The Invisible Man z Johnnym Deppem bez scenarzysty. Co dalej z Dark Universe?
Ale dobra tez nie byla, nie mniej jednak szkoda tego calego Dark Universum-zapowiadalo sie nie najgorzej.
A może wybitna była Mumia ?
Imdb 5,5
Metacritic 34
Rotten 16%
Filmweb 5,5
Oceny bliskie samego dna wszędzie.
Na tych portalach 7,8-8,0 to minimum przyzwoitości.
Bo pisali to przez pryzmat poprzednich części. Ale jako normalny film do obejrzenia jest całkiem ok.
Jestem fanem powieści i lubię film więc jestem smutny (z drugiej strony gdybym choć na chwilę zobaczył w filmie Tomiego to bym wyszedł i nie wrócił)
Johnny Depp zagra niewidzialnego człowieka? Trochę bez sensu, w sumie mógłby go zagrać ktokolwiek, i tak nie będzie widać.
Wbrew pozorom aktor odgrywa tam bardzo ważną rolę
a moim zdaniem Johnny Depp się nie nadaje :(
W sumie to się chyba cieszę.
Nie lubię takich na nowo kręconych starszych filmów - przeważnie wychodzą gorzej w porównaniu do pierwowzoru.
Nie żeby wcześniejsze filmy były jakieś wybitne, ale przyjemnie się je nadal ogląda.
Nie żeby wcześniejsze filmy były jakieś wybitne
W momencie pisania tego zdania powinien piorun trafić w Twoją klawiaturę.
Dobry film, muzyka, książka, słowem kultura pozostaje ponadczasowa.
Szkoda. Ostatnia Mumia jako film akcji wypada całkiem nieźle na tle innych najnowszych. Widać też, że plan wobec całości uniwersum był dość zaawansowany. Ogólnie podoba mi się pomysł sięgnięcia po nieco już zakurzone klasyki. Niestety nie trafili z momentem. Teraz powstaje tyle łączonych filmów, że trudno zainteresować tym widza na dłuższą metę (Marvel, DC, Godzilla, Alien) i rozpatrywać jako atut.