pornosy, sztuczna pochwa i okulary VR to jest przyszlosc a nie jakies kobiety zycia.
- wujek siara.
pornosy, sztuczna pochwa i okulary VR to jest przyszlosc a nie jakies kobiety zycia.
- wujek siara.
Tak.
@siara - przykro mi, po raz pierwszy cie minusuje. Historyczna chwila.
Z doświadczenia stwierdzam, że kobieta życia to ta... która odpowiada w danym momencie. Nie ma ludzi niezastąpionych i już przez trochę związków przebrnąłem i za każdym razem myślę, że to ta. A potem... Życie weryfikuje ;)
Tego czy znalazło się kobietę życia nie wiadomo do samej śmierci. Teraz kochasz szczerze na śmierć i życie a za 5 lat kochasz kogoś innego. Tak też może się zdarzyć.
Po 25 latach związku, mogę ci tylko powiedzieć że posiadanie kobiety życia to sztuka wielkich kompromisów, a piszę to w kontekście moich znajomych (wielu) którzy wytrzymali (utrzymali przy sobie) swoje „ kobiety życia” średnio przez maksimum kilka lat.
W tym co pisze Siara jest sporo prawdy. Wielu ludzi nigdy psychicznie ani społecznie nie będzie gotowych do żadnego dojrzałego związku. A ich kobiety życia to butelka, inne używki i rolowanie Wacka. Ale to też jest częścią naszego życia, tak natura reguluje pulę genów w populacji.
Każdy człowiek dąży do przedłużenia gatunku przez rozmnożenie, ale "kobieta życia" to produkt co najwyżej kulturowy. Jest na to gigantyczna presja społeczna przez co wielu, szczególnie młodym, mężczyznom odbija z tego powodu (i z powodu hormonów).
Ale kiedy patrzę na ludzi w stałych, długoterminowych związkach, to rzadko kiedy widzę ludzi szczęśliwych. Są tacy, bardzo im zazdroszczę, że mają swoją bajkę disneya w prawdziwym życiu, ale zdecydowana większość kolegów i koleżanek, wujków i cioć, znajomych i współpracowników etc. męczy się w swoich małżeństwach okrutnie.
Wydaje mi się, że stałe związki są sprzeczne z naturą człowieka. Jeśli już koniecznie musisz szukać kobiety życia, to szukaj przyjaciółki, a nie nagłej, wielkiej i romantycznej miłości.
Reni Jusis ciągle szuka. A czekaj, przecież to kobieta...
Nie zgadzam sie, ze to komerycjne. Przygody juz mialem, pare kobiet i chcialoby sie cos powazniejszego z czasem, ale do tego trzeba dorosnac
U mnie to różnie z kobietami.
Ale doszedłem do wniosku że jak mam być z kimś na chama by być to już lepiej być samemu.
Być z kimś z przymusu (presja rodziny, bo tak trzeba, czy tylko sex)
I się denerwować bo macie inne hobby, sposób życia.
Plusy i minusy ,być samemu to czysta wolność robię co chcę, kumple piwo, mecze, ale minusy czyli podstawowe walenie kapucyna, ale smutna podświadoma myśl że kumple i tak odejdą bo sami rodziny założą, a Ty sam piwo, mecze i siedzenie na golu XD
siara - Dzięki za post, aż mi mleko poszło nosem jak się zaśmiałem. Dziwne w sumie, piłem mleko z tydzień temu...
Co do pytania. Tak. Dotychczasowego życia, znaczy się. Wierzę że uda się na całe życie, jednak, jak napisał wyżej soul, różnie się może zdarzyć. Jestem gotów zaakceptować ludzką naturę i jej skłonność do podejmowania głupich decyzji, ale jednocześnie zrobię wszystko by do takiej sytuacji nie dopuścić. Więc na tę chwilę - Owszem, znalazłem.
Zabrzmi brutalnie, ale dwie stówki do kieszeni i na godzinę mam kobietę życia jaką tylko chcę - starszą, młodszą, blondynkę, rudą. I wychodzi taniej niż ta normalna XD
Czy znalezliscie juz swoja kobiete zycia?
Zapewne imiona Waszych kobit to AVI, JPG, RAW, WMP :)
Zapewne tylko ty jeden masz normalna kobietę a my wszyscy marszczymy do zdjęć z neta, jesteś taki męski.
Dokładnie tak samo jak Skidrow, siedzi w UK z mężem i dzieckiem.
Moja ręka jest ze mną od zawsze.
Umar z przepicia.
Ślub wziąłem w 2008r. i od tamtego czasu miałem dziesiątki innych kobiet.
Żona jest instruktorką fitness. Ciąga mnie po wszystkich zawodach, kursach, egzaminach, a ja w tym czasie w hotelu obracam jej koleżanki.
Pół życia z jedną kobietą? Serio? Jestem facetem, a nie romantycznym chłopcem.
Nie ma się czym chwalić, zwłaszcza, że w dzisiejszych czasach to żadna sztuka ;)
Chyba nie. Ale za to spotkałem kilka kobiet, które uparcie twierdzą, że właśnie nimi są.
Z czym się zupełnie nie zgadzam :)
Tytuł 187 odcinka serialu "GLINIARZE" da Ci odpowiedź na wszystkie pytania.