Deweloperzy publikujący gry na Steamie otrzymali e-maile od firmy Valve, mówiące o 9 nowych walutach, które pojawią się na Steamie jeszcze w tym roku. Jedną z nowości będzie pojawienie się złotówek w polskim regionie!
Ot, ciekawostka, nasze ceny beda najprawdopodobniej przeliczane bezpośrednio z tych obowiązujących na zachodzie, a może sie jeszcze okazać ze po zawyżonym kursie (tak jak to np robi PayPal)i zamiast mniej zapłacimy jeszcze więcej.
Ma byc jeden nowy region. Moze akurat cebula srodkowo wschodnia.
Ceny napewno nie spadna. Bedzie po prostu zamiast 60 ojro 240 Mieszkow Pierwszych (wiem, ze jest na 10zl :)).
Świetna wiadomość. Płatność w złotówkach, to osobna kategoria cenowa, a tym samym możliwość ustalania cen wyłącznie na nasz region. Gry na pewno będą tańsze, pytanie o ile. Myślę, że przynajmniej możemy liczyć na ceny z wersji pudełkowych, aczkolwiek może być tak, że gry będą jeszcze tańsze. Origin Access, czy Spotify są u nas znacznie tańsze niż na zachodzie.
Wprowadzenie złotówki na Steamie wymusiła konkurencja. Od dawna nie kupuję gier w tym serwisie, bo w zasadzie zawsze znajdzie się inną, tańszą ofertę z kluczami z oficjalnej dystrybucji.
Teraz może się to zmienić i kto wie, może zobaczymy trochę nowości w cenie 99, 119, 129 i 159 zł.
Podział na regiony wewnątrz UE się nie pojawi, kiedyś Unia czepiała się już Valve że był podział na EUR1 i czasami tańszą EUR2.
Ja również nie widzę możliwości obniżenia cen. Zresztą w ostatnich miesiącach ceny poszły w górę, zrównując się z cenami w Euro.
Nie będzie żadnego "polskiego rejonu"
https://www.gry-online.pl/newsroom/valve-naruszylo-unijne-prawo-komisja-europejska-wszczyna-sledztwo/z918fc7
Ceny powinny być identyczne jak w reszcie unii -tyle że przeliczane na złotówki
natomiast jak będzie to sie zobaczy -zapewne ceny będą wyższe niż w Euro, lol -.-'
Zależy to od kursu walut, podatków i innych czynników
Z pozytywnych zmian - dodane zostanie wiele nowych metod płatności - być może np karty PayU
Z negatywnych zmian: zapewne ze Steam "zniknie"(w sensie przestanie być widoczna i dostępna) sporo gier mniejszych wydawców, którzy nie uaktualnią cen za swoją grę
Częśc regulaminu Steam odnośnie tej zmiany
"As a reminder, if you do not have pricing entered for a country after a local currency is set live on the Steam storefront, your game will be unavailable for sale in that country."
Ceny nie spadną, bo to byłoby niezgodne z prawem UE. Osobny region dla Polski nigdy się nie pojawi.
Ceny gier w Polsce nie spadną. Chyba, że nagle wszyscy zaczną piracić i nikt nie będzie kupował gier - wtedy w ramach pobudzenia rynku korpo-koty obniżą ceny na jakiś tam czas.
To teraz popatrzcie jak wyglądają ceny na psn u nas premierowych gier. Wziąć pod uwagę, ze u nas rządzi pc i mamy ceny 200+ za gry premierowe na pc.
Jeśli w zamian mielibyśmy niższe ceny, ale by ograniczyć sprzedaż na zachód zablokowany język (i mamy piękne obejście regionów) to jestem na tak. Wywalić wtedy z naszej oferty wszystkie gry nieposiadające rodzimego języka (albo osobna kategoria w sklepie), a możliwość ich zakupu dalej byłaby w euro. Wtedy byłaby to najlepsza opcja, jaką steam mógłby wprowadzić i w końcu zyskaliby u mnie odrobinę szacunku. Ale raczej tak to nie zadziała i jak wielu piszę, dostaniemy po stałym przeliczniku ceny wszystkiego i dalej na steam będzie się przepłacało. Dlatego co by nie mówić, jeśli to nie jest starsza gra, albo naprawdę dobra promocja to wolę kupić w normalnym sklepie (a może będę miał szczęście jak mój kumpel - kupił Black Opsa, źle mu działało, zwrócił do sklepu i dostał kasę, ale ze steama mu gry nie usunęli).