Witam, ostatnio sprzątając w domu natknąłem się na pudełko świetnej gry z dzieciństwa (bynajmniej dla mnie) :)) "Chrome" naszego kochanego Techlandu, ależ po kilku minutach szukania znalazłem płytkę, która niestety w połowie instalacji wywalała błąd. Ściągnąłem więc z neta (zanim będzie gadka o piracie to grę posiadam razem z kluczem, a na dodatek ma swoje lata) niestety nigdzie nie znalazłem spolszczenia do tej gierki, więc jeśli ktoś by miał i byłby chętny się nim podzielić to naprawdę PODZIĘKUJE Z CAŁEGO SERDUSZKA! <3 Nie chodzi już o dźwięki itd. wystarczą napisy. :)
Wiem, ale nie potrzebuje dubbingu no chyba, że jestem po prostu tępy i nie umiem zmienić na polski co z kolei jest bardzo prawdopodobne. :))
Ta gra ma dużo bugów. Nawet pierwszej misji nie przeszedłem. Początki Techlandu...
Wiesz, mimo wszystko czuję do niej naprawdę, ale to naprawdę wielki sentyment. :) DLATEGO! Chciałbym w nią zagrać. :))
portal24h.pl
Sprawdzałem, jest tylko specforce, a chcę do chrome 1 z 2003.
Dodam, że sprawdzałem patcha PL 1.1.1.0, który nie działa.
Spróbuj na chomikuj.pl
Odpowiadam jako posiadaczowi oryginalnej wersji, bo piractwa nie uznaje.
Idź spać, bo za dużo wypiles. Wytrzezwiej i normalnie zachowuj się na forum.
Juz z góry odpowiadam: na chomikuj.pl jest masa spolszczeń do gier.
Cóż, płytka porysowana jak kur** szma** pie***lona 3 dni z rzędu. :)
Nawet ściągaj pirata. Masz oryginał? Masz. Wiec jesteś usprawiedliwiony.
@Gaming-Man
Uważaj z takimi, bo zaraz wparuje tutaj Paywalker i doniesie na Ciebie na policje, bo dla niego to wielkie przestępstwo wręcz godne kary śmierci.
Dzięki za ostrzeżenie WolfDale. :)
Po prostu dla mnie jak ktoś posiada zepsuta płytkę z grą i ściąga pirata to nie jest przestępstwem.
To samo z emulatorami. Gra ktoś na emulatorze i ma oryginał, tez to nie jest przestępstwem. :)
@Gaming-Man
Mi się tłumaczyć nie musisz, ja również uważam że to nic złego posiadając oryginalną kopię gry i cieszyć się nią na emulatorze. Nie mam już Nintendo 64, ale za to mam moje oryginalne kupione nowe w sklepie (był to chyba słynny HIT) Super Mario 64. Nie wyobrażam sobie nie przejść tego tytułu przynajmniej raz na rok i wykorzystuję do tego emulator. Tak samo jak nie widzę nic złego w przypadku posiadania oryginalnej gry, której przykładowo płyta się rozwarstwiła. Czy ktoś tak szczerze mógłby mieć za złe takiej osobie, że sobie ściągnęła taki sam obraz płyty z sieci, żeby pograć w tytuł za który zapłaciła?
Nie popieram piractwa, ale też nie można popadać w paranoję.
Ściągaj, jak masz oryginał to masz prawo. O dziwo gra jest wciąż do kupienia w normalnej cyfrowej dystrybucji :)
Zgodnie z prawem autorskim użytkownik może posiadać kopie zapasową. Ta gra już jest pełnoletnia płyty cd/dvd mają wytrzymałość ok 15 czyli ja mam tą samą grę kupować co 15 lat mam taki sam problem bo nie moge znaleźć polskiej wersji językowej a angielskich niemieckich nawet węgierskich jest od groma.