Zbiorcze wydanie trylogii Dark Souls na PS4 zapowiedziane
Cena zabójcza, prawie jak same gry. Oby nie kazali sobie długo czekać na wydanie tego dla reszty świata.
Nie chca wydawac w innych krajach bo tutaj zapalencow gotowych wydac taka kwote jest o wiele mniej :)
A jak zaczął boom na gry z serii Souls?
Sprowadzali Demon's Souls z Japonii właśnie.
Pisali na forach dlaczego a potem ludzie (gracze i pismacy growi) zaczęli pisać bzdury typu „gry były proste do czasu pojawienia się gier z Souls w tytule", zresztą obydwie grupy cechuje pamięć godna złotej rybki...
Takie wydanie powinno kosztować max 700 - 800 zł, ale kto bogatemu zabroni? I tak się sprzeda, nawet jakby dali cenę 2000 zł.
Proście Pronciarza aby zrobił konkurs na kanale bo z tego co pamiętam jest wielkim fanem gier From Software.
Dla niego kilka jenów, dżenów, memów czy jak jej tam ( walucie Japonii ) NIE ZROBI RÓŻNICY a przy okazji reklama zacna.
Dlaczego tyle? Ja uważam, że powinno kosztować 100zł.
Tak jak Ferrari powinno kosztować 10000zł. Chyba nie ogarniasz czym zasad handlu...
Mam wszystkie te gry, wiec i tak bym tego nie kupil za taka cene.
Nie rozumiesz czym są takie kolekcje = robisz z siebie baranka.
To wydanie dla fanów, unikat. Ktoś kto to kupi na 100% ma wszystkie te gry. Ba nawet być może ma wszystkie możliwe wydania na każdą platformę. To jest kolekcjonerskie wydanie dla fanów, unikat, a nie coś co się wydaje by gracze którzy nie mają lub nie grali zakupili. Nie spodziewałem się, że ktoś może nie rozumieć idei takiego wydania... Tak jak steelbooki Wieśków tak i to wydanie to nie jest coś co ma zachęcić nowych graczy.
No ja nie rozumiem idei kupowania takich rzeczy.
Kupuje gre zeby grac. Gram. Jestem fanem, czytam o niej czy pisze na forach. I starczy. Na co mi drugi egzemplarz? I to jeszcze w takiej cenie?
jedni lubią grać, inni grać i kupować...jeszcze inni tylko kupować :)
też mam wszystkie części, nawet DS2 mam w czterech egzemplarzach (2x pc, x360 i ps4)
Jakby moje ulubione studio zrobiło takie zbiorcze wydanie mojej ulubionej serii, to sam bym takie coś kupił. Choć oczywiście nie w tak wysokiej cenie.
A ja wysyłam listy, podczas gdy inni zbierają znaczki. Ja ryby tylko jadam, a są ludzie którzy je łowią. Niemniej nie dziwię się temu tak jak ty bo zdaje sobie sprawę, że ilu ludzi tyle gustów i tyle zainteresowań.
Cena z kosmosu za ten zestaw