Ryan Reynolds wcieli się w pokemona Pikachu
Pierwsza rzecz o której pomyślałem po przeczytaniu newsa.
---->
Tyle rzeczy które wywołują uśmiech na twarzy.
- Najwyraźniej Amerykanie robią film o pikatchu w roli głównej ( o czym nie wiedziałem).
-Ryan renolds w roli pikatchu- brzmi jak parodia nie prawdziwy news.
-Dzięki temu newsowi dowiedziałem się że will smith dał drugiemu synowi na imię: sprawiedliwość.
-Nie mówiąc już o tym jak ten film ma w ekipie zaskakująco dużą ilość utalentowanych i doświadczonych ludzi.
To wszystko jakieś dziwne, ale jeżeli film lego mnie czegoś nauczył, to to że z odpowiednią ekipą, ze wszystkiego da się zrobić porządny film.
Reynolds za pomocą techniki motion capture zagra Pokemona starającego się pomóc nastolatkowi w odnalezieniu i uratowaniu porwanego ojca.
Eeeee, what?! Znaczy się Ryan Reynolds też ma, jak Pikachu, kończyny znacznie krótsze niż tułów, a do tego łeb jak sklep? To może zacznie robić motion capture dla chomików? Czy kogoś tam do reszty porąbało? Aż strach pomyśleć, która część ciała Reynoldsa będzie odpowiadała za motion capture ogona Pikachu... :D
No ale motion capture dla chomików już był
https://www.youtube.com/watch?v=xA6cOSEZhzM
Natomiast bardzo zastanawia mnie ten fragment
starającego się pomóc nastolatkowi w odnalezieniu i uratowaniu porwanego ojca.
tzn że ktoś porwał profesora Oak'a ?
btw Oak -dąb
Ash - jesion
Obydwoje mają imiona wywodzace sie od drzew, chyba to oczywiste że sa spokrewnieni ?
https://kotaku.com/so-about-professor-oak-and-ashs-mom-in-pokemon-1788395337