Nie znam dokładnie szczegółów, ale sprawa jest wyjaśniona - tak podała TVPiS i tak napisał Wielki Generalisimus Isak Singer!
Bardziej mnie interesuje, kto w MONie odpowiada za układ graficzny i czcionki, bo im się czytelność i linie posypały, a polskie uzbrojenie wlazło Antoniemu na garnitur. Pomijając już zmianę narracji w podpunktach z pierwszej osoby liczby mnogiej na trzecią lub bezosobową, tu już się chłopaki całkiem pogubiły.
Co jak co, ale nakłady finansowe na dział marketingu i PR powinny zostać podniesione, a personel przeszkolony lub wymieniony, choćby kosztem tych wszystkich śmigłowców i autobusów, które zakupiło ministerstwo.
Przypominam że...
10 października szef MON mówił, że materiały, którymi dysponuje obecnie podkomisja „pozwalają na jasne zdefiniowanie, jak doszło do tragedii”.
Więc wszystko jest już jasne.
Trzeba jeszcze pół roku na "jasne definicje", potem jeszcze trochę na konkluzje i jeszcze trochę, żeby Putin wystraszył się Macierewicza na amen i sam się przyznał:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,22647676,macierewicz-przekonuje-ze-putin-sie-go-boi-i-zapowiada-prawde.html#
Dlaczemu Antoni zawsze wyglada jak upośledzony hipis na haju?
Nadrabia zaległości. Ja wszyscy byli hipisami na haju, to Antoni akurat fascynował się Che Guevarą.
