Karol Wilczyński (deon.pl): Dni Radości z Uchodźcami organizowane są od kilku lat. W Krakowie już po raz drugi. Żeby przyjąć gości z Czeczenii i Tadżykistanu, zawiązaliśmy koalicję ponadwyznaniową, w sumie zaangażowało się sześć organizacji. Nikt nie pytał, co to za ludzie; ważne było, jak można im pomóc, czym ucieszyć.
Jak widać można. Czekam na jaśnie „wierzących” z tym fragmentem: Zaprosiłem muzułmańskie rodziny z Czeczenii, bo... jestem chrześcijaninem i swoje chrześcijaństwo tak właśnie rozumiem: pomagasz potrzebującym - proboszcz Józef Gibała.
tam to kibole białych mordują maczetami a co dopiero kolorowych
Świat nie wygląda tak jak przez obiektyw facebooka, twittera czy to forum.
Większość ludzi jest normalna i pomaga potrzebującym.
Czego nie kwestionuję, nawet się zgadzam. Stąd wierzący w cudzysłowiu—odnosi się do konkretnego typu osób, lekkie prowo ;-)
Morderstwa na 100tys. obywateli, dane 2015r. :
Rzeczpospolita: 0.74
Republika Czeczeńska: 0.8
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_intentional_homicide_rate
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_federal_subjects_of_Russia_by_murder_rate
Słyszałem że nie można po ziemniaki wyjść żeby nie być zamaczetowanym...
I czemu ma służyć taki wątek ?
Polska i polacy są przyjaznym i tolerancyjnym krajem. Widuję na codzień Turków, wietnamczyków, nikt ich nie terroryzuje, ci z Czeczenii pewnie też mają spokój, dlaczego ich tolerujemy a nie chcemy z tych z rejonów bliskiego wschodu ?
Były już miliony razy takie wątki i chyba tyle razy było to wałkowane że średnio inteligentna osoba wie dlaczego nie chcemy tutaj ludzi z Syrii, Afganistanu itd..
No tak, zapomniałem, że wszyscy ludzie z Bliskiego Wschodu i okolic są dokładnie tacy sami, podobnie jak ludzie z Polski, Chin i każdej innej grupy demograficznej.
