Wielcy nieobecni 2017 roku – gry, które miały być, ale jeszcze ich nie ma
Gdzie Mount & Blade II ?
Jak grę tworzą już 5 lat to można się było spodziewać, że w końcu wyjdzie.
Sam mocno czekam na Vampyr i Ni no Kuni 2. Szkoda że obydwie są zaplanowane na ten sam miesiąc...
Frostpunk to będzie coś :D
Zapomnieliście o Call of Cthulhu
Paradox Interactive i BattleTech - szkoda, bo bym sobie pograł mechami z prawdziwego zdarzenia. Ale mnie nie stać na tę grę...
600zł za całość strzelam (bo DLCki, pewnie wycięte z podstawki mechy w nie dodadzą, dodatkowe kampanie, strutututu majtki z drutu i parę innych rzeczy).
Na otarcie łez pozostaje znacznie milsza mi gra, bo Mechwarrior 5. A Paradoxowi wraz z EA życzę bankructwa za ich pazerność (pamiętna podwyżka cen...).
Ale Paradox tylko wydaje. Mamy przykład choćby Pillars of Eternity, gdzie nie mieliśmy zalewu DLC, podobnie Tyrany, Mount & Blade czy Majesty. A wydawcą są dobrym z tego względu, że nie wtrącają się za bardzo developerom w robotę. Nawet opóźnienia w miar tolerują, jeżeli idzie za nimi jakość.
Zalew DLC mają do swoich gier jak i gier od Cities in Motion. Z jeden strony jest to wada. Z drugiej nawet jak masz tylko podstawkę do przez lata dostajesz patche z nowa zawartością, a jaka inna gra singlowa może się tym pochwalić? Podstawki CK2 czy EU IV nie sprawiają wrażenie gier pociętych dopóki nie sięgnie się po DLCki. Nie cuć tam wycinania na siłę. Do EU IV tak naprawdę potrzeba tylko dwóch DLC by już mięć wszystko co niezbędne do świetnej gry (Cossacs i Art of War), reszta to tylko naprawdę całkowicie opcjonalne urozmaicenia.
@elathir Mimo wszystko lepiej gra się w takie EU4 mając każdy z dużych dodatków. Pal licho te popierdółki typu tekstury lub muzykę, bo bez nich da się nawet grać, ale dla mnie granie bez dodatków jest dosyć ciężkie.
I tak i nie, bo część z nich zmienia mniej niż mody. No i przyznaj się, ile razy korzystałeś z generatora nowego świata? Podobnie Rights od Men, jak na dodatek za 40 zł, to nie zmienia prawie nic, ot kilka opcji dyplomatycznych o umiarkowanej przydatności i traity dla władców. Całkowicie opcjonalne. Podobnie Mare Nostrum, tak naprawdę nie wiem po co go kupiłem, bo tylko nieznacznie rozbudowuje mechaniki morskie, z których i tak się w grze single nie korzysta, co innego w multi, ale no to nie mam czasu.
Zabrakło jeszcze WILD od WildSheepStudio, które było przesuwane już parę razy po czym słuch zaginął oraz HELLRAID od Studia Techland, który "został sprowadzony do parteru" bo twórcy stwierdzili, iż projekt jest mało ambitny by go wypuszczać i zaczynali od samej koncepcji, z resztą chyba wypuścili znów jakiś dodatek do Dying Light, więc nie prędko zajmą się mrocznym slasherem fantasy ;(
Kindom Kom jakiś czas temu wyglądało fatalnie.
Myślę że Star Citizen może być grą życia! Tyle że nikt jej nie zapowiadał na 2017 rok i jest szansa że wyjdzie pod koniec 2018/początek 2019 roku. Dlaczego gra życia? 174 milionów dolarów władowane w grę to najwięcej w historii tej branży i co tu dużo mówić.. wystarczy pooglądać gameplaye jak ta gra wygląda!!! Po prostu szok w butach, będzie można tam robić dosłownie wszystko - być pilotem, przemytnikiem, rolnikiem, handlarzem, zbierać, ulepszać, wykonywać, fabuła itd.. samo wykonanie postaci, mimika itd tutaj już nikt nie będzie narzekał jak z Andromedą, do tego najbardziej widowiskowe walki i chyba ogólnie wszystko :) Pewnie będą jakieś tam błędy itp ale ogólnie myślę że gra rozwali wszystko co było do tej pory!
Tylko że nie ma szans na to aby SC wyszedl w 2018 roku.
Moze, ale to duze moze bedzie to 2019.
Najpewniej jednak skonczymy w 2020.
Właśnie teraz parę dni temu podali że premiera na koniec 2018 także albo tak będzie albo początek 2019 :)
Sobie mogą podawać.
Ale widać jak na dłoni, że są w lesie.
Chyba, że wydadzą w formie kupy.
@D.a.r.k.ELF
"174 milionów dolarów władowane w grę to najwięcej w historii tej branży"
Myślę, że Star Wars: TOR, GTA5 i Cod MW2 mogą się z Tobą nie zgodzić.
"będzie można tam robić dosłownie wszystko - być pilotem, przemytnikiem, rolnikiem(...) fabuła itd"
Po pierwsze, to o ile twórcy dotrzymają słowa, a po drugie, to będzie można to uznać za zaletę tej gry dopiero w przypadku, gdzie wykonywanie chociaż większości z tych "zawodów" będzie sprawiać autentyczną frajdę.
"Właśnie teraz parę dni temu podali że premiera na koniec 2018"
Link.
Nie zrozum mnie źle, życzę SC i Cloud Imperium Games jak najlepiej, sam wsparłem grę na Kickstarterze w pierwszych dniach kampanii, ale bez względu na to jak efektownie prezentują się technologie, które mamy okazję podziwiać, to wciąż widzimy tylko szkielet, na bazie którego może kiedyś powstanie świetna, lub chociaż dobra gra.
Wiem, że jeśli się jest fanem space simów, lub chociaż sci-fi w ogóle, to ciężko się tą grą nie jarać, ale mimo wszystko radzę podchodzić z rezerwą, bo w najlepszym wypadku minie jeszcze parę ładnych lat, zanim będziemy mogli się tą grą w pełni cieszyć, a w najgorszym skończymy ze średniakiem i mnóstwem złamanych obietnic.
być pilotem, przemytnikiem, rolnikiem, handlarzem, zbierać, ulepszać, wykonywać, fabuła
Wow czyli to co w co drugiej grze crpg za 1/5 budżetu tej gry?
@Yarpen z Morii
Czyli w/g Ciebie nikt nie powinien produkować, lub się ekscytować grami, które powielają i rozwijają obecne w innych grach schematy?
Poza tym, to w której, dokładnie grze cRPG z budżetem ~34 mln. dolarów można pilotować statek kosmiczny, być przemytnikiem, rolnikiem, handlarzem, zajmować się craftingiem i ulepszaniem, oraz cieszyć się rozbudowaną fabułą?
No dawaj, wymień chociaż ze dwie-trzy. To nie powinno być problemem, wszak "co drugi" cRPG z takim budżetem oferuje takie cuda.
Nie rób z siebie debila i daruj sobie takie pieprzenie.
D.a.r.k.ELF
Właśnie teraz parę dni temu podali że premiera na koniec 2018
Nie podali żadnej daty premiery. Pod koniec 2018 wychodzi Anthem od Bioware, raczej nie są na tyle głupi żeby w tym samym czasie wypuścić Squadron 42, nawet jeżeli będzie gotowy.
Miał być wydany dodatek do Underrail - Expedition ale Styg specjalnie opóźnił wydanie bo nie chciał wydać na święta.
W ramach zadośćuczynienia każdy może spróbować potestować sobie dodatek w wersji testowej za darmo (właściwości->beta).
Myślę, że opóźnienia już dla nikogo nie są problemem. Problemem staje się jakość po opóźnionej premierze.
W Star Citizen to pewnie wyjdzie Squadron 42 czyli kampania dla jednego gracza i to pewnie nie cała. Nie ma co się oszukiwać, miało być 100 układów słonecznych a wciąż jeszcze nie ma jednego a gra ma już kilkadziesiąt giga. Ta gra nigdy nie zostanie ukończona i mówię to jako ktoś, kto wsparł grę sumą 300$. W sumie to w interesie twórców jest, żeby ta gra nie wyszła i to jest w tym wszystkim najgorsze.