Powstaje nowa odsłona serii Gears of War
Exclusive dla XONE i PC, hee.
W końcu jakaś gra na miare XO X, ile juz mozna te multiplatformowe gry ciągnąć. Gra znając devow ms będzie wazyła 200gb, bo po co zrobić 60gb i zrobić dobrze, lepiej władować bezmyślnie tekstury 4k, a potem ludzie z słabym netem na konsoli pobierają takie coś 2 dni. Gra i tak wyjdzie w 2019/20 czyli 2k18, nie licząc kolejnej forzy znowu będzie słaby dla ms i xboxa. Nowe gearsy przetestuje na PC.
Większość nie grała w czwórkę przez durny nakaz Store'a. Jak gra wyjdzie na Steam, to od razu to się zmieni.
Bardzo fajna gra, ale jednak moim zdaniem seria jest... przereklamowana. Jedynka była rewolucyjna a inne części to tylko bardzo dobre gry. Jakby nie wychodziła na Xboxa to tylko troszkę by mi było żal. Grać pogram, pobawiem się świetnie, ale ta gra nie ma tego o czegoś co ma Halo.
Tylko, bo po zachwytach niektorych osób można oczekiwać czegoś jeszcze lepszego.Lubię serię i grałem w każdą część.
Oby w 5 bardziej przylozyli sie do singla niz w 4.
4 pod tym wzgledem budzil mieszane odczucia, a trylogia byla bardzo fajna.
Postacie z trylogii nie byly jakies fenomenalne, bo umówmy się ze ta seria ogólnie scenariuszem zbytnio nie stoi, ale jakos sie o nich pamieta i milo wspomina.
Z kolei nowi bohaterowie w 4 są totalnie nijacy i nawet nie pamiętam ich imion.
Dodajmy do tego fakt, ze w 4 pojawiały się rozwiązania z multi (tak w singlu) co bylo totalnie beznadziejnym posunięciem.
Najpierw zrobili multi, pozniej singla, tak z tego wynika..
Halo 5 to chyba najgorsza strzelanka w jaką grałem ostatnio, a jak na serię halo to już totalne nieporozumienie. Z Gears 4 jest nieco lepiej, choć bez szału. Bardzo liczyłem na Fable dla xonex.
Ja bym się za bardzo nie napalał. Z jakością kolejnych części zamiast iść w górę, schodzili w dół.
Halo to mega kasztan....nie wiem co ktos w tym widzi. Probowalem grac, ale mi sie nie udawalo, zbyt odpychajaca gra. Ale gearsy zajebiste :)
Ilu ludzi tyle opinii. Dla mnie to najlepsza seria FPS jaka wyszła.
Też kiedyś nie lubiłem Halo, ale pewnego czasu coś się zmieniło i się oderwać nie mogłem od tego tytułu. Miałem wszystkie części, jedynie piątki nie znam bo nie mam na czym zagrać. Halo ma swoją magię, a szczególnie gdy grasz na poziomie legendarnym, wtedy tytuł jest niesamowicie satysfakcjonujący. Fakt przechodząc na legendarnym samemu jest to lekkie samobójstwo, ale nie znaczy że nie da rady przejść, bo mi się udało skończyć samotnie wszystkie części na tym poziomie. No i chyba najważniejsza rzecz w tym tytule to kooperacja na jednej konsoli lub poprzez sieć. Przechodzenie razem gry na najwyższym poziomie to jedna z lepszych rzeczy jakie spotkała konsole.
Ale to rzecz gustu i jestem w stanie to zrozumieć, bo sam kiedyś też nie rozumiałem fenomenu Halo. Natomiast moją ulubioną odsłoną jest chyba Halo ODST, czyli poboczna historia, ale jak dla mnie najbardziej klimatyczna. Samotne zwiedzanie miasta nocą i odgrywanie wydarzeń za dnia po znalezieniu odpowiednich "wskazówek".
Momentami powoli przymierzam się do konsoli i to właśnie przez Master Chief Collection mam dylemat czy brać Xboxa czy PS4. Sony dla GTS, ale z drugiej strony GTS mógłbym zastąpić Forzą i mieć Halo. Odwieczny dylemat i pewnie dlatego jeszcze nie mam żadnego pudełka... Jedynie czego nie mogę wybaczyć że w tym pakiecie Halo nie znalazło się odnowione Halo Reach, które jest wyjątkowe.
Jak to przygoda nieskończona? GoW 4 skończyło się bez jakichś clifhangerów. No chyba że postacie jeszcze wszytskie żyją to przygoda jeszcze trwa.
Ja skończył wczoraj 4 cześć na Xbox X gra świetna super przygoda grafika przepiękna.
Edit
109Giga waży z teksturami 4k sporo ale przy szybkim necie 1 noc