Recenzja gry Divinity: Original Sin II – RPG roku
Cieszę się, że oczekiwania - że będzie to ulepszona pierwsza część - się spełniły. Póki co jednak poczekam aż stanieje, w tym czasie mam nadzieję, że pojawi się polonizacja, bo akurat w RPGach to ma znaczenie.
brak polskiej wersji językowej.
Gra skreślona z listy. Po ENG mógł bym grać, ale nie w takiego rasowego rpga.
Może kiedyś jak będzie pl czy oficjalny czy nieoficjalny.
Tylko szkoda że tak zajebiste RPG nie jest po polsku.
Jako zdeklarowany pillarsowiec
No i teraz nie wiem czy mogę ufać tej recenzji, bo Pillars to szrot jakich mało :/
jesteś tak samo zabawny jak ludzie którzy piszą że wiedzmin 3 jest gówniany :)
Wiedźmin 3 to wybitna gra, a Pillars of Eternity jest pod każdym względem skopana, w to się nie da grać i żeruje na sentymencie. Na szczęście Torment (Numenera) jest już w porządku.
Mam podobnie - Numenera IMO rewela, PoE ujdzie, ale do BG daleeeko.
Mam już OS 2, chyba sam się muszę przekonać jakie jest.
Pillars of Eternity jest pod każdym względem skopana, w to się nie da grać
Dzięki za uświadomienie, bo cały czas podczas kompleksowego przechodzenia Pillarsów byłem niemalże pewien, że to świetna gra.
Srednia Numenere wychwala, a sweietnym Pillarsom dopieprza. To wiele wyjasnia w kwestii gustu i znajomosci gier.
sam jestem starczym graczem.. ale pillalrsy już dawno wyprzediły starego BG... a divinity to już moim zdaniem jest RPG które będzie wspominane jak legenda fallout
"Nie da się zadowolić wszystkich" - stare powiedzane.
Musicie się pogodzić z faktem, że nie wszyscy kochają niektóre gry tak samo co wy. To kwestia gustu.
@mohenjodaro -> Pillars of Eternity jest pod każdym względem skopana, w to się nie da grać i żeruje na sentymencie. Na szczęście Torment (Numenera) jest już w porządku.
Może PoE dla Ciebie jest skopana gra, ale dla mnie i inni to dobra gra, bo świetnie się bawiliśmy. To kwestia gustu jeszcze raz. To jest niezaprzeczalny fakt. A Torment (Numenera) i Wiedźmin 3 też są świetne gry, ale też mają swoje "braki". Pozdrawiam.
Rozumiem, że Wam się podobało Pillars of Eternity. Wierzę, że tak było.
Ale moim zdaniem ma tutaj miejsce kompensacja spowodowana latami posuchy. Gdyby Pillars of Eternity wyszło w czasach Baldurów, to pewnie miałoby dziś renomę na poziomie Lionheart.
No, ale nie wyszlo, za to wyszlo w czasie gdzie takich gier sie juz po prostu nie robilo i otworzylo droge do nastepnych tego typu tytulow (chocby jeszcze lepszy Tyranny). Ja sam jeszcze w okolicach 2005-10 myslalem sobie, jak fajnie byloby dostac gre w stylu Baldura, dostosowana do dzisiejszych technologii. I co? I nic, nikt takiej gry nie robil i nie chcial wydac, stracilem nadzieje, dopiero w 2015 Pillarsy weszly i zapelnily te luke. WIec jasne, moze gra ma braki czy luki, ale to dalej najlepszy Baldur naszych czasow.
@mohenjodaro -> Może PoE nie jest na poziomie BG2 i tu się zgodzę. Ale wiesz też, że gry RPG takich jak Baldur's Gate są rzadkości. Każda gra ma inny świat i fabuła, więc porównanie PoE do BG2 jest bez sensu.
Ja tam się z mohenjodaro zgodzę. Pillars of Eternity to słaba gra. Pokrótce wymienię czemu tak według mnie jest:
- system walki nie dający satysfakcji, taka prawda że lepszy feeling klikania może zapewnić saper, zaś taktyka polega głównie na tym samym tzn. uniemożliwieniu oflankowania przez przeciwnika - 2-3 tanków, bard i enigmatyk rozpierdolą wszystko może poza tym smokiem w Caer Nua, którego w żaden sposób nie da się obejść z innej strony.
- fabuła. W tym aspekcie to wielkie rozczarowanie, wielu wskazywało na jej zaletę a ja jej kurcze nie widzę. Pełno dziur fabularnych w niej jak w serze maasdamer, logika działania postaci niezależnych w grze też kuleje(przykład - zaczepia protagonistę jakiś koleś po drodze który pomimo że nic nie znaczymy prosi nas o to żebyśmy poprowadzili ludzi do walki z okrutnym watażką i wpadli do jego twierdzy jak jakaś drużyna komandosów. Jedynym argumentem jego jest to że nie pochodzimy z tej krainy a oni cierpią. Serio?). No i ten cały uber nie-pamiętam-imienia-antagonista z wypisanym na czole Deus Ex Machina, który mógłby nas bez problemu rozpierdolić ale nie stanie się tak tylko dlatego że w scenariuszu jest napisane że mamy z nim finałową walkę. Szkoda strzępić ryja.
- za dużo statystyk - w PoE pełno jest cech i atrybutów powiązanych ze sobą ale w grze są na tyle słabo czytelne że trudno się połapać. Encyklopedia w grze wcale nie pomaga.
- muzyka. Niby fajna ale jak słuchasz po raz n-ty tego ciągłego zawodzenia to ma się dość.
- dialogi & narracja - tutaj panom należy się Złoty Żeromski, zwłaszcza w opisach postaci. Takiego grafomaństwa dawno w jakiejkolwiek grze nie widziałem. Ponadto niektóre wymiany zdań skonstruował chyba siedmiolatek.
- audio - studio powinno nagrać wszystkie dialogi albo wcale. Tutaj to wygląda tak że może 1/4 dialogów ma kwestie mówioną ale najgorsze potrafi być to że tylko połowa tekstu jest mówiona a resztę trzeba przeczytać. Już wolałbym aby sobie całkowicie odpuścili audio jak brakowało hajsu.
- klimat - to chyba jedyna zaleta tego tytułu. Świat jest ponury. Może nawet zbyt bardzo bo po niecałych 15 godzinach rzuciłem grę w kąt na kilka miesięcy. Nie znaczy to jednak że to dobra gra.
- postacie - osobiście ich nie lubię. Matki nie przyjąłem bo moja postać już była enigmatykiem więc nie powiem czy była dobrym towarzyszem. Z reszty tylko Nieznajomy był pod jakimś względem ciekawy bo inni byli tak bardzo nijacy jak to było możliwe. Na plus jednak to że można sobie stworzyć towarzysza-niemowę w karczmie dzięki czemu nie musimy się wiązać z stworzonymi przez twórców postaciami.
- losowe NPC - szkoda strzępić ryja jak bardzo denerwuje czytanie poprzednich żyć tych kukieł. Szybko przez to zacząłem eksplorować świat w minimalnym stopniu ale i tak zanim znalazłem jakiegoś sprzedawcę to musiałem się na kilka takich kukieł natknąć.
Wiedźminy to erpegi, które niesamowicie mnie usypiają. Immersja jest tu dla mnie bardzo słaba. To wynika z tego że nie tworzę postaci. Z tego powodu nie umiem wczuć się w postać. Podobnie miałem w Tormencie czy Gothicu. Do tego dochodzi dziwaczny system walki i nie do końca mój klimat.
Pillarsy...Tu mam mieszane odczuica. Fabuła bardzo dobra jak na erpega. System walki nieco chaotyczny, ale trudno; w sumie jeśli drużynowy erpeg nie ma systemu turowego jak Świątynia Pierwotnego Zła to dobrze to nie może wyglądać. Klimat i muzyka fajne, dobre, ciężkie. NPCe/towarzysze ok, choć bez rewelacji, fajnie że jest misz masz - bohaterowie fabularni i tworzeni przez gracza w karczmie.
Pierwsze dwa rozdziały wsysają w fotel. Trzeci jest już usypiający.
Zaliczam do 20 najlepszych cRPG ever mimo wszystko. Lepsze od pierwszego Baldura.
Sir Xan - ma sens, bo to jeden gatunek, w dodatku technicznie podobne. BG 2 jest tytułem wybitnym choć ma swoje wady. Pierwszy BG jak i pierwszy Gothic to rzecz zestarzała i przeciętna.
DOS2 >>>> Pillarsy z dodatkiem > Numenera
Loon jestesmy jak ogien i woda. Zrodzeni w tym samym roku, tego samego dnia lipca ale diametralnie różni w ocenie wielu rzeczy, w tym gier. :D Mimo tego polecam Ci szczerze Original Sin 2. Spodoba Ci sie trust me, tak jak spodobalo Ci sie Lord of Xulima.
To wynika z tego że nie tworzę postaci. Z tego powodu nie umiem wczuć się w postać.
Wczuwasz się w postać grając w gry? Wszystko z tobą w porządku?
planeswalker---> jak najbardziej. cRPG to specyficzny gatunek. W przypadku drużynowych nie ma to znaczenia, ale w przypadku singlowych już ma. Immersja u mnie siada gdy nie moge sam stworzyć postaci. W przypadku Wiedźmina mam ten problem że za dobrze znam postać. Gram Geraltem. Nie swoim wirtualnym avatarem. A Geralta znam, znam jego charakter, sposób myślenia, postępowania, poglądy. Nie potrafię grać Geraltem innym niż Geralt książkowy. To mi psuje immersje. No ale w Wiedźminie dochodzi to że nie podoba mi się system walki, questy są dla mnie nudne i nie czuję klmatu tej gry, niestety.
mam 2 pytania do autora recenzji:
1.Czy w tej części również musimy odgrywać 2 role (postacie) jak to było w poprzedniczce?
2. Konieczna jest znajomość poprzedniczki?
W pierwszej części nie musisz odgrywać 2 postaci: jak chcesz to jednej z nich możesz ustawić AI, wtedy sama będzie wybierała odpowiedzi w dialogach.
Recenzja napisana niby fajnie, ale jakoś tak trochę chaotycznie, jakby sam autor pogubił się w ścieżkach i drogach Rivellonu i nie mógł do końca ustosunkować się do gry, więc rzuca wrażeniami na lewo i prawo. Mam wrażenie, że trochę za szybko rzuciliście się do recenzowania produkcji i nic by się nie stało, jakbyście dali sobie parę dni więcej na ogryw. Mimo to, odczucia z lektury pozytywne, a sama gra wygląda na solidną kontynuację.
I to jest właśnie jedna z tych nielicznych gier za które mógłbym wykrztusić dwie stówy.
@Dede0601
Ale gry nie kosztują coraz więcej, po prostu polskie ceny dostosowują się do tych na świecie.
Legion
A ja zdaję sobie z tego sprawę, miałem na myśli że to w Polsce gry zaczynają więcej kosztować, ponieważ coraz większa liczba osób zaczyna je kupować na premierę, nie zwracając uwagi na rosnące ceny i dystrybutorom już nie udaje się przekonać zagranicznych firm, że u nas ma być taniej, bo mniej zarabiamy :)
Jeśli jakaś gra ma kosztować 200 zł, to taka, która załatwi mi kilkaset godzin dobrej zabawy.Taką grą jest właśnie wyżej wymieniona.
Za "doświadczenie" na jeden raz trwające ok. 10 godzin nie dałbym nawet połowy tej kwoty.
Jeśli dawać dwie setki to tylko za absolutnie najlepszy produkt.
O to mi chodziło Dede0601
Miałbym pytanie do osób, które grały w pierwszą część gry.
Czy jeśli kupię teraz Divinity Original Sin to "zawarta" jest w tej "podstawce" wersja Enhanced Edition czy była tylko dla osób, które kupiły grę przed premierą wersji EE i teraz muszę kupować wersję rozszerzoną, żeby mieć do niej dostęp ?
BTW. wiecie gdzie kupić pierwszą część oprócz Steama lub GOGa ? Nigdzie nie mogę znaleźć w rozsądnej cenie ^^
Kiedyś było całkiem ładne wydanie na cdp za 60 zł, ale wyprzedali i nie zapowiada się, aby mieli doprodukowywać, także pozostaje Ci wydanie steamowe :)
A co do reszty, to wersji zwykłej kupić się nawet nie da, dostępna jest tylko EE.
Ogółem nie masz co się martwić czy kupisz podstawową wersję czy też EE koniec końców powinieneś mieć jedną i drugą :)
Bardzo dobra gra! Spodziewałem się, że będzie dobra, ale że nie aż tak ;) Najbardziej zaskoczyły mnie postaci i dialogi, świetnie napisane i mega ciekawe. Dawno żaden cRpg mnie tak nie wciągnął. Lecę grać! ;)
Szkoda, że czasu mało, ciężki okres w robocie itd. Ale myślę, że na grudniowe wieczory ta gra będzie jak znalazł. No i trochę stanieje. Nie lubię gier tego typu ogrywać po godzince raz na trzy dni tylko w nie wsiąknąć w całości a teraz niestety brak czasu na ciągłe granie :(
A opis mnie cieszy, bo w jedynce zakochałem się przez genialny system walki i znienawidziłem za chaotyczność i naprawdę marną fabułę. Więc poprawa tego aspektu to wszystko czego potrzebowałem.
Może kiedyś jak będzie pl czy oficjalny czy nieoficjalny.
Jak śmiesz kazać Polakowi uczyć się języka angielskiego. Pracuję w Polsce, mam rodzinę w Polsce, jestem Polakiem i chce mieć wszystko polskie, żaden Niemiec nie narzuci mi stylu życia oraz swoich praw. Język angielski nie jest człowiekowi do niczego potrzebny, a znajomość podstaw ze szkoły w zupełności wystarczy. Po angielsku mogę grać i grałem w Quake, Doom-a, Fife, PES-a, wyścigówki ale RPG nie przejdzie.
Rpg z rozbudowanymi dialogami nie kupuję. Zle mi się gra wolę z tłumaczeniem. Przy pozostałych gatunkach język nie stanowi przeszkody.
@Rumcykcyk -> Masz tylko częściowo rację, ale... Divinity TO NIE JEST POLSKI PRODUKT, więc twórcy nie mają obowiązku tłumaczyć gry po polsku w dniu premiery.
Drogi @.:Jj:. jedynie pokazuje, że nauka j. ang. to faktycznie jedyne rozwiązane i innego wyjścia nie ma, bo nie wszystkie gry doczekali się polskie napisy...
P.S. Żeby nie było nieporozumień, ja też chcę grać Divinity 2 po polsku. :/
Wiem że nie jest w naszym kraju wyklepana ale jeśli Polska jest częścią Uni oraz ceny mamy podobne za gry jak zachód to lokalizacja powinna być z góry narzucona. No ale co zrobić, spolszczenia pewnie się nie doczekamy, a jeśli zacznie powstawać fanowskie to pewnie potrwa parę lat.
@Rumcykcyk
"Język angielski nie jest człowiekowi do niczego potrzebny, a znajomość podstaw ze szkoły w zupełności wystarczy. "
Mam nadzieję, że to była ironia. Biorąc jednak pod uwagę pozostałą treść posta wydaje się, że jednak nie. W takim razie współczuję.
Nawet jeśli znasz angielski dosyć dobrze (tak jak ja) to w żadnej grze to nie przeszkadza poza tymi z rozbudowanymi dialogami jakie znajdziemy w tej grze. Nie znasz znaczenia jednego słowa i całe zdanie traci sens.
"W międzyczasie możesz nauczyć się angielskiego."
Niemcy grają po niemiecku, Francuzi po francusku, nawet Rosjanie grają w swoim ojczystym języku, ale to Polak ma uczyć się angielskiego. Gdzie sieją kapustę z której wylazłeś?
Bardzo przyjemnie się czyta, masz lekkie pióro i bogate słownictwo ale musze przyznać że po przeczytaniu (wstępnej) recenzji wiem nie wiele więcej o grze niż przed przeczytaniem. Bardzo oszczędnie omówiłeś rozgrywkę i mechanikę gry. W pierwsze D:OS grało się głownie dla fajnej walki, a nie dla fabuły więc zmiany na tym polu są najbardziej interesujące. Chciałbym np. dowiedzieć się więcej o: rodzajach przeciwników, czy stosują zróżnicowane taktyki, o wpływie terenu na walkę, jak sprawdzają się nowe rodzaje powierzchni, czy nie jest ich za dużo, o AI, rzemiośle, skradaniu i kradzieży, rozwoju postaci, jak zmiany w atrybutach/pancerzu wpływają na to przydzielamy punkty umiejętności - czy warto się specjalizować czy brać po trochę z każdego drzewka jak w DOS1, o trybie mistrza gry - czy to nowe Neverwinter Nights, jak się sprawdzają nowe umiejętności/drzewka rozwoju. Chyba najwięcej chciałbym przeczytać o nowej mechanice pancerza bo słyszałem wiele komentarzy że zabija trochę radość z walki przez to że wyłącza nam efekty wszystkich naszych umiejętności dopóki nie pozbędziemy się tego pancerza.
Jeszcze drobna uwaga: Aloth, nie Eloth.
Cieszę się, że oczekiwania - że będzie to ulepszona pierwsza część - się spełniły. Póki co jednak poczekam aż stanieje, w tym czasie mam nadzieję, że pojawi się polonizacja, bo akurat w RPGach to ma znaczenie.
Akurat to RPG jest totalnie pokpione na polskich graczy, co ma w "zwyczaju" od poprzedniczki.... Nadzieja, że i tak samo w końcu się pojawi polonizacja.
brak polskiej wersji językowej.
Gra skreślona z listy. Po ENG mógł bym grać, ale nie w takiego rasowego rpga.
Niewielka grupa osób zaczęła robić spolszczenie
https://www. facebook. com/dos2pl/
To jedyna gra w której nie sprawia mi problemu granie po angielsku :D
W innych rpgach i ogólnie grach mi przeszkadza mimo że znam podstawowy angielski do gier ^^ To wiadomo za mało na klasyczne rpgi jak baldur gate itd itp
Ale ta gra wciąga wszystkim ^^ nawet jeśli nie rozumiem 80% tekstu to wiem o co głownie chodzi w fabule i tego się trzymam przechodząc dalej. Na razie mam 40% gry
Nie bedzie spolszczenia bo jest to za trudny angielski i nikt nie potrafi tego dokładnie przetłumaczyć
Czy czasem z jedynka nie bylo tak samo? Bo pamietam ze gralem po angielsku, a dopiero polonizujacy patch wyszedl po kilku miesiacach.
Nie, nie było tak samo. Divinity Original Sin był zapowiadany, że będzie miał polską wersję gry jeszcze za czasów zbiórki na kickstarterze, a teraz "nie bo nie". Ciule.
Larian Studios jako wydawca zrobiło się strasznie paskudne.
No ale chyba mozna zalozyc, ze wersja polska kiedys bedzie, jak nie zrobiona przez wydawce, to fanow.
No ale chyba mozna zalozyc, ze wersja polska kiedys bedzie, jak nie zrobiona przez wydawce, to fanow.
To jest gra RPG, a nie jakaś przygodówka na parę godzin. Taka ilość tekstu jest barierą nie do przeskoczenia dla fanowskich tłumaczy.
Czytaj dwa posty nizej.
@Mwa Haha Ha ha
Trzymam za nich kciuki ale jak Blackthorn napisał to gra RPG która zawiera multum tekstu więc to nie będzie takie proste.
Dla przykładu podam dwie gry: Tales from the Borderlands i Kingdoms of Amalur. W przypadku pierwszej fanowskie spolszczenie było na bardzo wysokim poziomie jednak powstawało dość długo(pamiętajmy jest to przygotówka) i z tego co wiem jeszcze został ostatni odcinek.
Natomiast druga gra była również tłumaczona przez fanów(mniej doświadczonych niż w przypadku Tales). Spolszczenie powstawało w dużych trudnościach i w pewnym momencie materiał, czas, oczekiwania i wymagania(jakby dostawali za to wynagrodzenie) przytłoczył twórców. Wydali wersję beta która i tak już wymagała ogromu pracy za co chwała im. Po wersji beta projekt umarł.
W przypadku DOS 2 mówimy o grze większej tekstowo i myślę, że bardziej skomplikowanej niż moje przykłady. Zapewne będzie to syzyfowa praca dlatego życzę im powodzenia i projekt ich ani nie wypalił ani nie przytłoczył.
Blackthorn powiedz to ludziom, którzy przetłumaczyli Final Fantasy X i Final Fantasy XII.
Po zupełnie przeciętnej Numenerze (BTW - nieźle żerują na tytule Torment w odniesieniu do PS Torment) i beznadziejnym WL2 oraz całkiem udanych acz bardzo okrojonych w treści i ubogich w mnogość lokacji PoE jest nadzieja widzę na dobrą produkcję przedstawiającą świat w rzucie izometrycznym. No nic - miałem zagrać w Elex'a ale jego toporność mnie odrzuca więc widzę pozostaje tylko OS2.
Dla wszystkich zainteresowanych polską wersją!
Bez obaw, ponieważ pracujemy już nad tłumaczeniem, oczywiście fanowskim :)
imgur.com/a/fR6FI
Będziemy informować na bieżąco.
Toż to wam to 2 lata zajmie... A nie wiadomo czy w międzyczasie nie powstanie oficjalne spolszczenie. Tak czy inaczej 3mam kciuki......
Dzięki stalkerrr :)
Smiałe podejście ale z tego co wiem to wkrótce ma być wersja PL.. ktoś dokopał się do plików SteamDB i są polskie napisy także twórcy już niedługo zapewne je dodadzą :)
Fakt, w SteamDB był kiedyś polski język, ale było to za czasów EA, teraz już zostało to usunięte! Co więcej, było tylko wrzucone tłumaczenie pierwszej części gry, a nie tej. Larian po prostu wrzucił plik z poprzedniej części gry i tak dodał język.
Jeśli jednak faktycznie zrobią to tłumaczenie, to spoko :). My nic nie tracimy, przynajmniej sobie miło spędzimy czas, ale jeśli tłumaczenia nie będzie w planach, to my tu działamy.
@premium476120
To się najprawdopodobniej nigdy nie doczekasz.
@juzef18
Fanpage grupy spolszczającej:
https://www.facebook.com/dos2pl/
Gram od wczoraj, gierka zacna, narrator zajebisty.Gram jaszczurem "Czerwonym księciem" wyklętym za konszachty Z demonami :) Wyrasta nam pogromca Numenery i Pillarsów, chociaż niektórzy twierdzą że już jedynka pozamiatała w kwestii dialogów i rozwoju postaci te gry. "Pet Pal" mistrzowski perk. Nareszcie jest w co grać!! Jak wyjdzie polska wersja to będzie święto na razie trzeba ogarniać po angielsku, a nie jest jakoś tragicznie( po słownik sięgnąłem na razie ze dwa razy). Huge game guys!
Gra na prawde miodna ale refund po godzinie tak jak sobie zaplanowałem i czekam na polonizacje technicznie sporo bugow już z początku gry widać ale to naprawią pierwsze patche.
ruscy dostali swoją wersje językową na premierę :/ to moze i my sie doczekamy.
Ruscy dostają swoją wersje bo u nich jest prawo że jak ktoś chce wydać program, grę, czy inny produkt to musi przetłumaczyć.
Ja bym raczej powiedział, że dostają wersję, bo po Rosyjsku mówi ponad 200 milionów ludzi. Co więcej spory odsetek z nich nie zna angielskiego. A to duża grup klientów.
Polski zna mniej niż 50 milionów osób, z czego większość potencjalnych nabywców gry zna angielski i i tak kupi grę.
Genialna! dawno nie bylo tak dobrego RPG, dlugo czekalem na takie rzeczy! szczerze polecam!
Da się w to grać na padzie? Czy w ogóle nie ma obsługi? Po całym dniu przy kompie w robocie jednak wygodniej mi zrelaksować się na kanapie, wiek już chyba nie ten :D
Da i to całkiem wygodnie, najgorzej z zarządzaniem ekwipunkiem. Same walki i eksploracja miodnie.
Potwierdzam, da się grać całkiem przyjemnie tylko duże inventory to może być koszmar...
Dodam od siebie, że grając na padzie, podoba mi się opcja przeszukiwania okolicy jednym przyciskiem. W odróżnieniu od mysz+klawiatura zaznacza beczki, skrzynki itp... tylko zasięg nieduży ale może jak jakiś mod wyjdzie to zrobi się większy.
Dzięki Wam za odpowiedź - chyba zatem na serio się uśmiechnę do tej gry, choć kompletnie nie miałem jej w planach na ten rok.
Z tego co czytałem na Steam to ktoś dokopał się do plików SteamDB i są polskie napisy a to oznacza że niedługo powinny być oficjalnie dodane :)
To chyba czytałem coś podobnego, z tymże tam wspominali, że pliki owszem były, ale tylko nazwy się zgadzały - nie wszystkie zawierały angielską wersje językową - więc prawdopodobnie mieli na początku w planach ale coś nie wypaliło albo stwierdzili, że się nie opłaca. Gdyby polska wersja miałaby się ukazać niedługo to przecież po co twórcy twierdziliby, że nie mają jej w planach?
Fakt, w SteamDB był kiedyś polski język, ale było to za czasów EA, teraz już zostało to usunięte! Co więcej, było tylko wrzucone tłumaczenie pierwszej części gry, a nie tej. Larian po prostu wrzucił plik z poprzedniej części gry i tak dodał język.
Jeśli jednak faktycznie zrobią to tłumaczenie, to spoko :). My nic nie tracimy, przynajmniej sobie miło spędzimy czas, ale jeśli tłumaczenia nie będzie w planach, to my tu działamy.
Black Star - Oni nie powiedzieli że nie mają go w planach tylko że NA RAZIE NIE :) Myślę że do końca tego roku na 1000% będzie spolszczenie :)
DOS2 - spoko i róbcie, może uda się wam wcześniej niż oficjalne :)
Problem z ceną i wersja językową; ) typowe:)
Bardzo miło się czytało, niemniej - jak wyżej już wspomniano - przydałoby się więcej o przyziemnych sprawach: mechanice, opis muzyki, może optymalizacji. Wkradło się parę powtórzeń. Można było użyć synonimów lub popłynąć z myślą w ciut innym kierunku.
Sunbeach81 - myślę że się zawiedziesz, tłumaczenie takiej ilości tekstu to wydatek kilkudziesięciu tysięcy PLN, a biorąc pod uwagę że brakuje wydawcy, bo Larian jest pazerny, a w publicznym przekazie biedny to raczej nie będzie komu sfinansować tłumaczenia. Szkoda że nie dodali takiego progu na kickstarterze (bo powinien być). Wiele osób z PL wsparło ten projekt mając nadzieję na polską wersję, a tutaj środkowy palec ;)
Ja stawiam że do końca roku PL będzie, zobaczysz :) Larian nie powiedział że nie będzie PL tylko powiedział że na razie nie mają w planach.. Hiszpanie i Włosi też czekają na swoje wersje językowe bo czytam Steama co wiara pisze :) A nawet jeśli nie to jak widzisz znalazła się już ekipa która spolszcza grę i jak widać już ładnie im to idzie :D
Ale Panowie, tam nie ma w ogóle jakiejś wielkiej wielkiej tragedii jeśli chodzi o ten angielski. Jeśli ktoś zdał maturę z angola chociażby na 3+ to bez problemu załapie 90% kontentu jeśli chodzi o dialogi. Reszta czyli opisy statystyk i umiejętności to "basic english". Do słownika czasami warto zajżeć to nie boli zwłaszcza że słowniki są dostępne na telefonach. Jeśli pojawi się spolszczenie to moim zdaniem za jakieś pół roku dopiero.
@tesserakt1983 na upartego nawet tłumacz google daje rade ;)
Do narzekających na brak polskiej wersji:
wylewać żale na forum to może każdy, ale napisać do devów / zrobić petycję to już nie.
Zgadza się też bym był za tym żeby zrobić petycję :)
Nasza grupa zajmuje się tłumaczeniem na język polski.
Obecnie jesteśmy na etapie przerzucania tekstu z pierwszej części D:OS do obecnej. Kod ten sam, ale nie wszędzie tekst się już zgadza, więc sprawdzamy linia po linii.
Aha, w grze jest ponad milion słów :)
Za jakiś czas planujemy też umieścić stronę na temat tłumaczenia, albo chociaż jakiś blog czy coś.
Jeyhard - nieźle teraz dałeś teksta bo petycje często przynoszą sporo, jak się zbierze spora ilość ludzi to zwracają uwagę twórców :)
DOS2 - widzimy cały czas ten wasz ambitny plan ale czy wam się to uda? Postarajcie się jak najszybciej z tą stronką żebyśmy mogli was jakoś śledzić i czy jest szansa że do świąt wam się uda taką grę przetłumaczyć?
Sunbeach81, do świąt to raczej mało prawdopodobne. Tłumaczenie trwa tylko w wolnym czasie, między codzienną pracą a spaniem :(
Sunbeach81, takie tłumaczenie będzie powstawać minimum 2 lata, a to pod warunkiem, że grupa tłumaczy będzie dość duża i nie porzuci tłumaczenia po kilku miesiącach.
Gra jest naprawde dobra. Fabula jak na razie ( jestem w drugim akcie ) jest spoko, chociaz nadal niektore dialogi sa metne , tak samo jak zagadki i od czasu do czasu trzeba czytac wiki.
Nie czytaj wiki, czytaj https://www.gry-online.pl/poradniki/divinity-original-sin-2/
A dialogi IMO wyszły super - bywają tak kapitalnie ironiczne i zabawne, że ho ho a nawet he he.
Wie może ktoś czy chłopaki którzy robią fanowskie spolszczenie zdecydują się je udostępnić wcześniej np. tylko pierwszy akt?
Świetna gra, tylko dlaczego tak często wywala przy ładowaniu sejwów?
Szczególnie ma to miejsce kiedy wczytuję autosave.
To chyba jest coś u ciebie nie tak, bo u mnie na 55h gry wywaliło jeden raz.
Tu jest Polska ile % graczy siegnie po Rpg bez spolsczenia....Pozatym dla mnie jest jakas taka za jasna za kolorowa jak na tego typu gre,
"brak polskiej wersji językowej." Dziękuję pozdrawiam. Zbyt rozbudowana gra żeby było brak PL. W takim razie w PL sukcesów nie będzie :)
Z jednej strony świetnie widzieć potwierdzenie w pełnej wersji recenzji, że gra jest świetna. Poza GOLem również praktycznie same bardzo dobre recenzje, tak samo dobre opinie graczy... Miałem czekać z zakupem, bo boli jednak cena i przede wszystkim brak polonizacji, ale nie wiem jak długo uda mi się wytrzymać...
Jak ta gra może mieć lepsze oceny i recenzje od "Widźmina 3" :D? Z jednej strony dobrze, bo klasyczne RPG są lepsze od tych nowych. Gra za kilka mln pobiła grę na kilkadziesiąt mln!
Jak ta gra może mieć lepsze oceny i recenzje od "Widźmina 3" :D?
Bardzo prosto- to lepsza gra ;)
Original Sin 2 średnia 95/100... Witcher 3 - 93/100. Niedługo w Polsce zacznie się gownoburza :D
Nie grałem nigdy w żadne Divinity. Warto rozpocząć od 2 części? Ogólnie jestem raczej noobem, w tego typu gry, nada się to dla mnie?
Granie w jakiekolwiek Divinity gdy jest się noobem w gatunku to nie jest najlepszy pomysł.
Tak w gruncie rzeczy to nie jest druga część, a bodajże szósta. :P
Wszystkie są ze sobą bardzo luźno powiązane, więc fabularnie stracisz co najwyżej parę smaczków.
Natomiast co do samej gry - jeśli nie przeszkadza Ci czytanie sporej ilości tekstu, i mocno strategiczna walka turowa, to warto spróbować. Tylko koniecznie i uważnie czytaj opisy umiejętności, statystyk itp. Warto też zaczynać na najłatwiejszym poziomie trudności, i nie atakować niczego co ma wyższy poziom od Ciebie.
Super dzięki, czyli to jednak taki hardcorwy RPG, liczyłem coś w rodzaju jakiegoś lekkinego H&S.
Uważam że Polacy nie powinni jej kupować dając tym wyraz niezadowolenia że uch się ignoruje i nie ważne czy ktoś zna angielski (ja znam) czy nie. I nie kupie tej gry do czasu aż nie wydadzą spolszczenia Jest tyle gier że na pewno nie będę się podniecać tą choć jest zacna.
Pewnie dlatego, w ramach protestu, oceniłeś grę na 9,5. Nawet nie grając, w końcu protestując na brak spolszczenia byś jej nie kupił.
Poczekaj, bo ktoś się przejmie, że kilkuset polaczków gry nie kupi.
Ja przeszlem po chinsku. Wypilem 8 harnasi i wszystko zrozumialem.
Gralem rozowym orkiem. Spoko gierka, tylko krutka, przeszedlem w 2 godziny. Taka se, moge dac co najwyzej 10/10.
gra tego typu w wersji angielskiej ma cała mase literackich odnosników i zapozyczen i staroangielskich słow
wiec smiesza mnie ci domorosli anglisci tutaj co to wszystko rozumieja
zreszta do zrozumienie o co w grze chodzi nie jest to do niczego potrzebne
w pierwszej grze wszystkie te aluzje zostały w wersji polskiej rowno wyciete takze jak rybak w tej pierwszej lokacji spiewa jakas angielska szante to w polskiej wersji jest to jakis bełkot bezsensu hahah
Gra roku bez spolszczenia? porażka. Z 1 czescią też byly jakies cyrki ze spolszczeniem o ile dobrze pamietam, ale teraz to parodia jakas.
Mozna grac po ENG ale uzyty tam jezyk jest tak trudny, ze polowy nie idzie zrozumiec, a w RPGu wazne jest aby rozumiec o co chodzi.
Nawet jesli wyjdzie jakies spolszczenie, oficjalne czy nie co najwyzej sciagne pirata z torrentow.
Nie rozumiem takiego podejścia.
Jeżeli Cię twórcy wkurzają lub gra Ci się nie podoba to nie graj, a nie podejście, że dupa boli ale i tak grać trzeba.
Na temat spolszczenia: tez na poczatku bylem zdziwiony i troche rozczarowany mimo, ze j.angielski nie stanowi najmniejszej przeszkody. No ale co mialem zrobic? Bojkotowac gre jak niektorzy wypowiadajacy sie w tym temacie? Slowniki w dlon moi drodzy i gramy :)
Co do poziomu trudnosci jezyka - Ci, ktorzy twierdza ze angielski w grze jest prosty najzwyczajniej sciemniaja. :) Nie twierdze, ze nie rozumieja tresci (bo ta czesto mozna wylapac z kontekstu) ale jako osoba z C2 moge potwierdzic, ze slownictwo w grze zdecydowanie wykracza poza zakres szkoly sredniej. Ba, jak przypominam sobie dziewuchy z mojego roku to smiem twierdzic ze i studentki filologii ta gra by przerosla. I nie chwale sie bo nie ma czym, staram sie tylko uwiarygodnic swoja opinie :D Nie zmienia to jednak faktu, ze wpisy w Quest Logu sa mniej kwieciste. Nie zmienia to tez tego, ze wszystkie kwestie npc w DOS2 sa czytane. To jest olbrzymie udogodnienie dla kogos kto kuma angielski ale jeszcze nie czuje sie pewnie. Takze gre da sie ukonczyc ze slabym angielskim ale jak to zwykle bywa - takiej osobie umknie kilka smaczkow...
Najwieksze utrudnie w rozgrywce dla osoby ze "srednim" angielskim moze stanowic proces kreacji postaci/statystyki/umiejetnosci itd. Nigdy nie lubilem poznawac nowych mechanik gry po angielsku... ale jak przez to przebrniecie to pozniej wnioskowanie z kontekstu + slownik, slownik, slownik do pojedynczych slow, ktore nie pozwalaja zrozumiec sensu zdania! :)
Nie przesadzałbym, że angielski w grze jest aż taki trudny(lub łatwy), sam mam poziom B2 i bez większych problemów rozumiem dialogi, a jeżeli nie to słownik i przynajmniej nowych słów się poduczę.
Mozliwe, ze rozpisujac sie odbieglem od konkretu - zmierzalem wlasnie do tego, ze angielski w grze nie jest az tak karkolomny jak niektorym sie wydaje. Jest jednak sporo barwnego slownictwa. Oznacza to, ze kontekst jest do zrozumienia, domyslamy sie jak naszą odpowiedz odbierze NPC itd. Ogolnie wiemy co robic i jak wszystko dziala :) to slownictwo jest milym dodatkiem podwyzszajacym jakosc całości i dlatego na telefonie mam odpalony slownik i czasami zerkne zeby sie upewnic. Tak jak piszesz Erlan012 to jest bardzo dobra metoda na szlifowanie slownictwa, robilem tak przez lata po premierze World o Warcraft gdy jeszcze wskazowki do questa byly w dzienniku a nie na minimapie. :P
Zgadzam się z przedmówcą, że użyty w grze angielski nie jest łatwy, a użyte słownictwo skomplikowane. Nie mam certyfikatów B,C ani D :P, ale jestem w stanie wspomagając się tłumaczem google na telefonie wyłapać sens rozmów z kontekstu. Dzięki tylu pozytywnym opiniom, filmikom etc. postanowiłem samemu spróbować i jeść świetnie. Pomimo, że OS1 mnie odrzuciło 2 razy(najpierw wersja premierowa, a potem EE).
Sugerując się historią cen części pierwszej, gdzie pierwsza promocja będzie pewnie na zimowej wyprzedaży Steam w wysokości 10%, gdy jedyne spolszczenie na horyzoncie, to fanowskie, w którego premierę wcześniej niż za rok nie wierzą nawet twórcy, to jeśli ktoś chce zagrać w tę świetną grę od razu, to musi ją kupić.
Dziwne,że żaden polski wydawca nie chciał tego przetłumaczyć. A osoby, które piszą,że angielski nie trudny albo trudny, to chyba zapominają że każdy ma inne umiejętności językowe i nie każdego kręci angielski, więc pitolenie o tym żeby brać słownik w ręce i grać jest tak samo żałosne jak bojkotowanie gry, bo nie wydali jej po polsku. PS Nie wiem czy podziwiać ludzi co grają w tak rozbudowane gry czy im współczuć :D
To nie tak, że polski wydawca nie chce, ale wygląda na to, że Larian nie chce, bo sami wydali grę na całym świecie, wyłącznie na GOG i Steam + edycja wzbogacona na ich stronie.
Całe szczęście,że spolszczenie już powstaję.Ale trzeba na nie czekać z rok czasu,albo i trochę dłużej.
Nie wytrzymałem, kupiłem, nie żałuję. Rewelacja, ilość contentu i możliwości przyprawia o zawrót głowy. Polecam, Piotr Fronczewski ;)
drugi raz podchodze do gry, tym razem jako Lone Wolf, genialna gra, jest co robic, swietnie napisana fabula, nic tylko polecac, 10/10