Assassin's Creed: Origins - wyciekła lista osiągnięć oraz informacje o DLC
Widze juz zmasowany atak mikroplatnosci w grach za pelna cene. Middle earth, Battlefront 2, AC Origins. Nie dosc ze ceny 250zl za gre na premiere sa zlodziejskie jak na nasze warunki, to jeszcze te chciwe mendy tak projektuja gry, aby zdobywanie przedmiotow w grze (nowe bronie, wyposazenie, ciuchy) szlo bardzo opornie i zebys zaplacil realnymi pieniedzmi. Nie podoba mi sie to, jeszcze Destiny troche bronilem bo tam te shadery wypadaja czesto i nie zmieniaja sily postaci, a tylko kolor ubranka, ale bronie czy karty dajace lepsze umiejetnosci w skrzynkach to juz straszna lipa. A jeszcze jesli wziac pod uwage ze wypadaja losowo, to juz podchodzi pod hazard i odpowiednie instytucje powinny sie tym zajac. Mam nadzieje ze gracze zaglosuja portfelem i gry te sprzedadza sie slabo, bo jesli nie to w przyszlym roku kazdy jeden tytul AAA bedzie miec mikroplatnosci.
Fighting massive egyptian gods
To z fantastyką w tej części polecieli ostro. Wielkie węże, a teraz walka z samymi bogami. Mało to przypomina klimatem poprzednie odsłony.
Taaak. Bo w poprzednich częściach nie było krakena ani rzymskich bogów którzy odgrywali w nich istotną rolę.
Krakena sobie nie przypominam, a rzymscy bogowie byli po prostu zaawansowaną cywilizacją, która w tym uniwersum żyła przed ludźmi. I w kontekście świata była "realistyczna", bo nie korzystała z magii lub czegoś w tym stylu, a własnej technologii.
Krakena sobie nie przypominam, a rzymscy bogowie byli po prostu zaawansowaną cywilizacją, która w tym uniwersum żyła przed ludźmi. I w kontekście świata była "realistyczna", bo nie korzystała z magii lub czegoś w tym stylu, a własnej technologii.
Skoro czegoś nie pamiętasz to nie znaczy, że tego nie było. Fragmenty edenu zdecydowanie nie były magiczne, a były czystą technologią jak smartfony...A Egipscy bogowie wcale a wcale nie będą mieć niczego wspólnego z "rzymskimi bogami" z serii.
Żaden Kraken. Ot zwykła, wielka kałamarnica. Nic szczególnego. Nawet nie warto szukać na YT.
Tak polecieli ostro, bo ja wiemy poprzednie odsłony to praktycznie dokumenty były, no litości. Dla mnie każdy taki element to właściwie zaleta.
Wystarczy odróżnić elementy fantasy od elementów sci-fi. Seria Assassin's Creed szła zawsze w kierunku tych drugich klimatów, prezentując wszystkie dziwności w formie osiągnięć cywilizacji Prekursorów. Wielkie węże i "massive egyptian gods" to raczej pójście w stronę fantasy, co jest nowym podejściem dla tej serii i w mojej opinii mało pasuje do tego, z czym mieliśmy do czynienia do tej pory. Czy Ezio/Connor/Arno walczyli ze smokami?
Mam to gdzieś, to jest gra, a prekursorzy są tak samo naciągani jak wielkie węże.
Wtf pojedynki z bogami xD, system walki w sumie jest tak samo realistyczny jak egipscy bogowie więc całkiem spoko bo lepiej powalczyć z Ra niż jakimś ludzikiem egipskim obszczymurem.
Może nawet zagram dla tych walk o ile na jutube będą się dobrze prezentować
A z tymi DLC to jak ma być, raz napisane, że dotrzymali obietnicy z odejściem od płatnych DLC, a niżej że mozna kupić przepustkę sezonową
Widze juz zmasowany atak mikroplatnosci w grach za pelna cene. Middle earth, Battlefront 2, AC Origins. Nie dosc ze ceny 250zl za gre na premiere sa zlodziejskie jak na nasze warunki, to jeszcze te chciwe mendy tak projektuja gry, aby zdobywanie przedmiotow w grze (nowe bronie, wyposazenie, ciuchy) szlo bardzo opornie i zebys zaplacil realnymi pieniedzmi. Nie podoba mi sie to, jeszcze Destiny troche bronilem bo tam te shadery wypadaja czesto i nie zmieniaja sily postaci, a tylko kolor ubranka, ale bronie czy karty dajace lepsze umiejetnosci w skrzynkach to juz straszna lipa. A jeszcze jesli wziac pod uwage ze wypadaja losowo, to juz podchodzi pod hazard i odpowiednie instytucje powinny sie tym zajac. Mam nadzieje ze gracze zaglosuja portfelem i gry te sprzedadza sie slabo, bo jesli nie to w przyszlym roku kazdy jeden tytul AAA bedzie miec mikroplatnosci.
Mikropłatności w Assassin's Creed były już cztery lata temu w Black Flagu - przeszkadzało to komuś? Nie zauważyłem.
dopóki ludzie będą kupować ulepszenia przez mikropłatności to te mikropłatności będą.
Zgadzam się z Tobą w 100 % ceny gier nowych są po prostu kosmiczne.
Wyjaśniła się dzięki temu wyciekowi pewna martwiąca graczy kwestia, mianowicie:
spoiler start
Wake up!
Complete Main Quest Dream Sequence.
I obok miniaturka z głową węża
spoiler stop
Co do Krakena to był to tylko easter egg zawarty w ACII bądź Brotherhood już dobrze nie pamietam. Jeżeli chodzi natomiast o wątki fantastyczne "EGIPSCY BOGOWIE" itp. miejmy nadzieję, że zostaną to w jakiś sensowny sposób wyjaśnione lecz należy pamiętać jak ważną rolę odgrywali oni (przyp.Bogowie) w starożytnych cywilizacjach. Mam jeszcze trochę wiary w UBI i nadzieję, że wiedzą co robią z serią.
Myślałem, że będzie trudniejsza
Sa poziomy trudnosci do wyboru.
Miałem na myśli platynę do wbicia, bo po ograniu souls'ów i bloodborne ta gra będzie dla mnie strasznie prosta.
Będę bo jestem fanem serii i podoba mi się, że będą takie proste trofea. Co do poziomów trudności.... Soulsy dla mnie są proste, Dam assassina na poziom trudny i będę się czuł jak w domu.
Heh Dla mnie najtrudniejsza była platyna w Uncharted 4. Bloodborne było co prawda trudne z trofeami ale w przeciwieństwie do Uncharted nie ma tam zabugowanych trofek
Mam nadzieję że dożyje czasów jak pojawi się od Ubisoft gra w klimacie historycznej opowieści bez całej tej beznadziejnej oprawy związanej z przedrostkiem Assassins Creed i walki zabójców meh z (no właśnie z kim z rycerzami z egipskiej kasty krzyżaka ? ;) )
Końcówka AC II to wyjaśnia - Minerva: "...Prawda zmieniła się w mity i legendy..." i tak za wszystko odpowiada rasa ISU bo cała fantastyka jest sprawką ich technologii. Poczekajcie jak akcja gry będzie w czasach pierwszej cywilizacji :)
Wersja na peceta kosztuje 225 złotych polskich.
Fajnie jak na kombajnie.;)
Ja zamówiłem w Media Expert za 189zł na PC ;) miałem nie zamawiać ale dość duża promocja. Wątpię aby poniżej tego zeszło na premierę.
Mnie wystarczy sam Egipt. A co tam będzie się działo? Pies to drapał. Może być szajso fikszon, fanfasy, beczka śmiechu, kobiety z brodami itd. Preorderu nie zamówię.
Kota w worku się nie kupuje. Ale na bank dzień po premierze polecę do mojego ulubionego sklepiku konsolowego przy Turzynie i se kupię.
"Belka chcesz cukierka? To se kup."
