Turniej For Honor okazał się pokazem błędów technicznych i problemów z balansem rozgrywki
To ta podróba Chivalry: Medieval Warfare ma zawody e-sportowe? Wow... nie wiem czy można je zgłosić jako obrażające niepełnosprawnych ale z chęcią bym to zrobił.
Czy w For Honor działa cokolwiek innego niż mikropłatności?
Haha...Ubisoft znów się popisał...dla mnie są to najwięksi złodzieje,nawet valve ich nie przebije ,bo ich gry mimo że mają mikropłatności to przynajmniej są dobrze zrobione
To ta podróba Chivalry: Medieval Warfare ma zawody e-sportowe? Wow... nie wiem czy można je zgłosić jako obrażające niepełnosprawnych ale z chęcią bym to zrobił.
Haha...Ubisoft znów się popisał...dla mnie są to najwięksi złodzieje,nawet valve ich nie przebije ,bo ich gry mimo że mają mikropłatności to przynajmniej są dobrze zrobione
Powiem tak
AHAHAHAHAHAHAHAHHHHHAAHAHAHAHAHAAHAHHHAHAHAHAHA.
A tak na serio jakim cudem zrobili turniej na tym gniocie?
Tytuł chyba powinien brzmieć "problemów z balansem rozgrywki" oraz "jest prawie nie do zatrzymania".
Co do gry - typowa gra sieciowa Ubi. Bugi i zwalony kod sieciowy bo była robiona jak najszybciej.
Czy w For Honor działa cokolwiek innego niż mikropłatności?
Jemu chyba chodziło o warstwę techniczną gry.
Nic nowego, po raz kolejny Ubi pokazuje, że nie umie into gry multiplayerowe.
Ponad 1,5 roku od premiery Siege też trawią jeszcze błędy, zwłaszcza wysokie pingi. Ubi też zlewało te tematy na forum. Także spokojnie, po roku gdzieś może będzie For Honior grywalny. Ja jestem nauczony po Siege (30 minut czekania na pierwszy mecz, jeszcze wstałem 5 rano żeby premierowo zagrać), więcej gry multi od Ubi po prostu nie kupię.
W nowych produkcjach najbardziej podobają mi się zapowiedzi, trailer`y i teaser`y...
Mnie to już nawet to przestaje się podobać. Zapowiedź zapowiedzi, no kto by pomyślał.
Prawda jest taka, że większość nowych gier jest robiona na odwal, a trailery i teasery to jedyne elementy, do których twórcy się przykładają.
cóż for honor jest już nie do uratowania i pewnie nawet samo ubi to wie biorąc pod uwagę 2k graczy online na steam gdzie można grać w chivalry bez żadnych problemów, po co naprawiać produkt dla garstki fanbojów, gra ma rok a zebrała taką aurę "crapa" właściwie na tym samym poziomie co mega sławne WarZ
Swego czasu spędzałem bardzo dużo czasu w WarZ i wydaje mi się, że ta gra nie miała więcej bugów niż DayZ i jedynym jej problemem było to, że fanboye DayZ robili tej grze czarny pijar. Pamiętam jeden z materiałów, chyba na tvgry, w którym podano informacje jakoby gra nie posiadała obiecanych środków transportu i kilku map co było oczywistą bzdurą, a twórca materiału po prostu (samemu to stwierdzając) grał jedynie kilka godzin na jednym serwerze. Mimo, że w grze spędził tak mało czasu to jeszcze nie chciało mu się poszukać w menu głównym serwerów, które oferowały wspomniane samochody i większe mapy i na końcu stwierdził, że DayZ jest lepsze - typowy przykład fanboya, który zagrywał się w DayZ i dostał do zrecenzowania konkurenta. Obie gry miały swoje mocniejsze i słabsze strony więc jednym mogła przypaść do gustu bardziej jedna, a innym druga, ale to był ewidentnie niepodparty żadnymi sensownymi argumentami, czysty hejt na konkurencje DayZ. Przez takie praktyki WarZ zyskało złą sławę. Ta gra nie była pozbawiona wad i bugów ale twórcy nad nią cały czas pracowali i wydaje mi się, że w pewnym momencie stała na wyższym poziomie jeśli chodzi o bezproblemowość niż DayZ. To co zabiło społeczność graczy to cheaterzy, których boty banowały ale ponieważ kopie gry były śmiesznie tanie to ban nie odstraszał oszustów.
RS: Siege nadal ma problemy z serwerami? Odnalezienie ludzi do meczu nadal trwa ponad minutę? xD
Działa, czasami ma dłuższe chwile zastanowienia, ale nadal pingi i disconnecty to problem. Nie pamiętam meczu żeby kogoś nie wywaliło.
Bzdura, wywala kogoś bardzo rzadko. To że cod-kidy same wychodzą w trakcie meczu to inna sprawa.
Za wykorzystywanie buga powinna być dyskwalifikacja z miejsca, ale to z balansem jest legitne i zrobić nic nie można ha ha.
"Za wykorzystywanie buga powinna być dyskwalifikacja z miejsca (...)"
Ale dlaczego, skoro można przyznać nagrodę i odbębnić sukces. ;)
To nie bug. Ktoś kto wykorzystuje jeden atak też powinien wygrać taka technika. Cóż mógł szybszą postać wybrać, bo ta co on to strasznie wolna.
Tak, ale dobrze się stało, że Polak pokazał i ośmieszył producentów. Balans zawsze można poprawić, tylko Ubi ma inne zdanie.
Jeśli ta gra ma takie problemy z serwerami pół roku po premierze to chyba rzeczywiście można ten tytuł spisać na straty. Skoro nawet organizując "darmowy weekend" jedyne co potrafią to zniechęcić do siebie graczy (mnie przez te trzy dni nie udało się zagrać, pooglądałem sobie tylko menu). Szkoda tylko że potencjalni klienci (bo już nie gracze) nie uczą się na własnych błędach i już przy okazji kolejnej premiery bezrefleksyjnie rzucą pieniędzmi, nie dając developerowi/wydawcy zaznać smaku porażki. Bo już nie mówię ucząc czegoś...
Bez przesady z tym nie udało mi się zagrać. Od czwartku do dziś zrobiłem 2 poziomy reputacji, i w każdym trybie gry po 20 wygranych ukończyłem osiągnięcia, cała kampania i parę innych osiągnięć. Fakt faktem w trybie dominacji i ogólnie gdzie dużo graczy co 3 mecze potrafi rozłączyć, na 1vs1 oraz 2vs2 zawsze działało sprawnie.
Hahah, nawet nie pograł. Trzeba było nie podłączać przez radiówkę lub GSM.
Chyba nic nowego, Ubi to partacze w sferze tworzenia gier, poza tym maja zerowe doswiadczenie w esporcie. Chyba nikt nie spodziewal sie sukcesu. FOr honor w gruncie rzeczy to casualowa gra, nie wiem w ogole kto wytypowal to na turniej, juz lepiej bylo rozegrac R6.
Ja skorzystałem z tego weekendu i byłem przez większość czasu pozytywnie zaskoczony. Nie miałem wielu problemów z połączeniem a sama rozgrywka była bardzo fajna, do momentu aż wbiłem 1szą reputację. Po czym do moich gier zostały dobierane osoby które miały ponad 20 reputacji, czyli znacznie więcej doświadczenia, o itemach nie wspominając. Od tamtego momentu gra stała się niegrywalna. Całe szczęście, że był ten weekend bo przymierzałem się do kupna. Teraz wiem, że Ubisoft nadal jest strasznym developerem(co jest wiadome powszechnie, ale myślałem że tyle czasu minęło to poprawili to i owo). Szkoda, potencjał był wielki :/ A ten turniej potwierdza, że studio nie wie co robi...
Oh ubi, ubi. A kiedyś nosili cię na rękach.
dobre podsumowanie czym jest obecnie For Honor. ogromny potencjal ale strasznie marnowany przez bledy techniczne, slaby balans i exploity. mimo to ciagle gram i mam nadzieje ze kolejne patche poprawia ja na tyle znaczaco ze zejdzie ze sciezki prowadzacej na szubienice...
Co za niespodziewanka, Ebiseft znowu coś zepsuł, no nie spodziewałem się.