W lutym Google zmienia politykę dopuszczania do zarabiania na filmach na youtube.
Trzeba będzie mieć 4000 godzin oglądniętych za ostanie 12 miesięcy + min 1000 subskrybentów.
Na moje oko to wykoszą z zarabiania 99% autorów. Może to i dobrze, będą ciekawsze filmy.
Możecie mi pomóc ocalić mój fundusz na cotygodniową pizzę i za-subskrybować mój kanał :)
https://www.youtube.com/user/LongwinterPL
Z ilością godzin oglądania nie mam problemu, bo ludzie oglądają :)
Ale to i tak nie powstrzyma gimbusów, dzieciarnię i resztę nieogarów do "tworzenia", zaśmiecania YT i reklamowania się choćby na tej stronie...
Paradoksalnie to może pogłębić problem- ludzie będą jeszcze bardziej wykrzywiać ryjki by przypodobać się docelowej gimnazjalnej grupie, a młodzi aspirujący zakładać więcej tematów o wybijaniu się.
Generalnie YT to w potężnej części śmieci, niestety często wiele z nich ma właśnie wysoką oglądalność.
Ludzie robiący to z pasji zostaną, a ci co muszą się finansowo wspomagać już raczej od dawna są na Patreonie i podobnych,
Ponoć jutubowe zarobki dla małych kanałów są tak niskie, że w większości przypadków twórcy więcej zarabiają na "donejtach" ze streamów na twitchu (o patronite nawet nie wspominam), aniżeli z samych reklam i aktywności pod filmikami.
I jakoś mnie to nie rusza. Niech lepiej zadbają o support zgłaszałem takiego buraka co podbierał moje materiały z kanału i zawsze mu uchodziło na ucho po moim częstym zgłaszaniu.
Pamiętam czasy, gdy filmiki tworzyło się dla funu, nie dla pieniędzy. Dobrze robią. Ci bardziej ambitni niczym się nie różnią od programów w TV, więc niech zarabiają.
dalem suba - pizza to szczytny cel ;)
A tak z czystej ciekawosci - co ile mozesz sobie za kase z youtube taka pizze kupic? Pytam poniewaz dwoch znajomych prowadzi kanal o Heroes of the Storm. Maja niecale 2k subskrybentow ale za to wyswietlen z tego co widze troche mniej niz u Ciebie - sa to jednak nadal podobne liczby. Kilka razy wspominali ze na yt wrzucaja materialy tylko z pasji bo z filmow, ktore maja po kilka tysiecy wyswietlen zarabiaja dosłownie grosze. Sume pozwalajaca na wyplate zarobkow uzbierali jakos po roku. Zmierzam do tego, ze chlopaki jeszcze dlugo nie kupia sobie pizzy za kase z yt - stad moje lekkie zdziwienie po zobaczeniu "cotygodniowej pizzy". ^^
Nie mogę napisać prawdy ile zarabiam, bo i tak mnie ludzie za gola nienawidzą. To jest część większego projektu, filmy z tego kanału są osadzone na stronach i podnoszą ich jakość, a tam są dodatkowe banery. Moje filmy są skierowane do Amerykanów, a tam stawki są z 10 razy wyższe niż w PL. Ogólnie nie narzekam. Najfajniejsze jest to że zarabiasz cały czas i na rzeczach sprzed lat.
A zasubskrybuję, nic mnie to nie kosztuje.
O ile sumaryczny czas oglądania jest rozsądną miarą, o tyle ilość subskrybentów to jest pomysł zwyczajnie głupi.
Wg mnie ta zmiana wyjdzie im ostatecznie bokiem. A jak nie im, to nam, oglądającym.
Nie w lutym, tylko już zmieniło. To weszło w życie w środę i obejmuje już nowe kanały. Natomiast już działające kanały zostaną tą zmianą objęte od 20 lutego. Co ciekawe to może być strzał w stopę dla samego YT. Z oficjalnych raportów wynika bowiem, że 99 procent kanałów nie przekracza tego progu i w zeszłym roku zarobiło poniżej 100 dolarów. Jak wkrótce znacznie spadnie liczba treści, to się z tego wycofają.
a mnie to ubodło, bo zabrakło mi pół roku z 1k subów. pierwsze trzy i pół stówki na święta wpadło i było mi całkiem miło. a dlaczego to strata? dlatego, że oni na mnie zarabiają miliony więc dlaczego kilka groszy nie urwać hydrze
nie jestem żebrakiem lajków czy subów i tym bardziej kasy, ale jak to zawsze bywa z gigantami to oni sobie krzywdy nie zrobią ... oczywiście naszym kosztem
Ja oglądalność mam 3razy większą od wymaganej, ale o suby nigdy nie dbałem.
Suby to akurat nie problem, za stówkę z hakiem można kupić 1000.
Nigdy nie kupujcie subów, szczególnie w takich okazjach, bo efektem jest zbanowanie kanału.
Oni nie dotrą do ciebie pomtwoich subach, tylko oni wyłapują tych co robią śluby za pieniądze i po nich dotrą do twojego kanału.
Pewnie niecałe 200 które mi. Ratuje to nie jest problem, ale ja swojej karty kredytowej nie wpiszę w takich miejscach gdzie można suby kupić.
To jest pewien powrót do przeszłości. Gdzieś w 2009 tylko niewielka ilość kanałów miała możliwość zarabiania ale zmieniło się to kiedy do gry weszły sieci partnerskie.
Jednak jeszcze żeby się załapać na zarabianie w sieci partnerskiej wymagania były dość duże. 500-1000 subów i jakieś 50000 wyświetleń miesięcznie.
Z czasem sieci partnerskich było coraz więcej i wymagania zaczęły się zmniejszać i żeby być w sieci wystarczyło np 100 subów i 1000 wyświetleń miesięcznie.
Myślę że ten powrót do przeszłości to dobry pomysł bo zaczęło się to robić chore. Po co komu możliwość zarabiania skoro dany kanał generował kilkaset wyświetleń miesięcznie a jego twórca dostawał 50 centów z czego 20-30% zabierała sieć partnerska.
Problem z zarabianiem na YT jest zupełnie inny moim zdaniem, to, że małe kanały nie zarabiają tak naprawdę na swoich materiałach to nie problem, problemem moim zdaniem jest coś zupełnie innego: zasięgi.
Bez zasięgów nawet najlepszy film nigdy nie pojawi się jako proponowany, czyli nie dotrze do większej ilości widzów. A aby zwiększyć zasięgi prócz oczywiście ilości aktywnych subów, komentów, łapek w górę i dół jest moim zdaniem jeszcze jeden mega ważny czynnik: monetyzacja.
Bo po co yt ma polecać cokolwiek jak nie ma z tego kasy ? No sami się zastanówcie :) Jeżeli moje domysły są prawdziwe, to za jakiś czas zostaniemy na YT bez możliwości odkrywania niczego nowego, bo wszystko zdominują raki i inne pranki o dużych oglądalnościach.
Dodatkowo pewnie wiele osobom przestanie się chcieć robić fajne filmy.
A największym nieporozumieniem jest oczywiście to, że przez zabieranie monetyzacji chcą walczyć z patologią na yt taką jak:
- nawoływanie do świętej wojny przez wiecie kogo
- rasizm
- czy ostatnim jak to się nazywało kreskówki-gate, gdzie pod płaszczykiem filmu dla dzieci są materiały pedofilskie czy po prostu pornograficzne.
Kurde ich systemy są w stanie wykryć utwory bez licencji w podkładzie filmu lecące z drugiego pokoju po tzw. 1 nutce, a nie są w stanie wykryć nic innego :P
Co śmieszniejsze to, że nie dadzą zarabiać na reklamach małym, nie znaczy, że właśnie z tymi z którymi walczą nie będą dalej zarabiać na tym, bo kurde jaki problem dla maniaków religijnych nabić 1k subów i 4000h watch time ? żaden :)
To samo było z podniesieniem pułapu w zeszłym roku (czy tam wcześniej) na 10k views, jak widać wtedy się nie udało zwalczyć patologicznych filmów, to i dziś im to nic nie da.
No ale udziałowcy i reklamodawcy poklepują google po brzuszku i plecach, jak to wspaniale działa w obronie ich interesów :D
>śmiej się z ludzi których nie stać na dobry komputer
>bądź udziałowcem i twórca największego portalu o grach w Polsce
>żebraj o suba żeby móc nadal zarabiać te 20 zł tygodniowo na yt
Te 4 pizze miesięcznie mniej na zdrowie ci wyjdą
Mój komputer kupiłem w całości i to nie pierwszy raz z moich dodatkowych zajęć, opartych na mojej ciężkiej pracy. Takich jak gamę-maps.com i podpięty do nią kanał YT.
Nie jestem udziałowcem gry-online.pl i nikt inny też nie jest, bo firma jest w 100% własnością koncernu Webedia.
Żebranie to chęć wyciągnięcia pieniędzy za darmo, ja mam ciekawy produkt a to jest promocja. Ten kanał ma ponad milion odsłon filmów, nie mam się czego wstydzić. Po prostu nigdy nie dbałem o suby bo ten kanał w całości jest do osadzonych na stronach filmów do poradników.
Lubię rozmawiać z takimi bogaczami jak ty :) co to nie chce im się schylić po 20 zł. Dla mnie 20 zł to konkretne pieniądze. Może dlatego ja mam super komputer a ty nie.
Zaledwie kilka % ludzi odwiedzających mój serwis pochodzi z Polski, tym bardziej się cieszę że dodaliście te kilka subów. Mam 30 dni na zdobycie brakujących 200 i mam nadziej że się uda.
Nie będę was spamował filmami, nie puszcza, ich zbyt często ale mam nadzieję że znajdziecie tam w przyszłości coś interesującego.
Dziękuję za te kilka subów.
10 k wyświetleń i 1000 subskrypcji spoko ale "4000 godzin oglądniętych za ostanie 12 miesięcy" to jakaś patologia ;x
Mam nadzieję że ludzie zaczną przerzucać się na alternatywne serwisy wideo.
