Forged Battalion - zapowiedziano nowego RTS-a od weteranów serii Command & Conquer
Ta styl graficzny przypomina mi to co ostatnio z siebie wydaliłem po grypie żołądkowej.
Wygląda jak na tablet a nie na PC
Wiadomo, liczy sie mechanika, ale grafika powinna byc chociaz czytelna.
Grafika to drugorzędna kwestia. Tak jak wyżej- jak od początku pachnie mobilnością w projekcie, to moje zainteresowanie od razu spada o połowę.
Jakby nie można było zrobić Generals 2.
Chyba jedynym powrotem do przeszłości jest powrót narzekań na grafikę w strategiach.
Tyle że raz - może i były to gry brzydkie ale czytelne w większości przypadków, dwa - wyszły RTSy od Relica i World in Conflict (2007 rok, 10 lat!) i wyglądają nadal dobrze i po trzecie - są dwie szkoły stylów graficznych które mnie odstraszają i powodują skreślenie z listy zakupów.
Pierwsze to piksleowy bajzel robiony przez pozerów "jak za starych czasów" tylko jeszcze brzydsze i druga szkoła pokazana tutaj czyli mobine rozmazane paskudztwo.
Dziękuję i do widzenia, idę odkurzyć starą kolekcję C&C i patche do nich (niestety nadal nie jest ona dostępna na GOGu a nie widzi mi się instalacja kolejnego zbędnego śmiecia imieniem Origin).