Crazy Justice - strzelanka battle royale pozwoli na wspólną zabawę posiadaczom PC, XONE i Switch
I dobrze, niech konkurują ze sobą. Zwycięży najlepszy. No może nie tyle najlepszy, co najpopularniejszy.
I kolejna gierka, tym razem widzimy kopie fortnite battle royal, z tym, że musimy zapłacić. Cziterów będzie tyle samo, w zależności od popularności, z tym, ze jedni sobie bardziej radzą z banami, a dla innych jest to świeże pole.
PUBG zostawia konkurencję daleko w tyle, jedynie jakieś szanse na zabłyśnięcie będą mieć gry battle royale f2p. Sytuacja była zresztą podobna z mobami gdy był na nie największy szał, twórcy zalewali nas kolejnymi grami tego typu ale to dota i lol cieszyły się popularnością w tym przypadku będzie tak samo bo zwyczajnie formułka i stylistyka pubga jest genialna a takie kolorowe gierki robione po taniości nikogo nie przyciągną.
Moim zdaniem kiepski pomysł. W tego typu grach dominuje mechanika typowo strzelankowa i nie wiem jak gracze konsolowi z padami w dłoni mają rywalizować z klawiaturą i myszką, które to zdecydowanie lepiej się do tego nadają (podobnie jak pady lepiej nadają się do gier typu FIFA czy PES).
Jeśli natomiast gracze konsolowi dostaną asystenta celowania to spotkają się z pogardą graczy PCtowych dla których tego typu wspomagacze to zwykłe cheaty.