Bright z Willem Smithem jednym z hitów Netfliksa
Bright - choć nie jest to produkcja na miarę wyróżnień akademii filmowej, to ogląda się go bardzo przyjemnie. Trochę taki filmowy Shadowrun :)
Nie dziwi mnie zapowiedź kontynuacji, gdyż wątek przewodni, tytułowy Bright, zasługuje na rozwinięcie.
Oglądałem ten film i mi się go dobrze nie oglądało. Jest nijaki, chaotyczny, postacie nie zachwycają. Ogólnie mówiąc lipa, a spodziewałem się czegoś lepszego a niestety się zawiodłem.
A mi sie ten film tak nie spodobal, ze nawet do polowy go nie obejrzalem. Nie moje klimaty.
Szału nie robi, choć zaczyna się fajnie. Im dalej w las jednak, tym większa ilość głupotek. Ale nie narzekam, aż takiej tragedii nie było.
Film o niczym ,strasznie toporny, chaotyczny i nieciekawy coś jak kino klasy c z lat 90 tanie fantasy.
Will zaczyna grać w coraz gorszych szmirach.