Middle-earth: Shadow of War | XONE
Dla tej gry kupiłem xboxa one x, bo jedynka była świetna i ogólnie się nie zawiodłem, grafika 4k dzwięk kinowy 5.1 i wciągające misje poza jedną konkretną wadą i jedną pomniejszą gdyż akurat to było ściśle związane z systemem nemesis który był genialny to gra była świetna
ZALETY:
-piękna oprawa graficzna, przerywniki aż chciało się oglądać
-fajna historia
-rozbudowany system ekwipunku i menu bohatera
-ciekawe zakończenie zamykające serie
WADY:
-20 identycznych, nudnych, monotonnych obron fortów żeby przejść gre na 100% co było najgorszą końcówką gry z jaką się spotkałem bo mimo tylu zalet zostawiła niesmak (można było kupić skrzynki i to przyśpieszyc ale nie po to sie kupuje gre żeby ją przewinąć)
-przemowy orkowych kapitanów ile można słuchać w kółko że zaraz wygrają, walki z nimi nieraz były krótsze niż ich rozbudowane wypowiedzi
spoiler start
zakończenie raczej zamyka serie o Tailonie ale mam nadzieje że nie definitywnie gdyż można by walczyć "po drugiej stronie" nim...
spoiler stop
Według mnie gra wymiata! Poprzednia cześć mnie nie wciągnęła i tylko cena oraz brak interesujących tytułów sprawiły, że kupiłam Cień Wojny. Zakupu nie żałuje i choć przyznaję, że momentami jest monotonnie i lekko nudno to bawię się wyśmienicie! Szczerze polecam nawet jeśli poprzedniczka kompletnie was nie zainteresowała.
Sporo fajnych mechanik, ale koniec końców to grind niemiłosierniy. W pierwszej normalnej fortecy szef 15 poziomów wyżej od mojej postaci (właściwie podczas walki nie zrobiłem mu nic). Misje nie ciekawe i powtarzalne. Fabularnie w ogóle mnie nie wciągnęło. Jedynka mi się podobała, tu przekombinowali jak na mój gust.
Poza tym wszystkim mam wrażenie, że na XONE jest bardzo duży input lag, co w grze opartej w dużej mierze na refleksje i QTE jest porażką.