Multiplayer Demon’s Souls odchodzi w zaświaty
[*]
Mam nadzieję, że to wstęp do remastera, oj przydał by się taki remake jakiego dostał SotC.
Na PC to nie byłby problem. A może nawet doczekamy się multiplayera DmS w RPCS 3.
Najlepsza gra jaką grałem na ps3.
Idealny klimat dark Fantasy, wyjęty wrecz z planszówki magia i miecz.
RIP. Piekne czasy.
Gra duzo lepsza niz Dark souls 1. Az chcialoby sie dostac albo porzadny remaster, a najlepiej kolejna czesc.
Trudno. Później czy prędzej kiedyś dojdzie do tego. Gry multi uzależnione od serwery często są przemijanie jak jesieni. :(
Jedynie, co zostało Demon’s Souls, to mocny single. Bossowie, projekty poziomów i klimat nadal rządzą do tej pory.
Może graczy kiedyś sami utworzą własne serwery na emulatory. Czas pokaże.
A mi czeka na półce od lat. Chyba trzeba się będzie zmobilizować ale nie wiem czy zdążę ;/
Czekam na remaster na PS4.
A w takie gry ktoś grywa w MP? Pytam, bo nie widzę tego
W czym tkwi owa przyjemność ? Pamiętaj, pytam, bo się nie znam.
W pojedynkach, dzięki świetnemu systemowi walki? W inwazjach na "światy" innych graczy i/lub bronieniu się przeciwko nim? W co-opie? W czytaniu informacji zostawianych przez innych graczy?
Zawsze masz tą niepewność, że w trakcie walki z jakimś mobem, może Cię najechać inny gracz co dodaje już dość pokaźną szczyptę emocji w rozgrywce. Sam możesz wcielić się w najeźdźcę i ubić gracza który jest właśnie w trakcie innej walki. Pojedynki 1 na 1 pozwalają na naukę nowych taktyk i dostosowanie właściwej pod przeciwnika z rożnym przeciwnikiem.
Demon's Souls to jedyna gra jaką wyplatynowałem na PS3. Osobiście nie będę płakał za MP ponieważ jak dla mnie była to tylko zbędna, wręcz uciążliwa funkcja, szczególnie przy platynowaniu.
Faktem jest że dość późno się za nią wziąłem (parę lat wstecz) i wiecznie trafiałem na wykoksowanych i świetnie znających mechanikę graczy, co sprawiało, że byłem zwykłym mięsem armatnim :)
Podobnie jest zresztą z Dark Souls, którą przeszedłem dopiero jakiś rok temu i także wyłącznie offline, żeby żadne ciołki nie przeszkadzały mi w czerpaniu przyjemności z gry.
Jedyne czego mi brakowało przy grze w obie pozycje to podpowiedzi innych graczy, szczególnie kiedy przechodzi się pierwszy raz. Uważam że w Soulsach powinna być od razu w menu opcja, czy chcesz grać off czy online, bez potrzeby kombinowania z wylogowywaniem się z konta.
W DS3 rozwiazali to elegancko. Mogles dolaczyc do "blue" convenantu. Jezeli zostales zaatakowany - automatycznie summowalo z innego convenantu blue sentinelow (zwykle hi lvl graczy) na helpa; sam wielu czerwoncyh tak ubiem pomagajac; takie swoiste PKK / antyPK
A jak jest rozwiązane MP w dwójce? Jakiś czas temu kupiłem w promocji, ale jakoś nie miałem czasu się zabrać za to.
Dla mnie to zła wiadomość. Co jakiś czas wracam do gry i bawiłem się z czerwonymi fantomami. Gra jeszcze żyje ,a upadek serwerów w dużym stopniu zabije ten tytuł. Mam nadzieje ,że From coś szykuje dużymi krokami bo już amatorzy robią gry Souls like ,a to przecież to oni byli ojcem i matką serii. Bloodborne 2? DS w innym klimacie? Ciekawe co teraz nas czeka....