Tyle się tutaj naczytałem od prawiczkowych o wstrętnej Angeli i o tym jak to Niemcy "rządzo" EU.
Od rana zastanawiam się co ci Niemcy złego uczynili w Polsce w ciągu powiedzmy 25 lat, że zasłużyli sobie na taką nienawiść? Jakieś twarde przykłady? Tylko bez pierdolamento o zniewoleniu, homosiach i lewakach.
Przecież i tak nie oczekujesz odpowiedzi ani dyskusji. Wątek ma być kolejnym laniem gówna przez obie strony na siebie nawzajem, na tle których będziesz "błyszczał" swoimi quasi-ironicznymi docinkami i mądrościami.
Są od nas bogatsi i zaradniejsi, a my nie lubimy takich sąsiadów i chcemy żeby krowy im zdechły, stodoła spłonęła, dom zalała powódź a dzieci ukradli cyganie albo żydzi - na macę.
Na szczęście zaleją ich i zniszczą uchodźcy. I dobrze im tak! Amen.
A my trafimy pod skrzydła Putina i młode prawaczki będą mogły ginąć w kolejnych powstaniach jak to z dziada pradziada i drzewiej bywało. Amen.
Przecież i tak nie oczekujesz odpowiedzi ani dyskusji. Wątek ma być kolejnym laniem gówna przez obie strony na siebie nawzajem, na tle których będziesz "błyszczał" swoimi quasi-ironicznymi docinkami i mądrościami.
Są od nas bogatsi i zaradniejsi, a my nie lubimy takich sąsiadów i chcemy żeby krowy im zdechły, stodoła spłonęła, dom zalała powódź a dzieci ukradli cyganie albo żydzi - na macę.
Na szczęście zaleją ich i zniszczą uchodźcy. I dobrze im tak! Amen.
A my trafimy pod skrzydła Putina i młode prawaczki będą mogły ginąć w kolejnych powstaniach jak to z dziada pradziada i drzewiej bywało. Amen.
Dlatego jako całkowita odmienność tych co opisałeś, sam plujesz jadem.
W sumie to chyba sam siebie opisałeś.
do tego posiadają sporo biznesu w PL, a jak powszechnie wiadomo Polak nie lubi swojego pracodawcy, bo jak wyżej
Z jednej strony Niemcy byli naszymi największymi sojusznikami po 1989 roku. Ostatecznie zgodzili się na uznanie granicy na Odrze i Nysie, mimo wewnętrznej presji wpływowych środowisk. Byli orędownikami polskiego członkostwa w NATO i UE. Stali się naszym najważniejszym partnerem handlowym. Pośrednio dzięki Niemcom polska gospodarka permanentnie się rozwija. Angela Merkel jest bez wątpienia najbardziej propolskim kanclerzem Niemiec w historii.
Z drugiej strony stosunek do Polaków w Niemczech jest ambiwalentny. W głębi duszy spora część Niemców odczuwa pewne resentymenty. Wciąż istnieją tam środowiska Polsce wrogie. Dodatkowo pragmatyczni Niemcy kiedy przychodzi co do czego nie wahają się podejmować inicjatyw biznesowych, które Polsce długofalowo mogą zaszkodzić. Jest sucha kalkulacja nastawiona na realizowanie niemieckich interesów i zysków. O lojalności czy solidarności nie ma nawet co marzyć.
Niemcy są i będą bardzo ważnym sąsiadem, dlatego należy dołożyć wszelkich starań by mieć z tym sąsiadem jak najlepsze stosunki. Ale nie ma się co łudzić, że jeśli pisowcy wyprowadzą Polskę na manowce, to Niemcy zawsze wyciągać będą pomocną dłoń.
Od wojny z nimi mamy spokoj, a przeciez cala nasza historia naszprycowana jest napierdzielaniem niemca i zbieraniem od niego ciegow na przemian, stan spokoju jest stanem nienaturalnym w naszych relacjach, zostaje teraz tylko glupie gadanie.
Nie no wszystko niby ok - ale co mają powiedzieć WSZYSTKIE kraje w Europie o swoich sąsiadach?
Nie mam pojecia co np. anglicy mysla o francuzach i na odwrot, ale pewnie tak samo jak my lubia sobie nawzajem na siebie pluc slownie. Przeciez nasza niechec do niemcow nie jest wyjatkowa w skali europy, po prostu jestes polakiem i widzisz co polskie.
Nasza historia naszprycowana jest niezliczoną ilością osadników i kupców niemieckich zakładających polskie miasta na prawach magdeburskim, lubeckim i chełmińskim. Niektórzy historycy twierdzą, że polskie rycerstwo w 1/3 było autoramentu niemieckiego, w tym takie postaci znane z Bitwy pod Grunwaldem, jak Zyndram z Maszkowic czy Zawisza Czarny z Garbowa. A rycerstwo to protoplaści polskiej szlachty. Mieszczanie niemieccy w wielu miastach i regionach polonizowali się. Za pierwszego polskiego dyplomatę z prawdziwego zdarzenia uważa się Jana Dantyska. Wybitnymi polskimi astronomami byli Mikołaj Kopernik i Jan Heweliusz. Gdańsk był najbardziej lojalnym polskim miastem. We wszystkich dużych polskich miastach element niemiecki był wyraźny co najmniej do XVIII wieku.
I tak dalej.
Nigdy nic nie jest takie proste jak się wydaje. Rozwój cywilizacyjny ziem polskich w Średniowieczu nie byłby możliwy bez udziału ówczesnych polskich Niemców. I zawsze przypominam: historia Polski nie zaczęła się w XIX wieku, ani nawet w XVIII...
Dokładnie jak Asher napisał. Ludzie zapominają, że to Niemcy w dużej części stoją za XIX przemysłem w Polsce - stworzyli Łódź, cukrownie oraz firmy takie jak Wedel
Dziwne zeby nie stali za przemyslem w XIX w nie bylo polski :P
tak zrobil wiele dobrego ale potem wymordowali pare milonow polaków i pare milionow zydow mieszkajacych w Polsce.
W sumie wiecej ludzi ginie w wypadkach samochodowych.
prawda?
Wiec w sumie nic sie nie stało.
DanuelX: pwoeidzmy tak koles zamordowal na Twoich oczach Ci mamusie i tatusia przez co przeszedles pieklo domu dziecka.Po 25 latach wyszedl podszeld do Ciebie w wyciagnieta reka a TVN wszystko nagrywał i radosny głos pana redaktora zza kamery Panie DanieleX Pan uscisnie reke na zgode nic sie nie stało to teraz inny czlowiek.
Ty na to : a pewnie nic do chlopa nie mam nawet go lubie.
pozdro
tak zrobil wiele dobrego ale potem wymordowali pare milonow polaków i pare milionow zydow mieszkajacych w Polsce.
W sumie wiecej ludzi ginie w wypadkach samochodowych.
prawda?
Wiec w sumie nic sie nie stało.
fuck logic :D a pomyśl ile osób dziesiątkuje np malaria
Krzywdy w drugiej wojnie światowej wyrządzone przez Niemców narodowi Polskiemu są zbyt duże byśmy ten kraj podświadomie traktowali inaczej niż podejrzliwie czy w innych chłodnych lub negatywnych relacjach.
Przecież oni dążyli do fizycznej eksterminacji narodu polskiego.
Gdyby oni wygrali wojnę to w najlepszym przypadku bylibyśmy ich niewolnikami.
Muszą minąć pokolenia by statystyczny polak myślał o Niemcach bez kryterium co się działo podczas wojny.
Doceniam że wstydzą się tego co zrobili , ale mimo iż uwielbiam niemiecką piłkę nożną to zawsze będę miał w głowie jakie straszne rzeczy spotkał nasz kraj I kto był sprawcą.
Nie można nigdy tego zapomnieć, nigdy.
Przecież oni dążyli do fizycznej eksterminacji narodu polskiego.
To jest bardzo ciekawa kwestia, nad którą się trzeba pochylić: czym właściwie tak wkur.iamy sąsiadów, że wszyscy chcą nas od razu wybić. Bo z tymi Niemcami to było przecież tak:
1) Węgry: sojusz państwowy i i wojskowy z 3 Rzeszą,
2) Rumunia: sojusz państwowy i i wojskowy z 3 Rzeszą,
3) Bułgaria: sojusz państwowy i i wojskowy z 3 Rzeszą,
4) Słowacja: sojusz państwowy i i wojskowy z 3 Rzeszą,
5) Czechy: wprawdzie protektorat, ale jakaś zbytnia krzywda to się im tam nie działa,
6) Jugosławia: wprawdzie najechana przez 3 Rzeszę, ale zaraz powstała tam niezależna:
a) Serbia
b) i Niezależne Państwo Chorwackie,
które z radością weszły do sojuszu z 3 Rzeszą,
7) Litwa: zajęta przez Niemcy, ale krzywda się im nie działa, a nawet walczyli po stronie Niemiec,
8) Łotwa: zajęta przez Niemcy, ale krzywda się im nie działa, a nawet walczyli po stronie Niemiec,
9) Estonia: zajęta przez Niemcy, ale krzywda się im nie działa, a nawet walczyli po stronie Niemiec.
I tylko Polakom znów zawiał wiatr w oczy. Bardzo ciekawe. Może jednak trzeba by tu zrobić jakąś lewacką terapię psychologiczną i zastanowić się co jest tak pojebanego w tym narodzie i gdzie tkwi tu problem.
Nie ma co się czepiać Węgier i innych bo dobrze zrobili że szli na sojusz z Niemcami dla siebie samych.
Ale nie wolno to traktować że mordowano nas bo sami sobie jesteśmy winni bo rządzący zachowali się naiwnie.
Ale nie wolno to traktować że mordowano nas bo sami sobie jesteśmy winni
Jak to nie? Grecja była po stronie Aliantów cały czas, a krzywda też im się nie działa, także pod okupacją. Gdyby to była wina "rządzących" to tylko oni by ponieśli karę, ale ktoś wyraźnie nie lubił też pospolitych januszy i grażyn.
http://www.konflikty.pl/historia/druga-wojna-swiatowa/wielki-glod-194142-niezablizniona-rana-grecji/
Skala terroru różniąca okupację Polski i Grecji jest banalna do wytłumaczenia.
Grecja piękny , ciepły kraj gdzie można jechać na wczasy, lepiej wypoczywać tam bez kłopotów o zamach, nie róbmy im terroru to też będziemy mieć spokój.
My pierwsza ofiara agresywnego wojska które czekało na wojnę od dawna stąd od razu na początku wojny zbrodnie wojenne nabuzowanego wojska.
Niemcy wiedzieli że ten kraj jest zbyt dumny by odpuścić i coraz większy terror, jednocześnie większy opór rodaków.
No przecież pisze, że Januszom zawsze wiatr w oczy i nic się nie da z tym zrobić.
W polsce bylo najwiecej zydow ze wszystkich europejskich krajow, to jeden z powodow ogromnych strat w naszej ludnosci. Drugi to chec powiekszenia przestrzeni zyciowej dla niemców, krorym stalismy na drodze do niewyczerpalnych ukraińskich pól.
Polozenie geograficzne ma w tym przypadku znaczenie.
Po za tym przeraża mnie twój ton nazywania janusze i Grażyny.
Niemcy zabili ponad 6 milionów Polaków, dodać jeszcze okaleczonych na całe życie, wysiedlonych do pracy przymusowej, czy zabrane dzieci i starty materialne.
A ty pogardliwie mówisz o januszach
"Drugi to chec powiekszenia przestrzeni zyciowej dla niemców, krorym stalismy na drodze do niewyczerpalnych ukraińskich pól.
Polozenie geograficzne ma w tym przypadku znaczenie."
Ufff... jak to dobrze, że Węgrzy, Słowacy i Rumuni nie stali Niemcom na drodze do niewyczerpalnych pól naftowych w okolicy Ploeszti, bo dopiero by mieli przeje.....
Uff Ahaswer mi wszystko wytlumaczyl.
Dzieki .
Bo ja myslalem blednie ofc że to Niemcy wymordowali milony ludzi w obozach i mieli plan wymazania polski i polakow z mapy i z ziemi wogoole.A tu jak widze Wegrzy i Rumuni nas mordowali.
A coi do Twojego pierwszego zdania czym tak wku.... sasiadow ....jestesmy nieprzewidywalni i glupio honorowi.Na szczescie UE i PO ostro pracowali i to ostatnie juz jest nieaktualne.To pierwsze niedlugo tez.
Spoko.
Ja całe życie myślałem że ci naprawdę źli Niemcy którzy mordowali rodaków mają teraz pod 100 lat albo od dawna gryzą piach (tzn - żyje ich garstka. Dosłownie), a 98% społeczeństwa to zupełnie normalni ludzie którzy po prostu mieszkają trochę bardziej na zachód.
Pracuję codziennie z Niemcami (zdalnie - siedzę w Polszy), poza tym że mają bardziej rygorystyczne podejście do pracy (przynajmniej w mojej firmie) i uszy mi krwawią kiedy rozmawiają między sobą po Niemiecku, nie byłbym w stanie rozróżnić nacji.
Ale ten wątek otworzył mi oczy i zdałem sobie sprawę że (nieświadomie) kolaboruję z wrogami.
Dobry Niemiec = martwy Niemiec!!!!!
Belert, a tych Duńczyków, których Pasek "najechał", to mamy przepraszać czy już nie musimy? No bo wiesz, my do nich podchodzimy z wyciągniętą ręką, a oni krzyczą: "Północ pamięta!".
No cóż, przez cały dzień nie przeczytałem nic ciekawego oprócz opowieści o złym essesmanie (żeby nie było moi dziadowie walczyli przeciwko hitlerowcom).
Żadnych przykładów na to, jak Niemcy rujnują Polskę przez ostatnie dwadzieścia lat.
Jako mieszkaniec zachodniej Polski za to mogę przywołać multum przykładów, jak Niemcy przyczynili się do rozwoju naszego kraju.
No ale lepiej żyć z Putinem a nie w unii z Merkel.
Niemcy tworzyli od wieków miasta oraz kulturę polską.Dwa lata temu pracowałem w Niemczech i z taką życzliwością zarówno w pracy jak i od sąsiadów nie spotkałem się u Polaków.
Hitler był jedyną nadzieją na powstrzymanie komunizmu, taka prawda. Wszystko by się udało gdyby nie te wścibskie alianty
A Pol Pot był jedyną nadzieją Półwyspu Indochińskiego ;)
No cóż, przez cały dzień nie przeczytałem nic ciekawego oprócz opowieści o złym essesmanie (żeby nie było moi dziadowie walczyli przeciwko hitlerowcom).
Żadnych przykładów na to, jak Niemcy rujnują Polskę przez ostatnie dwadzieścia lat.
Jako mieszkaniec zachodniej Polski za to mogę przywołać multum przykładów, jak Niemcy przyczynili się do rozwoju naszego kraju.
No ale lepiej żyć z Putinem a nie w unii z Merkel.
problem w tym synku ze my powinnismy miec tylko interesy a nie bajdurzyc o przyjazniach miedzy narodami.
W polityce nie ma przyjaciol ani sympatii , sa tylko interesy.
Niestety wlazenie do d.... Niemcom daje sporo ale niewielkim grupom ludzi , caly narod z tego malo korzysta.
Dlatego na pewno musimy byc w UE zawsze to sa jakies korzysci , na pewno nie po drodze nam z Rosja.
Ale to nie oznacza ze mamy trzymac glowe w d... Merkel.
nieźle was ztrolował ten lewus, "dlaczego nienawidzimy niemców" a wy wpisaliście się w tą narrację, gdzie kreole jak zwykle ślepo zapatrzeni w zachód bronią niemiaszków, a autochtoni są im przeciw.
ja akurat przez 16 lat pracowałem w niemieckiej firmie, zaczynałem jeszcze w czasach gdzie było 20% bezrobocie i głodowe pensje, tak więc dali mi pracę, tak jak dali ją 300 000 rodaków, inwestują masę kasy, nasza wymiana handlowa rośnie, są dla nas najważniejszym partnerem handlowym, a my dla nich na 7 całkiem niezłym miejscu (wyżej niż rosja) i ten bilans będzie rósł, tak więc chcemy czy nie, jesteśmy na siebie skazani, kwestia czy ułożymy sobie stosunki partnerskie czy quasi kolonialne - bynajmniej nagradzanie miejscowych polityków stołkami (vide schreder w gazpromie) w brukseli wbrew opinii tutejszych władz, daje nam do zrozumienia, że oni mają tutaj swoich ludzi, którzy mniej lub bardziej tańczą jak im zagrają, do tego dochodzą naciski przez brukselę(emigranci, szantaże) niemiecka prasa, niemieckie portale, nordstremy - to wszystko sprawia, że trzeba na nich patrzeć jak na konkurenta, a nie partnera którzy dbają o swoje interesy, a my powinniśmy robić dokładnie to samo bez nienawiści czy miłości - tylko interesy i korzyść.