Przegladam wlasnie rankingi, ale nie znalazlem jeszcze faworyta. Czy macie jakies propozycje co do smartfona, gdzie nacisk jest glownie na dobry aparat? Tylko nowe i bez szalenstwa cenowego, najlepiej ponizej 1k, absolutny max 1,5k jesli warto.
Wiem, że nie takiej odpowiedzi oczekujesz, ale w cenie do tysiąca złotych nie znajdziesz telefonu z dobrym aparatem.
Musisz jeszcze zdefiniować, co dla ciebie znaczy "dobry aparat". Tylko bądź konkretny, wtedy usłyszysz minimalną kwotę, jaką trzeba wydać.
Rzecz jasna, najlepsze aparaty mają przede wszystkim Samsungi z serii S i LG z serii G (ale nie w jakichś wersjach "lite").
Bukary - moglbys przedstawic jak prezentuja sie skoki jakosci? Jesli przykladowo telefon za 600pln bedzie mial taki aparat jak taki za 1000, to nie ma sensu brac tego drozszego.
Poprzez dobry licze na taki, ktory nie bedzie duzo odbiegal od aparatow cyfrowych, ergo jakosc zdjec nie bedzie na tyle gorsza, zeby trzeba bylo ze soba zabierac oprocz telefonu, jeszcze aparat. Rodzaj zdjec - wycieczkowe.
Jest jeszcze kwestia zdjec wieczorem, wiele telefonow po prostu nie jest w stanie zrobic zdjecia, bardziej przypomina to rozmazana plame.
Wczesniej zainteresowal mnie Redmi 4x, ma swietne opinie co do dzialania i baterii, ale wlasnie aparat nieszczegolnie przekonujacy.
Powiem szczerze, że od telefonu za 600-1000 zł nie powinieneś oczekiwać jakości aparatu cyfrowego. Tym bardziej w trudnych warunkach oświetleniowych (i nie chodzi tylko o wieczór/mrok). Wydaje mi się, że tego rodzaju smartfony nie mają szans w zestawieniu z urządzeniem przeznaczonym wyłącznie do robienia zdjęć.
Jeśli zależy ci na w miarę akceptowalnych zdjęciach wieczorową porą, to albo musisz kupić smartfon z wyższej półki, albo nosić z sobą jakąś przyzwoitą cyfrówkę. Problem polega na tym, że cena telefonu rośnie drastycznie wraz ze wzrostem jakości aparatu.
Jeśli masz bardzo ograniczony budżet, a koniecznie potrzebujesz sensownego aparatu w telefonie, to może rozejrzyj się za jakimiś starszymi LG? Za 1200-1600 dostaniesz np. nowe LG G3 i G4.
Poczekaj jednak na inne odpowiedzi. Może ktoś wymyśli coś lepszego.
Za ok. 1400 zł kupisz iPhone'a SE, jeśli nie przeszkadza Ci mały ekran, to w tej cenie nic go nie przebije. Bardzo dobre zdjęcia, filmy i wydajność na poziomie zeszłorocznych flagowców, które kosztują obecnie nawet 1900-2200 zł.
W podobnej cenie kupisz też LG G5, ale to dość kontrowersyjny telefon. Ma wielką zaletę w postaci drugiego szerokokątnego obiektywu, ale dopiero w tegorocznym modelu tj. G6 matryce w obu obiektywach są tej samej jakości. Ja mam właśnie LG G6 i w cenie 1950 zł za jaką możesz teraz go kupić, jest to świetny wybór.
Robi bardzo dobre zdjęcia, a szerokokątnym obiektywem deklasuje wszystkie inne telefony. Ma też resztę tegorocznych nowości tj. zmniejszone ramki i wsparcie dla HEVC i HDR.
Poczytalem o SE i dyskwalifikuje go bardzo slaby przedni aparat, ale dzieki za propozycje
Likfidator ma podobne gusta smartfonowe: gdybym teraz brał telefon i szukał dobrego aparatu, też wziąłbym G6.
tez mam g6 ale niestety o aparacie nie mam zbyt dobrego zdania.
szeroki kat jest znieksztalcony a denerwujacego wyostrzania nie da sie wylaczyc.
->
lol, sorry ze na odwrot ;) generalnie, jak dla mnie, to taka troche hybryda
Lutz, w każdym obiektywie szerokokątnym występuje efekt zakrzywienia. Stąd specjalne funkcje np. Lightroomie, które modyfikują zakrzywienie po wprowadzeniu modelu obiektywu.
O ile dobrze sprawdziłem, LG G6 ma obiektyw aż 11.5 mm. Tutaj zakrzywienie będzie siłą rzeczy spore, bo kąt jest zacny. ;) Na twoim zdjęciu to wygląda wręcz karykaturalnie, ponieważ sfotografowałeś bliski i płaski obiekt, nie uwzględniając tła. Gdy dodamy plany (i chcemy, żeby pierwszy wyglądał na największy), akcentując odległości pomiędzy nimi, wtedy widać siłę takiego obiektywu:
Rzecz jasna, najlepiej sprawdza się taki obiektyw w fotografii krajobrazowej (zwłaszcza kiedy chcemy wyolbrzymić/wyeksponować pierwszy plan):
https://digital-photography-school.com/wp-content/uploads/2012/09/Sand_Harbor.jpg
https://www.youtube.com/watch?v=q0FdW4qzxD4
I na koniec porównanie:
https://www.forbes.com/sites/bensin/2017/05/25/the-lg-g6s-wide-angle-lens-is-the-best-travel-camera/#46a2a04e7198
to ze obraz w szerokim kacie jest zakrzywiony to ja wiem, chodzi mi o to ze znieksztalcenie w G6 jest dosc nietypowe, by nie powiedziec przesadzone (nie porownuje nawet do normalnej wielkosci obiektywow bo nie ma to sensu).
dalem ci wlasnie takie zblizenie zebys to mogl sobie zobaczyc z bliska.
do cykania fotek z domowek ok (chociaz nie zawsze) ale takie znieksztalcenie przy "fotografii krajobrazowej"... nie wiem .
Inna rzecz to ten cholerny postproces. chociaz na dolaczonej fotce kompresja zmiekczyla calosc ;)
tutaj mozesz zobaczyc znieksztalcenie w nowszym (i duzo lepszym V30), niestety nieco drozszym niz g6
https://www.phonearena.com/news/LG-V30-wide-angle-camera-distortion-G6-V20-difference_id97672#image-300134
A, myślałem, że uznajesz tego rodzaju zakrzywienie za wadę obiektywu. Jak się patrzy na porównanie, które wkleiłeś, to wcale nie jest tak źle. :)
I owszem, zdjęcia krajobrazu z lustrzanek z obiektywami szerokokątnymi też są mocno zakrzywione. Ale Lightroom czyni cuda, a wszelkie niedogodności rekompensuje możliwość oszukiwania przy wielkości przedmiotów pierwszego planu. Najbardziej efektowne zdjęcia krajobrazu to zazwyczaj te, na których dominuje "ogromny" obiekt z przodu.
Taki typ zakrzywienia jestem sklonny uwazac za wade obiektywu ;)
ale zdaje sobie sprawe z tego ze jest wielkosci glowki od szpilki.
Tutaj na szybko o co mi chodzi.
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/0c/Egyptian_Museum_-_front_view_with_wide_angle_lens.JPG
Na tym zdjęciu to rzeczywiście jest spore zniekształcenie.
Musiałbym sobie potestować G6, żeby zobaczyć, czy szerokokątne zdjęcia z tego aparatu nadają się do jakiejś fajnej obróbki. Większość serwisów internetowych chwali ten "bajer" w G6. Ale twoje zdanie jako użytkownika jest również istotne, więc... ;)
Bardziej mnie niepokoi to wyostrzanie, bo może dyskwalifikować pliki JPG pod względem obróbki. Na szczęście, zostają RAW-y.
Sprawdz Xiaomi MI6.
To jest dobry aparat do 1500 zl, ale do czolowki to mu jeszcze sporo brakuje
iPhone SE zrobi zdecydowanie najlepsze zdjęcia za tę kwotę. Fakt, przedni jest słabawy (dokładnie ten sam co w 4-letnim 5S), ale różnica w tylnym aparacie między iPhonem SE a jakimkolwiek innym telefonie w tej cenie wszystko raczej wynagrodzi.
A jak nie, no to próbuj Mi6 wyrwać gdzieś na gearbest. Albo Galaxy S6? (S7 raczej tylko używany w tej kwocie). Chociaż Galaxy S6 już swoje lata też ma...
Do 1,5k
-Samsung Galaxy S5 Neo (sam miałem za tę cenę fajny aparat i niezłe podzespoły)
-Sony Xperia X, X compact (niezłe aparaty za taką cenę)
-Apple Iphone SE(jak nieprzeszkadza Ci mały ekran to robi najlepsze zdjęcia za tę cenę)
-Samsung Galaxy S5 Neo (sam miałem za tę cenę fajny aparat i niezłe podzespoły)
Też miałem i potwierdzam, bardzo dobre zdjęcia i jeszcze lepsze filmy. Do tego świetny ekran AMOLED z nieskończonym kontrastem. Gdyby mi się szyba nie zbiła, to bym używał go dalej. Używane można kupić za ok. 600 zł.
Jedyną wadą tego telefonu jest słaba jakość tylnej obudowy, która się kruszy i odpadający lakier z metalowych listw.
Nie licząc dość przeciętnej wydajności w grach, telefon nadal bardzo dobry.
Posiadam Sony Xperia Z3 i aparat jest zajebisty.
Ja mogę polecić iPhone SE. Cykam zdjęcia tylko na własne potrzeby i iPhone SE zupełnie wystarcza, żeby coś zrobić, wyglądało OK i dało się wkleić do albumu po wydrukowaniu. Miałem jakiś stary aparat cyfrowy, którego i tak nigdy nie brałem ze sobą i się go pozbyłem. Zdjęcia robi tylko iPhone.
Aparat jak aparat, ale moim zdaniem iPhone SE jest nieuzywalny jako telefon. Ja wiem, ze jeszcze 4 lata temu wydawałby się duży, ale obecnie korzystanie z niego to męczarnia.
Natomiast ja mam dosyć 5 cali, nawet 4,5 wydaje mi się za duże. Mimo, że uwielbiam swojego obecnego LG, ale jeżeli kiedyś stanie mu się jakaś krzywda czy odejdzie do raju krzemowego to właśnie zamierzam wrócić do 4 cali.
Męczarnia to może jest dla tych, co nie widzą nic więcej poza szybką swojego smarkofona, pamiętam jak jeszcze niedawno korzystałem z 3,5 calowego Samsunga i z przyjemnością przeglądałem na nim GOLa i wiele innych stron.
jeszcze niedawno korzystałem z 3,5 calowego Samsunga i z przyjemnością przeglądałem na nim GOLa i wiele innych stron
Z przyjemnością? No bez jaj... ;)
Ktos mi zaraz powie "bo ty loon masz grube palce". No nie mam grubych palcow (tluscz sie ulokowal gdzie indziej) i iPhone SE to jest męczarnia na trzeźwo. A ostatnio pół imprezy DJ-owałem z SE, to po pijaku sie juz nic, totalnie nic nie da wpisac na tej klawiaturce (na trzezwo te zreszta nie).
Odpowiedzia na duze telefony sa bezramkowce, SGS8 ma wielki ekran, a jest naprawde drobnym telefonem, SE nie polecam, to jest zrodlo frustracji, nie da sie tego uzywac.
Zreszta - jak juz wspomnialem, to nie rozmiar ekranu swiadczy o wielkosci urzadzenia. Jest jeszcze jego grubosc, ksztalt, etc. iPhone SE nie jest dobrym telefonem w 2017 i nie rozumiem czemu ludzie go wybierają.
No zobaczcie, to pierwsi użytkownicy smarkofonów to chyba byli kosmici. Pamiętam jak miałem Sony Ericsson Xperia Mini z ekranem chyba 2.5 cala. Korzystałem i byłem wręcz szczęśliwy z posiadania tak małego telefonu, który potrafił bardzo dużo. Fakt na dzisiejsze standardy to faktycznie miniaturowy ekran, ale jak czytam komentarze że na ekranie 4 cale nic nie da rady zrobić to odnoszę wrażenie że ludzie coraz bardziej uwsteczniają się manualnie i umysłowo. Kiedyś potrafili, teraz nie potrafią.
Wybaczcie, ale wolę 4 cale i mieć wygodę w kieszeni niż patelnie na którą muszę uważać, by mi nie pękła. 4 cale to taki złoty środek, nie za dużo, nie za mało, w sam raz jak dla mnie.
Nie ma to 6 calowa patelnia w kieszeni. Wejść wejdzie, tylko co z tego skoro cały czas czułbym sie z tym niekomfortowo? SE jest idealne. Szkoda, że nie bedzie juz SE2.
Jedyne, co mi sie nie podoba w nim, to to że Apple ograniczyło dźwięk słuchawkowy. Jest zdecydowanie ciszej niż w 5/5S.
iPhone SE nie jest dobrym telefonem w 2017 i nie rozumiem czemu ludzie go wybierają.
Jako telefon nie jest zły. O ile przeżyjemy ograniczenia iOSa, ale mały ekran mocno ogranicza. Ciężko na tym oglądać filmy, czy seriale. Pograć się jeszcze da, ale też słabo. Ekrany 18:9 czy nawet wyższe to przyszłość. Następca iPhone'a SE z ekranem pozbawionym ramki byłby prawdziwym hitem. Taki rozmiar jest wygodny, gdy jesteśmy aktywni, a telefon można bez problemu obsługiwać jedną ręką.
Jeśli chodzi o LG G6 to z jednej strony jest już za duży, a z drugiej wciąż za mały, zależy co robimy. Ogólnie jednak wydaje mi się, że tegoroczne flagowce osiągnęły dobry kompromis między wielkością, a użytecznością. Na pewno nie będę chciał wracać do telefonu z ekranem 16:9.
szeroki kat jest znieksztalcony a denerwujacego wyostrzania nie da sie wylaczyc.
No to jest jakaś niedogodność za to, że G6 nie ma wystającego aparatu. Mi to wyostrzanie nie przeszkadza. Zdjęcia na telefonie czy na TV wyglądają ładnie, ale już kadrować nie ma co. Można co prawda zapisywać zdjęcia w formacie RAW, ale są one dość zaszumione, nawet przy ISO 200. Soft w telefonie radzi sobie naprawdę nieźle patrząc na RAWy.
Większy problem jest z trybem automatycznym, zdjęcia trzeba robić w manualu, bo automat zdjęcia najczęściej prześwietla. Ogólnie G6 potrafi zrobić lepsze zdjęcia niż Galaxy S5 Neo, ale trzeba ręcznie o to zadbać. W automacie S5 Neo robi zarówno lepsze zdjęcia jak i filmy. Mam też wrażenie, że S5 Neo miał mniejsze szumy.
Ogólnie jednak moim zdaniem tryb szerokokątny rekompensuje te wszystkie braki.
Zaden aparat w telefonie nie bedzie ci robil dobre zdjecia w ciemnosci jesli nie ma ustawiania recznego shutter speed.
Wybierz sobie telefon z najlepszym aparatem w kwocie jaka chcesz wydac. Jesli chcesz zdjecia w ciemnosci to dokup sobie jakis maly poreczny stojak ktory moznaby polozyc gdziekolwiek i np w programie Camera FV-5. Ustawiasz np na P w shooting utilities BRK na np 3F i 1.0 iso na 1600 flash na SL mode i z calkowitej ciemni wyciagnie ci przeswietlone zdjecie.
Co do telefonow to nie wiem w jakiej cenie u ciebie sa ale mozesz popatrzec za xiaomi lub jeszcze lepiej Ope plus. 3T ma juz niezly aparat i niedawno wyszedl op5 wiec 3T bedzie w nizszej cenie i jesli chcesz bawic sie w jeszcze lepsze zdjecia to RAW i oczywiscie edycja w lightroom np. https://petapixel.com/2016/10/26/oneplus-3-smartphone-raw-photo-review/
A jesli to by bylo za malo to kupujesz takie cudenko ktore daje dosc niezle https://www.adorama.com/fplcl198b.html ktore akurat posiadam ustawiasz gdzie chcesz bo jest na baterie AA.
No chyba ze pojedziesz ostrzej w cos duzo mocniejszego.
W kazdym razie mozliwosci i inspiracje juz masz.
Jeszcze jest jedna opcja dla Kolegi. Przecież są jeszcze doczepiane aparaty do smarkofonów. Które są tak naprawdę osobnym bytem komunikujące się ze smartem za pomocą "bludup", NFC lub kablem usb (te modele przeważnie nie mają akumulatora własnego). Przyczepia się je do smarta na specjalnym uchwycie i wtedy sprzęt wygląda jak cyfrówka. Tyle, że to dość drogie zabawki, miałem kiedyś okazję się tym pobawić i zdjęcia faktycznie wychodziły jak z aparatu cyfrowego dobrej jakości, a są też ponoć takie maszynki które dorównują jakością aparatom lustrzanym.
Dzieki, widze, ze jeszcze pojawiaja sie pomysly, wiec pewnie wroce do watku przy najblizszej dluzszej wolnej chwili, moze jednak wezme cos uzywanego
Hej,
Z komórek polecam aparat z iphona. Mało konfiguracji, a zdjęcia wychodzą lepiej niż średniej klasy lustrzanką.
iPhone mają fajne aparaty co widzę prawie co miesiąc na koncertach, taaaa ludzie tylko stoją i nagrywają zamiast się bawić.
Chcę kupić Xiaomi Mi 6 ceramiczny.
Ponoć w lutym ma wyjść mi 7, to do marca uzbieram kasę na ten. Już go miałem w rękach i jest zacny i naprawdę robi dobre zdjęcia i nagrywa super filmiki.
Mam mi mix i juz chyba nigdy nie wroce do innych androidow.
Nastepnym moim bedzie wlasnie mi 6 lub 7 lub 8. Zalezy ile mi jeszcze podziala mix ale nie zapowiada sie zeby padl szybko...niestety.
Xiaomi maja tez spoko nakladki na aparat typu rybie oko macro. Mialem taki zestaw na mi max i naprawde dobrze sie sprawuja.
Ale statyw jakis tak czy inaczej niezbedny jest do dobrych zdjec wiec polecam. Jesli bedziesz zmuszony robic z reki to ustaw sobie na 3 sekundy zeby nie machac telefonem podczas przyciskania.
Samsung Galaxy A5 A520F 2017 w x-kom za 1300 zł z kodem rabatowym samsung-gsm aparat ma bardzo fajny