Do sklepów trafiło 5 mln kopii Monster Hunter World
Jak ja uwielbiam takie bezsensowne informacje. Takie dane podają firmy jak sprzedaż idzie kiepsko, ale chcą się czymś pochwalić. Mimo świetnych recenzji sprzedaż chyba idzie poniżej oczekiwań.
Ha! Nie, podali to bo to jest rekordowy wynik dla Capcomu wcześniej to był RE6 z 4,5 mil.
Jak ja uwielbiam takie bezsensowne informacje. Takie dane podają firmy jak sprzedaż idzie kiepsko, ale chcą się czymś pochwalić. Mimo świetnych recenzji sprzedaż chyba idzie poniżej oczekiwań.
Bo łącznie taka ilość kopii gier została zamówiona przez sklepy od dystrybutorów.
Swietnie, pochwalili się ile sklepy zamówiły sztuk, ale już nie chcieli podać ile z tego sprzedali.
PanWar ale jakie to ma znaczenie? Sklepy musiały zaplacić dystrybutorowi a ten producentowi. Proste, oni swoją kase mają.
PanWar ale jakie to ma znaczenie? Sklepy musiały zaplacić dystrybutorowi a ten producentowi. Proste, oni swoją kase mają.
Dokładnie tak to działa.
Sam się zaopatrzę w swoją kopię w tym tygodni.Zdrowa konkurencja między cyfrą a sklepami stacjonarmi jest najlepszą rzeczą jaką się przydarzyła graczom.Oczywiscie gra trawi do mnie w wersji fizycznej.
Oczywiście, że to nieprawda, egzemplarze wysłane do sklepów to egzemplarze sprzedane, sklepom, tak czy siak, kasa w kieszeni capcomu.
Ja cały czas zastanawiam się nad kupnem - nie wiem czy taki grind by mnie w ogóle wciągnął (Destiny mnie tym całkowicie wynudziło), ale z braku nowych premier (Shadow of the Collosus dopiero za parę dni) może sprawdzę :P
Spokojnie spokojnie. Gra miała dopiero premierę. Na wynik sprzedanych kopii to graczy przyjdzie czas.
Kupię ale jak będę mieć czas na granie. Wciąż jestem do tyłu z AC:Origins. Generalnie dobrze nie mieć czasu na wszystko, nie grozi mi posucha. Dla mnie tytułów jest aż za dużo.