Rust wkrótce opuści fazę wczesnego dostępu
Czyli wielkie nic, tylko zmiana numerka i pokazanie światu, że się wyszło z EA, a tak naprawdę to wciąż się tam tkwi.
Może mi ktoś wyjawić jaki jest sens tej gry bez zombie?
A co, lubisz zombie?
Dobrze że są gry które chcą się bez tego syfu obejść...
Może lubię, może nie, nie ma to żadnego znaczenia. Co w takim razie pcha rozgrywkę w takiej grze? Żadnego problemu ze zdobyciem czegokolwiek, ze zbudowaniem czegokolwiek, jak dla mnie wieje nudą
Nawet bym tej gry nie włączył gdyby miała zombie.
Ile można ten temat wałkować? Od 10 lat co gra to zombie.
Wejdź chociaż na jeden serwer i poczekaj aż spotkasz drugiego gracza, zobaczysz że nie jest nudno, a na zdobycie materiałów itd. nawet nie licz jeśli nie masz ze sobą kilku znajomych.
Zbudujesz dom, po 10 minutach przyjdzie pod niego 3 gości z miotaczem ognia i tyle go widziałeś. Rozgrywka w Ruscie napędza się sama bez niepotrzebnych zombie.
Co tu nie mówić, każdy jest twoim wrogiem, zaczynasz goły na wyspie i od pierwszej minuty ludzie zaczynają na Ciebie polować.
Czyli jednym slowem oficjalnie potwierdzili, iz za jaks czas porzuca calkowicie tytul, bo wyszli z EA. "Pelna" wersja wydana, kasiurka zainkasowana, mozna przejsc do robienia kolejnej gry...
Ktoś tutaj chyba nie ma ochoty nawet przeczytać oryginalnego postu a wypowiada się jakby grał w Rusta i był na bieżąco. Otóż Rust poza Early Access będzie dostawał tylko sprawdzone updaty co miesiąc, czyli w porównaniu do tego co było w Early Access, duży update z dużymi, przetestowanymi zmianami, zamiast cotygodniowych z naprawianiem błędów i drobnymi poprawkami. Zamiast tego będzie Rust Staging, gdzie będą updaty codzienne na bieżąco z tym co sobie deweloper wymyślił..