Wybrałem francuski w LO no i cholera trudne to znacie jakieś tekściki aby babka przełożyła ?
Przed pójściem do szkoły zadzwoń na policję i poinformuj ich o bombie w twojej szkole, dzień wolny gwarantowany.
Zadzwoń na policje, że pani się nad tobą znęca a jak przyjadą i będziesz sie musiał tłumaczyc czemu tak naprawde zadzwoniłeś to powiedz, że ci nie chciała kupić tableta.
Jak w na wspólnej.
Jak dobrze że jest opcja ignorowania użytkowników.
Przed pójściem do szkoły zadzwoń na policję i poinformuj ich o bombie w twojej szkole, dzień wolny gwarantowany.
Mysle, ze w obecnych czasach ten zart nie przejdzie.
FrankerZ
Art. 18 § 2. Odpowiada za podżeganie, kto chcąc, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, nakłania ją do tego.
art. 224a. Artykuł ten wprowadza karę pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat dla osoby, która wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach lub stwarza sytuację, mającą wywołać przekonanie o istnieniu takiego zagrożenia, czym wywołuje czynność instytucji użyteczności publicznej lub organu ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia mającą na celu uchylenie zagrożenia.
Rozumiem, że Policja się tym zajmie.
Oj tam, oj tam. Będzie skuteczny bo w kwadrans policja zrobi mu wjazd na chatę a w areszcie nikt nie każe mu robić testu z francuskiego. To dopiero w więzieniu będzie miał;)
ta babka sobie ubzdurała że można poprawić tylko jeden sprawdzian i to w dodatku pod koniec półrocza.
Ja jutro mam w LO mam dwa sprawdziany i kartkówkę, kilka dużych zadań a ja jestem tak w połowie. Także tak, znowu późno spać idę a wtedy wiadomo... :-)
isc na wagary.
ta babka sobie ubzdurała że można poprawić tylko jeden sprawdzian i to w dodatku pod koniec półrocza.
Z tego, co pamiętam, to w statucie szkół jest informacja, że uczeń ma możliwość poprawy każdego sprawdzianu, więc nauczycielka działa niezgodnie z prawem.
Mylisz się. Każda szkoła ma inny statut, a każdy nauczyciel inny dokument PSO (przedmiotowy system oceniania).
Może być tak, że w tej konkretnej szkole uczeń nie ma możliwości poprawy każdego sprawdzianu. Zresztą uważam, że wprowadzenie takiej możliwości dla każdego i w każdej sytuacji (bez jakichś sensownych warunków) jest demotywujące i dezorganizuje pracę szkoły.
Ja parę razy wkładałem szpilki w zamek, żeby babka nie mogła otworzyć. Czasami działało, czasami nie. Niestety nie polecam, pokarało mnie w przyszłości i zamiast siedzieć sobie w biurze i popijać kawke, wymieniam okna i drzwi, włącznie z wkładkami...