Terminator 6 zignoruje wydarzenia z ostatnich trzech filmów z serii
I bardzo dobry krok, według mnie też tamte części były nieporozumieniem, szczególnie to nowe Genesys
A ja żądam, żeby nowym terminatorem była czarnoskóra kobieta. Dość tych seksistowskich macho-cyborgów !
W trzeciej czesci bezapelacyjnie najlepsze byly ostatnie minuty filmu, gdy Connor wszedl do schronu:
https://www.youtube.com/watch?v=HRkXbTTYfSU
Reszta mogla by nie istniec, jednak takie pierdzelenie, ze to alternatywna rzeczywistosc moze spowodowac niebezpieczny precedens, bo sie pozniej okaze, ze T6 tez byl w alternatywnej rzeczywistosci i dopiero T7 bedzie w tej dobrej, choc znow moze sie okazac, ze nie jest. Mysle, ze sobie daruje T6 i kolejne.
Dobry pomysł.
Pytanie ile takich "zignorowań poprzednich częśći" musi nastąpić by seria się ogarnęła...
Jest mnóstwo świetnych powieści sf / fantasy na których można uruchamiać nowe serie. Ciągłe restarty starych to już nuda.