Elex 2 potwierdzony przez zakończenie pierwszego Elexa [SPOILERY]
A moze wreszcie zbankrutuja, jak sie ten gniot nie sprzeda. W sumie oddaliby graczom przysluge.
Pewnie będzie tak samo jak z Risen 2 i Risen 3. Świat i mechanika gry, jej technikalia itd zostaną identyczne jak w Elex (Risen 2) zaś Elex 2 (Risen 3) będzie miał tylko od nowa napisaną fabułę i dorobione pod nią zadania, ten świat co poprzednik tylko inaczej wypełniony NPCami, kilka nowych potworków i modeli zbroi. No i to by było na tyle.
Ale cenę zaśpiewają drugi raz 150zł na premierę. Po co się męczyć i robić coś nowego jak można jeszcze wyżyłować to co się już ma i sprzedać w innym papierku drugi raz.
Po co się męczyć i robić coś nowego jak można jeszcze wyżyłować to co się już ma i sprzedać w innym papierku drugi raz.
Skoro ci to nie pasuje to czemu nie widzę taki samych twoich postów w wątkach o grach od EA, ACTIVISION czy UBISOFTU? Gry tych producentów z coraz to nowszą częścią mają być rewolucją i różnicy się od poprzedniczki, a jakoś tego nie widać.
A moze wreszcie zbankrutuja, jak sie ten gniot nie sprzeda. W sumie oddaliby graczom przysluge.
Prędzej CDP zbankrutuje niż PB :)
XD
Jak zawsze, umiesz się ośmieszyc xd
Jak to szło ? Nie na widzimy fabularnych DLC", ale zaraz, nie napisali, że nie na widzimy kontynuacji, więc zróbmy od razu dwójkę. Przynajmniej dadzą nam sporo czasu, a kasa cały czas będzie. Niestety, to pokazuje, jaką mają politykę dzisiejsze gry. Nie mogę sobie czekać na jakiś jeden tytuł, gdzie wiem, że będę miał w nim zakończenie, tylko sztucznie każą mi czekać nas kontynuację historii, która może już nie nadejść (patrz seria HL), ale jeśli nadejdzie, to trzeba i tak odnowić jedynkę, by wiedzieć, o co chodzi w poprzedniczce, zwłaszcza jak jest dużo nawiązań (przybędzie dodatkowych graczy, by sobie odnowić poprzedniczkę i twórcy dodatkowo zarobią na nowych fr..... raczach) Tak samo ma Evil Within. Na maksa by, pograł, ale jest za dużo powiązań fabularnych i nie ma co grać od dwójki. Dodatkowa kasa, tylko, że większa. W sumie nie tylko tam, ale w większości dobrych gier tak jest. Nie mogę sobie czekać na jakiś tytuł z fabułą od A do Ż, bo mało mają kasy od naiwnych graczy, Co tam te zarobione miliony, których nie powstydziłby się wygrywający w PL w lotto :)
Ale tak jest nie tylko w grach, ale i w filmach, serialach czy ksiazkach. Mase rzeczy w miedzyczasie pozmieniaja, bo przychodzi inny scenarzysta czy rezyser. Odpalasz druga czesc i polowy rzeczy nie rozumiesz, albo sie nie zgadza. Typowa rzecz w sequelach.
Przecież kontynuacja była pewna w momencie gdy wpłynęła informacja, że PB dostało dofinansowanie na ELEX 2.
Nawet gdy jeszcze nie był ELEX 2 zapowiedziany to można się było spodziewać, że tyle czasu nie poświęcili na nową markę by wypuścić tylko jedną część i rodem Gotików i Ryzenów będzie trylogia. Jakie nowości nas czekają w dwójce? Statek z własną ekipą? Nowa planeta z mrocznymi sekretami a może kilka planet? ;)
Obcy przylecą, rozpiździą pół planety i trzeba ją będzie odbijać sektor po sektorze na modłę farkrajów... A PB tylko przemodeluje miejscówki na jeszcze bardziej post-apo i wklei fabułę.
Nowa planeta będzie w 3 części, gdzie główny bohater zdobędzie statek wroga (pewnie w finale 2 części) i polecib na planetę najeźdźcy dokonując krwawej zemsty za śmierć swojej kobiety (albo psa jak Johnym Wicku :P).
Tak mi mówi moja szklana kula :)
Ale koniec szydery - dobrze że celują w kontynuację. Riseny też nie były wybitnymi hitami kasowymi a doczekały się trylogii, to dlaczego elex miałby tego nie zrobić?
Statek kosmiczny z własną ekipą? To bardziej przypomina Spacetime nad którym od 5 lat siedzi Michael Hoge wraz z weteranami studia Piranha Bytes. Może właśnie z tego projektu powstanie ELEX 2?
Mwa Haha Ha ha ja za równo jak i ty lubię sobie wysmarować gównem niektóre firmy i ich marki, ale wiem, że gdy źle opiniuje choćby Ubisoft czy też EA albo Bethesdę to mam rację i stoję po jasnej stronie mocy bo to zwykli oszuści i nie będę się dalej rozpisywał na ich temat, ale tacy ludzie jak ty i zapewne ponad 90% innych członków tego forum (nawet nie wiem jak was nazwać) to osobnicy który nawet nie ograją tego Elexa i zapewne nigdy nie grali w żadną grę od Piranha Bytes także skąd wasza ślepa ścieżka i życzenie jednemu z nielicznych, a może i nawet jednemu z kilku studiów które można policzyć na palcach jednej ręki i które robią duże dobre gry życzenie aby upadli i zbankrutowali wy i te dzieci YouTube stajecie po ciemnej stronie.
Stoje po ciemnej stronie bo po prostu bardzo lubie Vadera, a nie lubie slabych gier. A za takie uwazam gry PB, w ktore niestety gralem.
@Dinopo.
Jesteś żałosny z tymi swoimi lamentami i drobnymi kłamstwami. Po pierwsze PB nie jest żadnym niezależnym studiem. Przez lata kisili ogóra przy swego czasu znaczącym, aczkolwiek wydającym głównie szajs JooWooD. Dziś korzystają z usług dużych wydawców Deep Silver lub THQ Nordic. Od tej ostatniej firmy dostali też wsparcie techniczne podczas produkcji crapu roku Melex.
Miałem 30 lat jak pojawił się pierwszy Gothic i od razu go ograłem (fakt za dużo to wtedy po polsku gier nie było w sprzedaży). Było miło,ale był niedosyt. Później ograłem dwójkę chyba ze trzy razy. Następna część Bezimiennego była dobra, ale szału ne było ponieważ przyszło jej rywalizować z doskonałym TES Morrowind i równie dobrym Neverwinter Nights(G2 nie był tak wydany, szare duże pudło,instrukcja nic więcej,konkurencja: mapy , podręczniki itd.). Konkurencja była też doskonale wydana i spolszczona to już wtedy nabrałem dystansu do produkcji PB.
I wreszcie mającym być opus magnum G3 i...................kupa megalodona. Co to było? Zamówiłem przed premierą od cd projekt i gra wskutek nieudolności poczty polskiej szła do mnie 2 tygodnie. Ale to nic w porównaniu z tym, że pomyślałem mam słaby sprzęt pewnie dlatego kiepsko to działa. Przez lata sprzęt się zmieniał a crap był nadal kiepski. Zabrali się do łatania crapu moderzy i inni, jakoś połatali ale syf jest do dzisiaj.
I do teraz mam do nich przez to obrzydzenie. To było tak wielkie rozczarowanie, katastrofa. Zwłaszcza, że G3 był szumnie przez samą PB przedstawiany jako europejska konkurencja dla TES Oblivion. Wyszedł Lechu i kupa śmiechu.
Risen kupiłem przeszedłem całego czekając na jakieś BUM. Gdy skończyłem byłem tak wkurzony, że gra wyleciała za okno. Co u mnie zdarza się tylko przy maga crapach. Wtedy pomyślałem sobie. Po co w ogóle tacy ludzie robią gry? I jaką trzeba być estetyczno wizualną kaleką żeby sponsorować bandę nierobów, która teraz wypuściła kolejnego crapa i jeszcze ma dofinansowanie z UE. Za co?! Rozumiem dofinansowanie dla młodego, początkującego studia ale dla starych 20 letnich partaczy co poza 2 grami mogą sie pochwalic tylko crapami i jeszcze technologicznie, mentalnie i twórczo utknęli w 1999 roku. No błagam.
Mwa Haha Ha ha ma rację i go popieram. Nikomu źle nie życzę. Ale ta firma powinna juz sobie dać spokój. Zwłaszcza, że ktoś, kto kiedyś zaczynał od wydawania ich gier , dzisiaj jest na szczycie. Wykonał dla graczy gigantyczna robotę i jeszcze dał wspaniały produkt a te szwabskie śmierdziele żeruja tylko na sentymentalnych biedakach nie potrafiących oderwać się od ich spleśniałych sutek. Nędza intelektualna i umysłowa. Jak można wspierać takich partaczy? I po co? Lepiej nie marnować środków i przekierować je choćby na pomoc dla najuboższych a nie dopłacać leniom śmierdzącym.
Następna część Bezimiennego była dobra, ale szału ne było ponieważ przyszło jej rywalizować z doskonałym TES Morrowind
Jeśli już z czymś Gothic 3 rywalizował to Oblivion a nie Morrowind skoro Gothic 3 miał premierę 2006 a Morrowind to 2001.
Oczywiście trudno im zrobić seqel bez powiazań fabularnych, skoro muszą żerować na graczach.
Znowu gunwo burza. Gra jaka jest każdy widzi, ale emocje jakie wywołuje to już coś innego. Już te teksty w komentarzach zaczynają mi się z polityką kojarzyć. Niech PB sobie robi gry na swój sposób, przecież nikt nie zmusza nikogo do kupna. Unia chcę to niech płaci, w końcu Makrela rządzi i jak chce to niech finansuje. Polski rząd niedawno również ogłosił całkiem duże dofinansowania dla polskiego gamedevu i pewnie też nie wszystkie gry będą idealne. Btw, grałem we wszystkie Gothici ale tak dawno że już nic nie pamiętam z nich.
Czemu jest tu tyle jadu na PB? Robią gry to niech sobie robią i tyle. Zawsze znajdzie się ktoś kto to kupi i będzie miał trochę radości z ogrywanego tytułu. Zresztą Piranha nie starała się na siłę okłamywać graczy i pokazywała zawsze prawdziwe gameplaye, gdzie taki Ubisoft lubił "trochę" podbarwić rozgrywkę.
90% hejtu i jadu produkują te same osoby.
Sttarki, Mwa Haha Ha ha, Camelson, AntyGimb, wytrawny_troll, cebuladeal, planeswalker, Starcall, Gerr, dzl, Persecuted, Sword_of_Sun.
Widziałem głównie te ksywy, siedzą tutaj i hejtują i narzekają jakie to gówno i niegrywalny szajs z Elexa. Wytłumaczy mi to ktoś? Ja, np. nie lubię Fallouta 4, więc napisałem jedną opinię i sobie poszedłem z wątku. Oni chcą żeby nikt tej gry nie kupił i próbują ją jakoś wybitnie każdemu obrzydzić? Jaki sens ma takie zapalczywe śledzenie gry, która kogoś nie obchodzi?
@ Gorn221 a czym jest ten tak zwanym "hejtem" ?
@ Gorn221 a czym jest ten tak zwanym "hejtem" ?
https://sjp.pl/hejt
To jest slang. A używaniu slangu czy ogólnej mowy potocznej nie jest błędem...
Ja PB życzę jak najlepiej. Elex jest świetną grą z bardzo barwnymi postaciami i świetną fabułą. Technicznie muszą jeszcze sporo nadrobić ale moim zdaniem Elex już jest w top 3-4 moich ulubionych gier.
Świetna gra. Właśnie ją ukończyłem i uważam że gdy by nie problemy techniczne to spokojnie może konkurować z grami AAA. Świetna fabuła i gameplay. Wszystko przemyślane. Po gothicach które średnio mi się podobały muszę przyznać że PB mnie złapało w sidła. Dawno nie grałem w tak fajną grę. Osobiście bardzo polecam.
Czekam na kolejny rozwój fabuły. Mam nadzieję że kontynuacja będzie lepsza niż poprzedniczka i pozbędą się błędów produkcyjnych.
ale taki elex napewno lepszy jest od fallouta 4