Seria Persona na PC-tach? Atlus pyta fanów o zdanie
Jeśli ankietę wypełniają tylko Japończycy to pewnie nikt nie zaznaczy potrzeby wersji na PC-ty.
Jeśli ankietę wypełniają tylko Japończycy to pewnie nikt nie zaznaczy potrzeby wersji na PC-ty.
@KrzysiekPL
No jeżeli decyzja o wydaniu gry będzie bazować tylko na tej Japońskiej ankiecie to szanse na wersje PC są marne. Ale już samo to że dopuszczają taką opcję w ankiecie coś znaczy.
Miejmy nadzieję, że nie.
A dlaczego?
Pececiarze też co chwilę tracą swoje marki na rzecz konsol. To normalne.
Tylko, że mi to nie przeszkadza. Im więcej gier na większą ilość sprzętu tym lepiej.
Oczywiście, że to jest normalne.
Niektórych jednak strasznie to boli.
Pewna maść wskazana.
Niektórym większą radość niż granie sprawia, że ktoś inny nie będzie mógł zagrać. Sam gram głównie na konsoli, bo jest taniej i wygodniej ale gdzieś mam czy gra na wychodzi też na PC, to nawet lepiej, bo więcej osób będzie mogło zagrać. W sumie to nawet lepiej, bo w niektóre gry mogę grać z PCtowcami. Jak kogoś to boli to ma coś nie tak z głową imo.
Ernest nie trolluj. Dorosnij.
Zapytali się kitajców czy chcą Persony na pieca mimo że dobrze wiedzą że w Japonii króluje Nintendo z 3DS/DS na czele oraz granie na smartfonach i tabletach, dobrze zrozumiałem?! XDDDDD
Co następne? Niech się zapytają Kolumbijczyków jaki ma być wiek emerytalny w Kazachstanie.. Jedno i drugie pytanie trafia do nie właściwych osób, a potem będzie pierdololo w stylu my chcieliśmy, wy nie chcieliście. Dramat.
Hmmm... kitajcy to chińczycy. Czyżbym przespał moment kiedy Chiny podbiły Japonię?!!! ;)
No naczytali się chłopaki, o tym jak się zarabia teraz na piecach i od razu zmiękła rurka.
Zawsze dodatkowy zysk. Tylko wydac na PC to też kawał pracy nie wiem jak tam japonce sobie z tym radzą ale chyba marnie. Ale dla chcącego nic trudnego można powierzyć to komuś kto się zna na tym.
Takie The Legend of Heroes: Trails of Cold Steel z ps3 przeportował chyba niemal sam durante, na pewno miał kogoś do pomocy ale wszystkie info o porcie i aktualizacjach pochodzą od niego a jego bloga lub youtuba. A ps3 to ten kompletnie nieogarnięty cell a nie ps4 x86 które w praktyce to niemal PC. Myślę że koszta są marginalne jeżeli tylko zespół jest zdolny wyrobi zgrabnie i szybko.
Exy niczego dobrego nie przynoszą. Nie dziś. Może 15 lat temu.
Przynoszą bardzo wiele dobrego. Dzięki nim rynek gier może się rozwijać. Im większa konkurencja tym lepiej dla graczy.
A wiesz, że exclusive z samego swojego założenia jest "monopolowy"?
Ale ciągle mi nie wytłumaczyłeś dlaczego odcinanie gracza posiadającego jedną konsolę od gier z drugiej jest dla niego dobre.
Ty admin, co złego było w moim poście?
Wolałem jak Sega wydawała swoje gry na wyłączność niż jak poszła w multiplatformowość. Tworzyli nowe marki, zatrudniali świetnych twórców jak Yu Suzuki którzy potrafili z ich sprzętów wyciskać ostatnie poty. Po upadku zostało im tylko odcinanie kuponów ze swoich marek kóre utraciły swój blask. Choć ostatnio z Yakuzą dają radę ale może to też z tego powodu, że seria jest eksluzywna.
Przynoszą firmie, która te exy ma, sony mogłoby wydawać wszystkie swoje exy na xbox i pc i zarabialiby na nich dużo więcej, ale jednocześnie mogliby utracić część sprzedaży swojej konsoli, a co za tym idzie, utratę klienta z którego wydatków 30% trafia do nich oraz potencjalnego zysku z abo psplus.
Tak więc sony woli tak, a nie inaczej.
Oczywiście patrząc ze strony gracza w exach nie ma żadnego zysku dla niego, co jest prawdą, to firma ma z tego profity.
byloby calkiem fajnie miec opcje zagrania w np Persone na PC bo juz tak duzo nasluchalem sie dobrego o Persona 5 ze mam zamiar zagrac w nia na PS4 ale niestety czasu brakuje... i tak mam zaleglosci w graniu wiec kupowanie na przyszlosc nie wchodzi juz w gre.
poza tym Atlus poszerzylby grono odbiorcow swoich gier na zachodzie co mogloy sie przelozyc na jeszcze lepsze wyniki finansowe. kwestia tego czzy sa w stanie zrobic dobry port i oszacowac czy jego koszt zwroci sie. patrzac jednak na np Dragons Dogma, jej swietny plan i sukces to warto sprobowac.
Zdecydowanie Persona to seria którą potrzebują PCtowcy. Chętnie nadrobię całą serię.
Wątpię aby pececiarze byli zainteresowani tą chińską bajką. Oni wolą Lole czy inne doty-sroty.
Zdziwiłbyś się jak popularne są japońskie produkcje na pecetach.
Sztandarowy przykład, na który bardzo często się powouję to FFXIII, czyli gra niezbyt ciepło przyjęta na premierę(delikatnie mówiąc) znalazła na steamie ponad 1mln nabywców.
Tales of Zestria, ok 440 tys. kopii zwłaszcza, że na zachodzie seria nie jest tak popularna jak FF.
Valkyria Chronicles ponad 900 tys. kopii.
Także jak widzisz rynek zbytu jest, a pecety są dużo lepszym rynkiem zbytu jrpgów niż x klocek. Nawet jeśli nie zarobią jakiś kroci to i tak to jest jakiś zastrzyk gotówki, co chyba najlepiej widać na przykładzie gier Suarenix.
Dlaczego w ludziach jest taka nienawisc? Oczywiscie ze kazda gra powinna byc na kazda platforme. Dlaczego nie? Niech kazdy gra na czym chce i w co chce.
Byłby to najlepszy scenariusz dla wszystkich graczy, gdyby wszystkie gry były dostępne na wszystkich platformach. Wtedy firmy walczyłyby miedzy sobą jakością sprzętu, portów itp. Ale niektórym widać brak wyobraźni i wolą pluć jadem.
Dlaczego? Bo korpo przez lata wytrenowała sobie wojowników plemiennych. Przywiązanie do marki to najlepsze co można było wymyślić. Ludki w internetach za free bronią swojej maszyny przymykając oko na wady.
@DanuelX A kto tego nie rozumie, polecam trzy finalne odcinki 17 sezonu South Park, tam jest najlepiej ukazane to o czym wspomniałeś.
Problem z serią Persony jest taki, że do czasu wyjścia jej piątej części to nie była ona zbyt popularna na zachodzie. Oczywiście wychodziły one poza Japonia, ale zwykle z opóźnieniem (Persona 5 nie była wyjątkiem w Japonii wyszła ponad pół roku przed premiera "światową"). Tutaj powstaje właśnie leży ten problem, że Persona ma w Japonii status kultowy i właśnie do czasu wyjścia Persony 5 sprzedaż serii na świecie rzadko przebijała sprzedaż w samej Japonii (chociaż wydaje mi się, że Persona 4 Golden mogła być tutaj wyjątkiem, ale to był praktycznie system seller Vity). Problem jaki tu powstaje jest taki, że tworząc Personę równolegle na PC musieliby poświęcić dodatkowe pieniądze i ludzi i nie wiadomo czy by się to zwróciło. W samej Japonii jestem pewien, że nie, bo tak rynek PC jest mizerny, za to króluje tam PS4, Switch, 3DS i Vita (tak tam nie jest martwa i gry na nią wychodzą regularnie, nie trafiają po prostu na zachód). Powstaje pytanie czy Atlus jest gotów zaryzykować by wydać teraz swoją flagową serię na rynek, którym ich główna grupa odbiorców (Japończycy) nie jest zainteresowana. Niestety, szczerze wątpię by tak się stało, o ile Nihon Falcom i ich serie Legends of Heroes i Ys trafiają w końcu na PC to Atlus pod tym względem jest bardziej konserwatywny. Szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że PS4/PS3 jest bardzo popularne na zachodzie i osób, które naprawdę chciałaby Personę i nie były w stanie w nią zagrać na PS4/PS3 może nie być tak dużo by usprawiedliwić koszty, które trzeba ponieść by wydać ją na PC. Oczywiście szkoda, bo sam grałem we wszystkie odsłony Persony, życzę serii jak najlepiej i fajnie jakby wszyscy mieli okazje ją poznać.. Chciałbym by była bardziej popularna na świecie, bo być może zwiększyłoby to częstotliwość jej wydawania (oczywiście przy jak najmniejszej możliwie stracie na jakości). Niestety na potwierdzenie moich słów może być fakt, że o porcie Persony 5 na Switcha (który nie oszukujmy się, przyniósłby Atlusowi górę złota) nic nie słychać i raczej się na niego za bardzo nie zapowiada (odnowione Catherine i dancingowe spin-offy Persony 3 i 5 wychodzą na PS4/PSVITA). Możliwe, że to po prostu przyzwyczajenie twórców do jednej platformy, ale jak dotąd Persona wychodziła tylko i wyłącznie na konsole Sony (nie licząc Persona Q na 3DS, które było dziwnym crossoverem i pewnie najprędzej na Switcha to dostaniemy właśnie Persona Q 2).
O Personie słyszał każdy kto interesuje się giereczkami. nie wie jak się w to gra, ale tytuł słyszał. O takim Ys już nie koniecznie, bo Ys wygląda jak dziesiątki innych jrpgów.
@Saspro666 Nie no przesadzasz. Po wydaniu piątej części może i takie stwierdzenie, że słyszał "każdy" może i mieć jakieś podstawy, ale przed Personą 5 to słyszały osoby tylko zainteresowane gatunkiem. Sama sprzedaż Persony poza Japonią mówi sama za siebie. Co do Ys to trochę chyba nie masz pojęcia o czym mówisz, bo seria Ys różni się kompletnie od klasycznych jrpg. Jest to action rpg nastawiony na zręcznościową rozgrywkę a nie jak chyba uważasz turowy rpg nastawiony na grind. Samo Ys było kiedyś bardzo popularną serią, która straciła na popularności w ostatnich czasach więc mówienie, że mało kto o serii słyszał może i obecnie mieć coś w sobie jednak na przestrzeni czasu nie oddaje sprawiedliwości serii.
Inni wypuszczają starsze części i zarabiają. I tak samo może zrobić Atlus. Zacząć od portów poprzednich odsłon, skończyć na ostatniej i już na PC pozostać.
@Interior666 -> Dlaczego w ludziach jest taka nienawisc? Oczywiscie ze kazda gra powinna byc na kazda platforme.
Dlaczego? Bo pycha, zazdrość i zawiść. XD
A teraz na poważnie. Niektórzy nadal wierzą, że jeśli firma od robienie gry AAA będą się skupić tylko na jednej platformie i będą wydawać gry jako exclusive, to ze stajni wychodzą prawdziwe perełki, co będą lepsze od gry multiplatformowe. Przykłady są to Bloodborne, Last of Us, Uncharted 4 i Horizon Zero Dawn, które posiadają imponujące grafiki jak na możliwość PS4.
Gdyby Watch Dogs i Wiedźmin 3 ukazali się tylko na wyłącznie PC, to grafika byłaby taka jak na pokazie E3. Choć większości pecetowcy nie zdali sobie sprawy, że mieli za słabe komputery PC (tak było kiedyś). XD
Stąd te nienawiść do decyzji o wydawanie gry na każda platformie. Narzekają się, że firmy marnują dużo kasy i czasu na robienie portów zamiast jakość gier. Płaczą, że konsole hamują rozwój gry na PC. I takie tam.
Co poradzisz? Nie ma nienawiść bez przyczyny.
P.S. Oczywiście, popieram wydawanie gier na wielu platformy. Ale jakość gier powinno być potraktowany jako priorytetowy, które większości firmy już o tym zapominają np. EA Games.
Chyba seria Killzone byla glosna tylko poprzesz swoj szum - pierwsza gra zapowiadana jako Halokiller, zas druga, juz sam trailer zmasakrowal graczy. O trojce sie nie wypowiem, ale gdy gralem w KZ Shadow Fall to juz zostal z niej sredniak. Moim zdaniem zrobienie z tego tytulu multiplatforme powinno pomoc grze - PC i Xbox uwielbiaja strzelaninki i dzieki tym platformom, moglaby sie narodzic ponownie.
Jak seria niewychodząca na pc ma mieć fanów na pc? Sam nie jestem jednoplatformowcem, ale pytanie do nich mija się z celem.
Widzę tu mega zazdrość konsolowców. Dlaczego, kiedy gra przestaje być exem pecetowym, pecetowcy nie robią w okół tego buntu ? Nigdy tak nie było w historii świata, za to przy niemal każdym exie konsolowym wychodzącym później na PC widzę frustrację konsolowców ?
Ale z Ciebie hipokryta!
05.04.2014 13:47
Hydro2:
„Takie gry niech zostawia nam pecetowcom. Konsolowcy maja swoje gta i nie zasluguja na takie gry jak wolf czy nowy doom :p”
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13189899