludzie zajmują nie swoje miejsca? Bo jakbym chciał przyjść np. po 20 to boję się że jakieś cepy będą stały i trzeba będzie ich przeganiać...
Zawsze istnieje taka możliwość i też mnie to strasznie wkurza gdy jakiś typ mi zajmie zarezerwowane miejsce i jeszcze nie chce ustąpić. Przez takich głąbów później tworzy się łańcuszek ludzi zajmujących nie swoje miejsca.
Skup się na pozytywie, czyli na tym, że idziesz na DM. A oni dają cudowne koncerty. I tak się nastaw. Na zajebisty kawał muzy na żywo.
Nie myśl o reszcie, nie szukaj, nie kombinuj i po prostu idź.
Pytając o takie rzeczy tylko się ładujesz. Po kiego?
Pamiętaj! Koncert i tak będzie wspaniały! :)
I raczej wątpię, żeby były jakieś dymy. Zawsze te ileś tys. luda się rozchodzi w spokoju. Przynajmniej nic nie wiem o jakichś zadymach. Wręcz przeciwnie. Oblegają okoliczne knajpy. ;)