Hej.
Od pewnego czasu zmagam się z notorycznym freezowaniem się TS3, działa spoko, dopóki nie skaczę po kanałach albo czegoś nie klikam. Dzisiaj zauważyłem, że to samo dzieje się z Originem i również z Battlenetem.
Wygląda to tak, że aplikacja nagle odmawia posłuszeństwa, nie idzie nic kliknąć i trzeba ją ubić poprzez menedżer zadań. Na TS3 rozmawiam i nagle słyszę wszystkich, oni mnie nie, mam freeza i dupa. Potrzebny restart.
Może coś się gryzie w systemie, albo trzeba przeinstalować jakieś biblioteki wspólne dla tych aplikacji?