Max Payne 2, GTA: Liberty City Stories i inne klasyki Rockstara zmierzają na PlayStation 4
PS2 classic, czyli emulacja bulidu z ery ps2 w rozdzielczości 1080p. Nic ciekawego bo nic się nie zmieni w temacie hud-a i proporcji ekranu. Oznacza to 4:3 w Midnight Club 3 oraz vert- w Liberty City Stories czyli przycięcie obrazu 4:3 do panoramicznego. Prawidło renderuje 16:9 tylko wersja z psp albo ps2 na pcsx2 z chetem widscreen:(
Chyba Ci się generacje pomyliły, czekasz na rdr w ps2 cllasic? Coś mi się wydaje że się nie doczekasz. Sony również nie wspiera wstecznej kompatybilności ani z siódmą ani z szóstą jak XO gdzie już jest RDR. Są tylko takie emulacje z szóstą ale odpłatne więc nie można nazwać tego kompatybilnością.
Chyba coś się pomyliło :D
@Kamook
Ale kto mówi o PS2 Classics? Skoro L.A. Noire doczeka się remastera to inne gry na tym silniku (RDR, GTA 4 i Max Payne 3) też mogą zostać przeniesione na PS4.
"Ale kto mówi o PS2 Classics?" News pod którym piszesz ? :)
No to ci miejsce pomyliło, powinieneś to napisać pod informacją o porcie LA Noire nie pod tym o emulacji gier z PS2.
@Kamook
News jest o grach Rockstara, a nie o wszystkich PS2 Classics, więc rozważania czy Rockstar będzie portował tylko gry z PS2 czy także z PS3 są jak najbardziej na miejscu.
@ Pilav - News jest w 100% o nowych grach dodanych do usługi ps2 cllasic będącej emulacją gier rockstara z ps2/szóstej generacji.
@Kamook
Lepsze to niż nic, ale fakt, szkoda że zapewne nie będą to remastery. Zwłaszcza, że Liberty City Stories wyszło na iOS, gdzie obsługuje widescreen.
Nie będą to żadne remastery, a jedynie bardzo leniwa emulacja ze sztucznie podbitą rozdziałką, za którą włodarze z Sony zażyczą sobie około 70zł ;)
Wystarczy spojrzeć na pozostałe części GTA, które prócz FullHD są jedynie lekko wykastrowanymi wersjami z PS2 (m.in w Vice City nie przywita was już Michael Jackson, a w San Andreas nie posłuchacie sobie Rage Against At The Machine i wielu innych wykonawców...)
Racja torhę dużo sobie życzą za tak krojone klasyki, do tego ta emulacja pozostawia wiele do życzenia, niski framerate a do tego bugi - The Warriors prawie zepsuło mi konsolę, a przy grze w Twisted Metal black często miewam "zwisy" konsoli.
No ale nie posiadając konsoli 6tej generacji i nie chcąc piraci w emulacji na PC to jedyna możliwość zagrania w większość z tych gier.
Wystarczy granie na emulatorze i zgranie obrazu z oryginalnej gry (lub jeśli to niemożliwe, zwykłe ściągnięcie iso z internetu - jeśli masz oryginalną grę to chyba nie jest to jakiś niewiarygodny problem) i komfortowe granie z podbitą rozdziałką i z wykorzystaniem dowolnego kontrolera. Niestety emulator PS2 wymaga dosyć mocnego procesora.
Szkoda, że na pc nigdy nie wyjdzie Liberty City Stories i Vice City Stories, bo to solidne gry, ale ciężko mi się w nie gra na konsoli.
Zamiast tego wolą tworzyć wersje na telefony i reedycje z podbitą rozdzielczoscią dla PS4. Słabo z ich strony zwłaszcza, że przerobienie tych gier na PC raczej nie powinno być bardzo ciężkie.
Zrozumiem jeżeli wciąż wiąże ich jakaś umowa z Sony, która nie pozwala im wykonać wersji na komputer.
Możesz kupić edycje na PS2, spolszczyć i odpalić na pcsx2, działa dość sprawnie i w wysokiej rozdzielczości.
Ale granie w taki sposób jest nielegalne, czyli odpada.
Co w tym nielegalnego? Kupujesz oryginał, wgrywasz własny (lub pobrany z neta, bo nie ma żadnej różnicy, a i tak każdy ma to gdzieś) bios i masz. Zresztą po to powstał emulator by emulować gry.
Poza tym ja mam PlayStation 2 i oryginalne obie gry, ale ciężko mi się gra z powodu sterowania. Dlatego lepsza byłaby wersja na pc.
Oczywiście z tych gier pudełkowych nie korzystam za bardzo i po prostu ściągam iso z emuparadise, wgrywam na dysk, a później gram przez kabel LAN, gdyż w ten sposób oszczędzam swój wysłużony napęd, a gry działają jakoś lepiej (głównie dlatego, bo płyta łatwiej się psuje, a dysk sprawność utrzymuje praktycznie cały czas).
99% ludzi nie kupuje najpierw oryginału tylko gra na pirackich romach, nie wgrywa własnego BIOS-u tylko ściąga z Internetu.
Oczywiście z tych gier pudełkowych nie korzystam za bardzo i po prostu ściągam iso z emuparadise
To nie ma znaczenia czy wcześniej kupiłeś grę czy nie. Granie na pirackich romach jest nielegalne i koniec kropka.
@planeswalker - A niby czemu? Masz oryginalne ps2 (każdy ma kilka fatów w szafie) i kupujesz oryginalną grę, co jest w tym "nielegalnego" ? Za to masz widescreen cheat i prawdziwe 1080p a wszystko po Polsku. Przecież wyrażnie napisałem żebyć najpierw kupił grę a potem zrobił jej obraz, nawet Digital fundry robi tak w swoich analizach retro, nie ma w tym nic "nielegalnego"
"To nie ma znaczenia czy wcześniej kupiłeś grę czy nie. Granie na pirackich romach jest nielegalne i koniec kropka." Ale bzdura, kupujesz grę to masz prawo zrobić z nią co chcesz, włożyć do ps2, kompa czy nawet tyłka jeżeli lubisz takie zabawy.
Uważaj Kolego, bo planeswalker zaraz zrobi donos i pójdziesz za kratki na długie lata.
To prawda, napędy konsol PS2, GCN czy Xbox to było jedynie mocne ograniczenie konsoli. Miałem pewnego czasu klasyczne PS2 z twardym dyskiem i network adapterem. Kupowałem oryginały i zgrywałem na dysk, szokiem było dla mnie jaka rakieta się z tej konsoli zrobiła. Niektóre gry ładowały się w kilka sekund zamiast w 3-5 minut. Tytuły też chodziły super stabilnie bez żadnych przycięć. Ogólnie była to super sprawa.
@planeswalker Żebym przypadkiem za tę zbrodnię nie poszedł do więzienia. Wiele osób na całym świecie robi tak, jak ja, bo po prostu płyty się niszczą, a napędy wieczne też nie są. Zresztą nawet ostatnio kupiłem sobie grę na PS2 Call Of Duty 3. Jako, że było lato i świeciło Słońce to słabo widać było rysy na płycie. Zadowolony wróciłem do domu wsadziłem płytę do konsoli i bardzo się w*urwiłem. Filmik początkowy się zaciął, potem gra po wybraniu poziomu trudności nawet się nie wczytała.
Miałem się wrócić do sprzedawcy i zażądać zwrotu pieniędzy, ale pomyślałem, że lepiej będzie pobrać obraz z emuparadise, wgrać na Verbatima i grać (od razu mówię, konsole kupiłem w jakimś loombardzie całkowicie nie znając jej historii i będąc bez wiedzy, iż jest przerobiona).
Potem po zauważeniu, że taśma napędu rysuje płyty (na każdej płycie z grą miałem wielki okrąg, zawsze w tym samym miejscu) postanowiłem zastosować najszybszy i najbezpieczniejszy sposób czyli zakupienie karty z Free McBoot. W ten sposób gram od teraz w każdą grę, jaką mam i wszystko jest w porządku. Gry działają, wszystko działa. I przestań pi*dolić mi o tym, że to nielegalne, bo wychodzisz na idiotę.
@WolfDale No cóż co zrobię w obliczu prawa. Normalnie sprawiłem, że wszystkie firmy zbankrutowały mimo, że gry mam kupione.
Nie popadajmy w paranoję. Jeżeli posiada się legalną kopię i nikomu jej nie udostępniasz, ani tego co z nią robisz to co komu tak naprawdę do tego jak jej używasz.
Ja również dbam o swoją kolekcję oryginałów, robię sobie ich kopie zapasowe w postaci plików ISO na dysk z danymi, oraz dysk zewnętrzny. Instaluje je również z dysku, by nie zużywać płyt, tym bardziej tych z drugiej ręki, a niektóre były używane i idealne nie są. Niektóre gry jak choćby Fallout 3 czy Trylogia GTA nie ma żadnych zabezpieczeń więc nie potrzeba ingerować, ale np. Max Payne bez cracka już nie ruszy. I komu tak naprawdę robię krzywdę, gdy kupiłem grę nową w sklepie (producent swoje zarobił), a ja po prostu dbam o nośnik i nic więcej. Tym bardziej, że na nowych systemach bez modowania pierwszej części Maxa nie pograsz, bo kodeki się nie zgadzają i brak większości dźwięków, brak dialogów czy muzyki. Więc i tak trzeba wgrywać zawartość, co pewnie też niby łamie licencję, ale czy z tego powodu ktoś coś stracił? Wątpię...
Bez Liberty City Stories mógłbym się obejść, ale Vice City Stories chętnie bym przygarnął na PC. Pamiętam jak grałem w to na PSP, naprawdę solidny tytuł. Potem miałem okazję pocieszyć się tym tytułem na PS2 (więcej frajdy, bo lepsze sterowanie). Czasem mnie nachodzi myśl, czy właśnie dla takich tytułów nie sprawić sobie PS2 (gry tanie jak barszcz choćby w lombardach od 5 do 20 złotych) lub ewentualnie PSP.
Lecz niestety podejrzewam, że te tytuły nigdy nie ujrzą zielonego światła dla PC tak samo jak GTA Chinatown Wars (miałem najpierw na DS, potem na PSP).
W pełni się zgadzam. Od zawsze marzyłem by ta gra wyszła na komputery. Niestety na to się nie zanosi, bo twórcy wolą trzepać kasę na gta online.
Myślę, że tutaj nie tylko Rocstar ma coś do powiedzenia, ale także i Sony. W końcu te gry były tworzone wyłącznie dla Sony, więc oni też mają sporo do powiedzenia. A skoro mogą jeszcze zarobić na tych tytułach to łatwo ich nie oddadzą, może kiedyś w czasach PS7.
Z tego co kiedyś słyszałem to Sony podpisało z Rockstar umowę, że zrobią dla ich konsoli PSP gry ekskluzywne z serii GTA, które przyciągałyby graczy.
Albo tę umowę przedłużyli, albo zmodyfikowali lub się skończyła skoro niedawno wydali LCS na telefony.
Mogliby jeszcze wydać na PC, myślę że mało który gracz by pogardził. Wypuścić w taniej serii jak GTA III czy Vice City.
Kiedyś grałem w Vice City Stories na PC. Była to samodzielna beta pobrana z internetu, całość działała dość dobrze, rzadko kiedy zdarzały się crashe.
Nie pamiętam skąd to pobrałem, ale zainteresowani na pewno sobie poradzą :)
Co do tematu - dla mnie dobra wiadomość.
Zawsze chętnie przygarnę starsze, świetne tytuły.
Ale powtarzałem, powtarzam i powtarzać będę - czekam na GTA IV wraz z epizodami. Do tego RDR i bym był w niebie..
Zapomnieliście wspomnieć że w zeszłym roku prócz "Bully, Max Payne oraz Manunt" dodali też The Warriors (chyba najlepszy z tych tytułów).
Więcej klasyków to zawsze dobrze wróży, czemu tylko Rockstar nie wyda również klasyków dla XO, większość tych tytułów wyszła przecież również na pierwszego klocka, albo chociaż zapowiedź wstecznej kompatybilności dla tych gier
Poczekaj w tym roku ma wyjść wsteczna kompatybilność z pierwszym Xboxem, wszytkie te gry lepiej wygądały i działały właśnie na nim i pewnie wraz z tą emulacją się pojawią. No i będą działać z starych płytek nie trzeba będzie kupować jeszcze raz.
Ba, Gta III na pierwszego xboxa jest określane mianem remastera wersji ps2, tak dalece zaszły zmiany w grafice na korzyść maszyny M$.
Trylogia GTA kosztuje ok. 35zł, nie wymaga internetów do działania i każdy aktualny laptop czy pecet ze sklepu to odpali i sporo opcji graficznych. 1920x1080 również obsługuje, bo jest w opcjach do wyboru i wygląda bardzo ładnie. Więc jak ktoś ma parcie, to nie musi czekać na kompatybilność na XO.
@WolfDale - Ta prawda PC-owe wersje są ok, ale żeby podciągnąć je do poziomu pierwszego xboxa i tak trzeba się namodować a i tak wszystkiego nie będzie, np. nowe szkieletowe animacje gta III z xboxa wciąż nie są prawidło przeniesione na pc-ta modem. Jak pojawią się wersje z xoboxa na XO w 1080p będą ultymatywne.
" 1920x1080 również obsługuje, bo jest w opcjach do wyboru" Co nie znaczy że działa prawidłowo, trzeba i tak modować aby dostać właściwy wiedeescreen jak na pierwszym xboxie.
Może masz i rację, spierać się nie będę. Ja miałem okazję zagrać tylko w Vice City na Xbox i osobiście strasznie mnie irytowało to przesadzone rozmycie i wolałem wersję z PS2.
Poszukałem trochę na tubie i znalazłem taki film -> https://www.youtube.com/watch?v=_5-6Nx7BJXg
Pierwsze co się rzuca w oczy, to antyaliasing, bo mało co "pływa", rozdzielczość też wyższa no i wiadome zmiany trochę w otoczeniu jak np. więcej elementów przy scenie z garażem, inny płot, lepsze lampy w samochodach, kominy czy dym, oraz co najbardziej rzuca się w oczy rozdzielone palce, a nie sklejone jak na PS2. Ale tak ogółem na pierwszy rzut oka przynajmniej na tym filmie wersja na Xbox nie powala na kolana względem słabszego kolegi, aczkolwiek pewne zmiany na lepsze widać.
Zdajecie sobie sprawę ile w necie jest modów, które sprawiają, że właściwie moglibyśmy mieć do czynienia z zupełnie oddzielną wersją HD? Każdy pliczek wystarczy wkleić do głównego folderu z grą...
"Ślady" z PS2 - http://www.gtagarage.com/mods/show.php?id=22416
Znany wśród społeczności SilentPatch -
http://www.gtagarage.com/mods/show.php?id=25368
Widescreen - http://thirteenag.github.io/wfp#gtavc
Patch dla NPCów - http://gtaforums.com/topic/817075-ped-speech-patch-gta-vc/
Żadnych enbseries i innych śmieci, które bardzo sztucznie podkręcają grafikę i właściwie mamy do czynienia z zupełnie nową jakością - jestem pewien, że Rockstar bardzo chciałby wydać taką odświeżoną wersję za 30$.
Dopiero teraz zdałem sobie z tego sprawę jak Kolega Kamook mnie zainteresował tematem, że GTA III w wersji na Xbox wyszła najpóźniej. Czyli teraz rozumiem dlaczego właśnie w tej wersji zaszły największe zmiany, bo pierwotnie myślałem że wersja PC i Xbox wyszła w tym samym czasie, a jednak nie. PS2 to 2001 rok, PC to 2002 rok, natomiast Xbox to 2003 rok, więc technika poszła do przodu i dlatego widać choćby po tych palcach skok technologiczny. Bo gdyby wyszły jednocześnie to na PC dostalibyśmy to samo co na maszynie MS. Na PC natomiast mamy wersję pośrednią między PS2, a Xboxem.
@WolfDale - Są różnice i jest ich sporo, niektóre da się przenieść na wersję PC niektórych nie. Z najważniejszych brakuje chyba tylko animacji szkieletowej z pierwszego xboxa, działają już samochody i specyficzne refleksy dodane na xboxie, są też poprawki na modelach jak np. palczaste dłonie. widescreen, ginput i silent pacth też robią kawał dobrej roboty zbliżając grę do wersji z xboxa. Ale wciąż... gdy wyjdzie w wstecznej kompatybilności na XO/XOX będzie to bezwzględnie najlepsza wersja.
http://www.eurogamer.net/articles/digitalfoundry-retro-face-off-grand-theft-auto-3
"In the meantime, it's safe to say that the best overall version of the game in "stock" format remains the original Xbox title" Z analizy DF opublikowanej z okazji edycji na telefony.
Dla PC polecam kompilację modów pod nazwą "Xbox Version HD" http://gtaforums.com/topic/399016-iii-xbox-version/ Z 3 jest łatwiej bo jest kompilacja ale bawić się w pojedyncze mody z każdą częścią jest dość problematyczne szczególnie że mogą ich być dziesiątki, odzyskujących różne lepsze tekstury i efekty z późniejszych i wcześniejszych konsolowych wydań. Taka ostateczna wersja na XO z pewnością będzie wybawieniem.
Wiesz Kamook dla mnie to tylko ciekawostka i poszerzenie wiedzy o grach, które lubię. Nie jestem typem gracza, który korzysta z ulepszeń graficznych tworzonych przez moderów. Powiem więcej, zawsze gram na oryginalnej grafice, dlaczego? Ano dlatego by poczuć klimat i wczuć się w grę taką jaka była pierwotnie, taki powrót do przeszłości. Po prostu nie lubię ulepszeń, a tym bardziej modów co całkowicie zmieniają oprawę. Już wielokrotnie słyszałem od znajomych jak ja w dzisiejszych czasach mogę grać w Deus Ex z oryginalną grafiką ("przecież jest paskudna"), zamiast z modami? To samo też słyszę odnośnie Quake czy Unreala. Podałem te przykłady, ponieważ po modowaniu w ogóle te gry mi nie leżą, tracą dla mnie to coś.
Przyznam, zdarzyło mi się kilka razy wgrać jakieś ulepszenia, by zobaczyć jak to będzie wyglądać, ale dość szybko powracałem do oryginału. Natomiast dla mnie osobiście jest strasznym "przestępstwem" grać w starą grę PIERWSZY raz na modowanej grafice, ja wtedy nie potrafię odczuć klimatu gry, bo nie czuję tego co chcieli przekazać twórcy. Widzę jedynie wtedy same bajery graficzne, a gra jakoś umyka w tej cudzej wizji graficznej osoby, która jej nie tworzyła.
Tak do tego podchodzę i tego się trzymam, nie mam problemu grania tak jak zostało to stworzone. I mogę śmiało grać na PS2, czy PC. Nie potrzebuję tego wszystkiego, aczkolwiek fajnie wiedzieć, że wersja na Xbox została najbardziej dopieszczona. Myślę, że udział w tym miał także Microsoft, który chciał pokazać że ich maszyna jest najlepsza na rynku, bo mają najładniejsze GTA III. Jakbym miał Xboxa to bym grał, ale samemu sztucznie polepszać grafikę, nie dzięki.
Oczywiście nic nie mam do modów graficznych, żeby nie było, ale mi one nie są potrzebne żeby się dobrze bawić.
@WolfDale - Spoko, tyle tylko że ten projekt nie ma "całkowicie zmienić oprawy" czy "sztucznie polepszać grafikę" a doprowadzić ją do stanu właśnie najbliższego oryginałowi zaprojektowanemu przez Rockstar. PC-ty wcale wtedy nie były najmocniejszą platformą, więc nie dostały wszystkich efektów nawet z PS2 nie mówiąc już o pierwszym xboxie na którym to właśnie twórcy z racji jego mocy mogli najbardziej zrealizować swoją wizję. Ten zbiór modów jest nadzorowany i wyselekcjonowany przez znanego użytkownika "Hero" (autora moda odzyskującego "pomarańczową" aurę san andreas z ps2 do wersji PC) tak aby odzyskać wszystkie elementy utracone przy konwersji oraz te dodane później w wersji xboxowej, nic ponadto. Dlatego jest nawet wymieniany jak patch/poprawka na stronie gry w witrynie PCGameWiki jako jedna z "znaczących ulepszeń" znacznie poprawiających obcowanie z tytułem obok innych rozwiązań na crushe czy bugi. Polecam
Kamook wszystko rozumiem, to trochę jednak zmienia postać rzeczy, jeżeli Xbox dostał tzw. pierwotną wersję, która musiała potem zostać okrojona, by mogła ruszyć na PS2 czy PC. Ale mimo wszystko, nie mam do tego nerwów i chęci, gram jak mi dali.
Odnośnie tego, że nie wszystko jest zawarte w wydaniu PC to masz rację. Znalazłem w sieci kilka filmów, które porównują GTA III i jego dwa "dodatki" to sam jestem w szoku ile jest różnic między wersją PS2, a PC. Dokładniej ile rzeczy brakuje, które były na PS2 i szczerze mówiąc tego nie rozumiem? Po co te zmiany, szczególnie w przypadku San Andreas, przecież komputery były wystarczająco mocne, by poradzić sobie z tym tytułem, a mimo wszystko brakuje choćby dwurzędowych kół z ciężarówek.
Takich zagrywek (lenistwa?) nie lubię, bo wychodzi na to że chyba najlepsze wydania zawsze dostawało PlayStation 2 (nie licząc GTA III na Xbox). Wygląda na to, że były najpełniejsze i najbardziej szczegółowe, a najlepszym przykładem jest San Andreas.
@WolfDale - Jeżeli chodzi o GTA III to kwestia przekopiowania moda "Xbox Version HD" do folderu gry. tylko tyle każdy uczeń podstawówki po kilku lekcjach informaryki da radę a sam mod jest wymieniony w usprawnieniach na stronie pcgamewiki czyli tam gdzie i tak zawsze trzeba zajrzeć przy odpalaniu starej gry. Pozostałe części mają gorzej choć jeszcze z vice city nie jest tak źle bo to tylko kilka modów których instalacja również polega na przekopiowaniu plików do folderu gry, wersje pc/ps2 są bardzo podobne.
Najbardziej wykastrowane wydaje się san andreas, i mody tu już idą w dziesiątki, ale przynajmniej PC-owa wersja jako jedyna (potem też mobilna i ps3.x360) miała cienie w czasie rzeczywistym w przeciwieństwie do xbox/ps2 gdzie były tylko czarne okrągłe plamy pod postaciami i dostała znacznie więcej obiektów/drzew śmietników itp. porozrzucanych po mapie.
PC-owcy stracili z najistotniejszych rzeczy specyficzne efekty post-prcesingu oraz refleksy samochodów można to zrzucić na karb trudności w przepisaniu tych efektów na PC z PS2 a nie moc, w końcu cienie i geometria jest lepsza na PC a to zżera najwięcej zasobów.
Jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy, wszystko wiesz. Dzięki za wszystkie wyjaśnienia, właśnie z ciekawości dogram sobie tego moda z Xboxa, by zobaczyć z czystej ciekawości jak to wygląda.
Pod tym względem polecam kanał Vadim M - mnóstwo informacji o grach z serii GTA https://www.youtube.com/channel/UCGjJeemd7Fsn4zh0nxmFxeQ
San Andreas tylko z Silent Patchem - bez tych odblasków słońca, gra traci cały swój urok...
Dzięki, nie znałem tego kanału. Uwielbiam takie ciekawostki na temat gier, porównania czy usunięte elementy i rzeczy których nigdy nie miałem okazji odkryć.
Dzięki tym filmom zrodziłem swoją fascynację wersjami beta różnych gier. Od podszewki znam już wczesne wersje/wycieki/koncepcje tytułów Valve czy właśnie gier z serii GTA... i za każdym razem cieszy mnie gdy udaje się odkryć coś nowego :) A zaczęło się tak niewinnie... od tej skromnej wieży w Vice City i dowiedzeniu się jaki jest jej prawdziwy sekret :P
Alfy czy Bety mają to do siebie, że człowiekowi czasem robi się przykro gdy pewne elementy się w nich nie pojawiły. Pamiętam jak wiele lat temu zgłębiałem jedną ze swoich ulubionych gier sieciowych, poczciwe starego Counter-Strike, który jeszcze był "nonsteam". To naprawdę ciekawa podróż w czasie, bo można zobaczyć jak mocno mapy się różniły od tych finalnych zawartych w 1.5 i 1.6
Zresztą mam nawet swoją relikwię z edycji Half-Life Generation, gdzie mam na ładnej wytłoczonej płytce Counter-Strike 1.0
Mi tam odpowiadają klasyki z PS2 na PS4. Zrobiłem platynkę w GTA3 i świetnie się bawiłem, czekałem na LCS i VCS. Kupuje od razu razem z MC3:DE
Dla wszystkich narzekających na brak Liberty City Stories na PC. W Liberty City Stories można legalnie grać na PC. Instalujesz emulator androida MEmu, i na nim odpalasz grę, emulator ten ma funkcję mapowania myszki i klawiatury pod ekran dotykowy, masz sterowanie bardzo zbliżone do klasycznego łącznie z rozglądaniem i celowaniem myszką. Niestety Vice City Stories nadal nie wyszło na smartfony
W Liberty City Stories można legalnie grać na PC.
Nie można. Granie na emulatorze na pirackich romach jest nielegalne.
Już kilka osób zgłosiłem z pozytywnym skutkiem.
Już kilka osób zgłosiłem z pozytywnym skutkiem.
Rozumiem, że donoszenie to taka rodzinna tradycja?
A ty jak widzisz, że ktoś popełnia przestępstwo to przymykasz na to oko? W takim razie zostałeś źle wychowany.
Ty Kolego o moje wychowanie się nie martw. Wybacz, ale donoszenie na kogoś za każdą bzdurę zalatuje mi trochę pewnym ustrojem, gdzie każdy na każdego ma pisać donosy. Wystarczy mi że mam takiego sąsiada który szpicluje wszystkich dookoła i tylko donosy pisze z czego połowa to fantastyka.
Donosić na kogoś, że ściągnął sobie rom z sieci, uważam za spore przegięcie. Ingerować trzeba tam, gdzie np. dzieje się komuś krzywda. Bicie czy molestowanie dzieci, tłuczenie żony, znęcanie się itd. Ale serio donosisz na ludzi co ściągają romy? Strach zaglądać na to forum.
Na co komu nowe części i nowe gry. Lepiej odświeżać starocie. Ludzie i tak kupią.
Mam takie pytanie jeszcze odnośnie GTA III, a nie ma potrzeby nowego wątku. W tej części są dwie opcje, jedna to ograniczenie klatek i tutaj pojawia się moje pytanie. Do ilu klatek ogranicza ta opcja grę (czyżby było to 25FPS jak na PS2)? Oraz ciekawi mnie jeszcze synchronizacja klatek, to rozumiem jest inaczej synchronizacja pionowa, która dopasowuje ilość klatek do odświeżania ekranu?
Jeżeli dobrze myślę to najlepiej ograniczenie mieć wyłączone, a synchronizację włączoną?
Raczej ma 25 klatek. Synchronizacja pionowa robi tak, ze jak twoj monitor ma 60 hz to gra nie bedzie chodzic w wiekszych klatkach. Np. Gta 3 z wylaczonym limiterem klatek moze i chodzic w 100 klatkach ale jesli np. masz monitor 75 hz i wlaczona synchronizacje pionowa to gta 3 bedzie chodzic w 75 klatkach.
To jak działa synchronizacja to się orientuje, bo od kiedy zacząłem jej używać to przynajmniej przestało mi szarpać ekran w niektórych grach (a ja zawsze myślałem, że po prostu mam za kiepski monitor, a to nie w tym rzecz). W takim Re-Volcie mam 1000fps, a dopiero jak ograniczyłem do 60 to zaczęło o wiele lepiej wyglądać.
Zapytałem się o to, bo dopiero po jakimś czasie się zorientowałem, że gram cały czas w 25 fps (ciekawe czemu takie dziwne ograniczenie na PC zrobili, a nie np. 30 czy 60) i wszystko się tak rozmywa i nie chodzi całkiem płynnie. Jak to wyłączyłem, to się zdziwiłem jak gra mi przyśpieszyła :D
W Midńight Club 3 z chęcią bym pograł ale na iOS ;) Deliakntie usprawnione, z lepszymi teksturami itd jak poprzednie gry R* na iOS.