Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Call of Duty WWII - 9 GB patch na premierę

31.10.2017 15:18
1
6
wwad
122
Generał

Idealny przyklad jak dopracowane gry sie w tych czasach wydaje w dniu premiery i jakie jest tempo wydawnicze. Gdzie te czasy gdy jakosc byla ważniejsza od obrzydliwie dużych zyskow ;/

31.10.2017 15:18
1
6
wwad
122
Generał

Idealny przyklad jak dopracowane gry sie w tych czasach wydaje w dniu premiery i jakie jest tempo wydawnicze. Gdzie te czasy gdy jakosc byla ważniejsza od obrzydliwie dużych zyskow ;/

31.10.2017 15:26
R!dd!ck
😜
2
odpowiedz
R!dd!ck
11
Legionista

Dalej nie ma informacji o użytym silniku graficznym. Może zmodernizowali ale tak czy siak nie dziwią aktualizacje. Chcecie mieć super produkt to lepiej by były poprawki niż się denerwować jak gra ma błędy. Z 2 strony gry są tak zaawansowane, że nie dziwie się, że przy kilku milionach graczy wyjdą jakieś glitche bo zespół produkujący nie wszystko zauważy przy takiej złożoności. Czekam na premierę bo chcę zobaczyć czy opłaca się dawać tyle siana za tę grę. Wysoko poprzeczkę dało BF1 fajnie jakby zrobi 2 wojne na Frosbite byłaby mega zabawa

31.10.2017 15:35
Gorn221
3
odpowiedz
15 odpowiedzi
Gorn221
105
Łowca Demonów

Ludzie posiadają kompy za kilka kafli, które to uciągną, ale Internet powyżej 50 MB za jakieś 5 dych na miesiąc to już luksus? Nie zamierzam nikogo wyśmiewać, ale to trochę paradoksalne.

31.10.2017 15:37
3.1
3
Masa_san
42
Pretorianin

Niektórzy na wsi mają inne priorytety i położenie światłowodu nie zawsze jest najważniejsze (a dość często problematyczne z prawnego punktu widzenia w starszych wsiach)

31.10.2017 15:39
.:Jj:.
3.2
8
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

High-endowe komputery posiada ułamek graczy.

Co to ma do rzeczy?

Co ma wspólnego cena procesora czy karty graficznej do tego, że ma się w dzielnicy kiepską infrastrukturę i realnie w mieszkaniu można uzyskać 10-15Mb? Albo usługi świadczy dwóch dostawców sieci i każdy z nich jest fatalny i jakość połączenia pozostawia wiele do życzenia?

I co to wszystko ma wspólnego z zaprzestaniem wydawania dopracowanych gier i przerzucaniem procesu ich szlifowania na tygodnie/miesiące PO premierze i po zakupie przez graczy?

Pomyśl przed publikacją postu.

31.10.2017 15:42
3.3
1
Heinrich07
2
Generał

Ale co to ma do rzeczy xD Ja mam łącze 100 Mb/s i śmieszą mnie patche na "dzień dobry" o takiej wielkości, bo przecież nie można dopracować gry na dzień premiery, nie daj boże przesunąć jej żeby dopracować. Poza tym, ludzie na wsi mają Internety z limitami danych i nie każdy może sobie pozwolić na ciągłe downloady takich plików, nie mówiąc o podstawowej grze.

post wyedytowany przez Heinrich07 2017-10-31 15:44:50
31.10.2017 16:15
Gorn221
3.4
Gorn221
105
Łowca Demonów

1. Sam mieszkam na zadupiu.
2. Dobry komp to nie znaczy od razu high-endowy.
3. Jeśli gra miesiąc przed premierą jest w tłoczni to chyba dobrze, że zamiast się opieprzać łatają grę.
4. To nie jest tak, że ,,kiedyś było lepiej" tylko kiedyś nie było możliwości tak łatwego wydania patcha.
5. Sugerowanie, że kiedyś gry były bardziej dopracowane na premierę jest zwykłym starczym pie*doleniem.

post wyedytowany przez Gorn221 2017-10-31 16:17:08
31.10.2017 16:23
3.5
2
Heinrich07
2
Generał

Ja rozumiem, że od zbierania ziół w elexie przyćmiło ci umysł, ale punkt 4 i 5 to sam sobie dopowiedziałeś. Nikt nie pisze, że kiedyś było lepiej, bo były i glitche i błędy, ale jednak BYŁY lepiej dopracowane i nie było czegoś takiego jak day-one patch, nawet w czasach, jak Internet stawał się standardem. Także nie gadaj bzdur i nie odbijaj piłeczki w taki sposób. A to, że jest w tłoczni to akurat widać jak łatają, że w dzień premiery dadzą patcha. Co ty wygadujesz?

31.10.2017 16:29
Gorn221
3.6
Gorn221
105
Łowca Demonów

,,Ja rozumiem, że od zbierania ziół w elexie przyćmiło ci umysł"
Rozumiem, że to kolejne założone miesiąc temu fejk konto do hejtowania Elexa?
,,Nikt nie pisze, że kiedyś było lepiej, bo były i glitche i błędy, ale jednak BYŁY lepiej dopracowane"
Chyba sam sobie właśnie przeczysz.
,,nie było czegoś takiego jak day-one patch, nawet w czasach, jak Internet stawał się standardem"
No nie było, bo dopiero się stawał.
,,A to, że jest w tłoczni to akurat widać jak łatają, że w dzień premiery dadzą patcha."
Próbuję to przetrawić ale nie potrafię. Łatają i te łatanie wydadzą w formie premierowego patcha. Wytłumacz mi w jaki inny sposób mieliby grę połatać gdy gra jest w tłoczni? Zdejmować płyty z taśmy produkcyjnej i dogrywać łatki z pendrive'a?

31.10.2017 16:34
3.7
1
Heinrich07
2
Generał

Rozumiem, że to kolejne założone miesiąc temu fejk konto do hejtowania Elexa? - tak, dokładnie, bo to tak wielka gra zagrażająca wielkim wydawcom, że musi mieć opłacanych trolli do hejtowania. Masz coś lepszego jeszcze?

Chyba sam sobie właśnie przeczysz. - jak wczytasz się w to co napisałeś i co ja napisałem zrozumiesz.

No nie było, bo dopiero się stawał. - Długo po nim nie były day one patche standardem, krótka pamięć czy młody wiek?

Próbuję to przetrawić ale nie potrafię. Łatają i te łatanie wydadzą w formie premierowego patcha. Wytłumacz mi w jaki inny sposób mieliby grę połatać gdy gra jest w tłoczni? Zdejmować płyty z taśmy produkcyjnej i dogrywać łatki z pendrive'a? - Nie, mogli po prostu dopracowac grę do wydania np. przesuwając datę premiery, a nie ładować patcha od razu. A skoro wiedzą, że patcha dać trzeba, to nie mogli poczekać albo zaimplementować poprawki przed tłocznią? Zresztą, ileż tych pudełek wydadzą w dobie cyfrowej dystrybucji? Myśl logicznie człowieku.

31.10.2017 16:37
Gorn221
3.8
Gorn221
105
Łowca Demonów

,,jak wczytasz się w to co napisałeś i co ja napisałem zrozumiesz."
,,Długo po nim nie były day one patche standardem, krótka pamięć czy młody wiek?"
Jakie życzeniowe myślenie.
,,Nie, mogli po prostu dopracowac grę do wydania np. przesuwając datę premiery, a nie ładować patcha od razu. A skoro wiedzą, że patcha dać trzeba, to nie mogli poczekać albo zaimplementować poprawki przed tłocznią? Zresztą, ileż tych pudełek wydadzą w dobie cyfrowej dystrybucji? Myśl logicznie człowieku."
Ale po co przesuwać datę premiery o miesiąc, skoro mogą wydać patcha, którego 99% ludzi pobierze w 10 minut?

31.10.2017 16:41
3.9
1
Heinrich07
2
Generał

Wracamy do punktu wyjścia. Po to, że nie każdy ma Internet ze światłowodem? Po to, że jest to zwyczajnie śmieszne i nieprofesjonalne? To tak, jakbyś kupował samochód, a typ do ciebie, że kierownicę ci da za tydzień, bo muszą poprawkę zrobić, ta jest uszkodzona.

którego 99% - Dane poproszę jak to obliczyłeś.

post wyedytowany przez Heinrich07 2017-10-31 16:41:37
31.10.2017 16:49
Gorn221
3.10
Gorn221
105
Łowca Demonów

,,To tak, jakbyś kupował samochód, a typ do ciebie, że kierownicę ci da za tydzień, bo muszą poprawkę zrobić, ta jest uszkodzona."
A day one patch wychodzi tydzień po premierze czy dokładnie w jej momencie?
Nie obliczyłem, po prostu jakby twórcy gier mieli brać pod uwagę zacofaną technologicznie część społeczeństwa to stanęlibyśmy w miejscu na zawsze.

post wyedytowany przez Gorn221 2017-10-31 16:49:57
31.10.2017 16:59
3.11
1
Heinrich07
2
Generał

Dokładnie, tak się z tym nie liczą, że gry wykorzystujące więcej niż jeden rdzeń w procku można zliczyć na palcach jednej ręki u nieuważnego stolarza. Zwykły BS. Tak samo jak niemożność wydawania bardziej dopracowanych gier przy takich kosztach produkcji.

31.10.2017 17:02
Gorn221
3.12
Gorn221
105
Łowca Demonów

Przecież ja nie uważam, że firmy to aniołki chcące jedynie naszego dobra. Ale jeśli już producenci mają mieć grę gotową na dany termin bo im wydawca każe, to już lepiej, żeby w trakcie tłoczenia robili patcha niż się opieprzali.

31.10.2017 17:51
3.13
zanonimizowany768165
119
Legend

Mają szybkie ale limity danych im doskwierają (które zjadają streamy czy Netflix).
Szybki łącze i BEZ limitów to dla niektórych trudno osiągalny luskus.

31.10.2017 22:07
bisfhcrew
3.14
bisfhcrew
173
oversteer

Mało widziałeś. Światłowód jest standardem na blokowiskach. Na osiedlach z domami jednorodzinnymi to luksus. Namówić jakiegoś dostawcę żeby pociągną światłowód na osiedle bo ty chcesz to wołają górę kasy. U mnie Orange ocenił że np. Dla firmy to jeszcze może pociągną światłowód ale to będzie kosztować ponad 100 tyś. Także tego... Mam gówniany ADSL i płace za niego więcej niż ludzie za światełko w blokach.

Jeszcze wiele lat minie zanim szybki internet trafi na przedmieścia. Operator się chwali że ma np. Światłowód na obrzeżach Łodzi. No ma na 50 ulicach z 1000.
Bariera nie do przeskoczenia, bez względu na pieniądze

post wyedytowany przez bisfhcrew 2017-10-31 22:12:19
01.11.2017 19:26
Maniac1098
👎
3.15
Maniac1098
8
Generał

U mnie w mieście też jest nędza. Z jednej strony miasta internet w Orange to maksymalnie 10MB, a po drugiej stronie miasta za rzeką jest już 80MB. Niestety jestem po tej stronie gdzie jest 10MB czyli prędkość pobierania to 1MB/s :)

post wyedytowany przez Maniac1098 2017-11-01 19:27:25
31.10.2017 17:51
4
1
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

Gdzie te czasy gdy jakosc byla ważniejsza od obrzydliwie dużych zyskow ;/
odkąd konsole mają stały dostęp do łącza internetowego (od PS3 i w górę)

31.10.2017 19:17
5
odpowiedz
hinson
134
Generał

To ktoś jeszcze kupuje pudełkowe wersje? W dzisiejszych czasach gdzie gry ważą po 50 GB i więcej wersje pudełkowe straciły całkowicie sens, zwłaszcza że Blu-Ray na PC się nie przyjął.
Nie dziwię się wydawcom że wymagają pobranie dodatkowych kilkunastu gigabajtów danych, bo dzisiejsza gra AAA wymagałaby 6-8 dwuwarstwowych DVD aby można był zmieścić całą grę!

31.10.2017 21:52
6
odpowiedz
1 odpowiedź
Dawid8910
88
Jestę Hejterę

Nie dośc że gry z płyt instaluja sie dluzej niz pobiera się to przez dzisiejsze łączę, to jeszcze trzeba siedzieć przy instalacji i żaglować płytami.
A znajac zycie będzie pewnie preload do pobrania.

A co do płaczków że patche są na start... no to chyba dobrze że łatają to na start a nie zeby byl kolejny placz o błędy?

Była beta, po becie wyszło pełno niuansów to kiedy mieli to wgrać jak już dawno był status zamknięty w tłoczni?

01.11.2017 01:08
6.1
zanonimizowany1214260
72
Pretorianin

Tja jasne, takiego wiedźmina zainstaluje w max 1,5h, a pobierał mi sie będzie ze 3 dni...

01.11.2017 01:06
7
odpowiedz
zanonimizowany1214260
72
Pretorianin

"Forza Motorsport 7 zamieścili na płycie 45 GB danych, a pozostałe 50 GB trzeba było pobrać w formie patcha."
Łooo jezu, dirt rally co ma troche ponad 20GB mi sie 24 godziny pobierał...przy tym to bym chyba gre oddał

01.11.2017 18:58
Cziczaki
8
1
odpowiedz
Cziczaki
190
Renifer

"Tego typu praktyki nie są w sumie niczym nadzwyczajnym w obecnych czasach."
A mimo to wciąż spotykamy się z tekstami typu "na konsoli wsadzasz płytę i grasz".

01.11.2017 19:21
Maniac1098
👍
9
odpowiedz
Maniac1098
8
Generał

MAD MAX też tak miał. Po zainstalowaniu trzeba było drugą połowę pobrać z neta :) Dobrze że płytki sprzedają po 2zł na allegro bez klucza. Wtedy można kupić sam klucz i dokupić płytki.

Najlepsze jest to że ten 9GB patch to jest to co oni sami wyłapali i zdążyli poprawić. Znając życie takich patchy będzie jeszcze kilka. Coś czuję że po roku od premiery gra ze wszystkimi DLC oraz większością patchy przekroczy 150GB :)

02.11.2017 08:32
Kowalus20
10
odpowiedz
Kowalus20
147
Generał

Powiedziałbym, że jeszcze trochę i gry pudełkowe znikną z rynku. Aczkolwiek, nie od dziś wiadomo, że to jest jedna z największych promocji, dzięki temu, że są, że widać, wchodzimy do sklepu X i widzimy plakat, widzimy opakowanie, to od razu weźmiemy. Zamiast kupować klucz online, a i tak połączymy z jakimś kontem i nie odsprzedamy, a potem download czasem całej gry, czasem dużej części.

Jeśli ktoś nie śledziłby portali o grach i nie byłoby wersji pudełkowych, to byłoby zbyt cicho, trzeba byłoby wydawać dużo hajsu na kampanie reklamowe, żeby było widać w TV, reklamy na stronach czy różnych aplikacjach webowych.

No i ostatnia sprawa, to wciąż różnego rodzaju święta i zdecydowanie lepiej jest dać komuś fizyczny prezent, niż kod. Chociaż to pewnie obalą nowe pokolenia, które chcą hajs, albo gre albo perfumy. To będzie hajs i kod gry, no i ew. zapach, żeby nie było czuć ostrego gamingu.

02.11.2017 08:45
lordpilot
😁
11
odpowiedz
lordpilot
218
Legend

Tego typu praktyki nie są w sumie niczym nadzwyczajnym w obecnych czasach.

^^O ile tzw. "day 1 patch" faktycznie nie jest niczym nadzwyczajnym i niespotykanym, to ssanie na "dzień dobry" 9 GB, żeby w ogóle dało się pograć w kampanię singleplayer jest jakimś kuriozum, z którym osobiście NIGDY wcześniej się nie spotkałem. Przynajmniej na konsoli. PC tu nie wliczam, bo na blaszaku płyty są od dawna martwe. Mam nadzieję, że ten niechlubny przykład pozostanie wyjątkiem od reguły, choć czuję, że ze strony Activision to taki "balon próbny" :/

Wiadomość Call of Duty WWII - 9 GB patch na premierę