10 świetnych modów do Mount & Blade – zanim Bannerlord odmieni serię
Od siebie również mogę polecić moda Full Invasion 2 gdzie możemy walczyć Gandalfem z mieczem świetlnym przeciwko inwazji socjalistów :P
Żadne mody, teraz cierpliwie czekam na Bannerlorda.
Przyjemność z grania po takiej przerwie będzie jeszcze większa.
Warty uwagi jest też Prophesy of Pendor - zupełnie nowe frakcje (w tym pomniejsze), mnóstwo zbroi, broni,a na dodatek wciąż jest rozwijany przez twórców.
Racja, Prophesy of Pendor to świetna modyfikacja. Nie ma jej na tej liście, ponieważ pojawiła się w poprzednim artykule o modach do Mount & Blade.
Właśnie miałem o tym pisać jak dla mnie najlepszy mod do M&B. Nie wyszło nic lepszego.
Chyba każdy fan poogrywał wszystko co możliwe ;)
Również czekam na Bannerlord, zawsze będzie większy głód gry po takiej przerwie.
warto zagrać w anno domini 1257
COMM dla fanów heroes 3
16 th century
World of ice and fire jest lepszy niż clash of kings? Zastanawiam się, który ograć
A clash of kings jest lepszy ale a world of ice and fire szybko się rozwija więc też warto ograć. Zwłaszcza że ostatnie wersje wprowadziły wiele nowego.
hmmm zdecydowanie Warsword Conquest - mod Warhammerowy
Ja ze swojej strony zareklamuję PARADIGM WORLDS. -> strona moda -> http://www.moddb.com/mods/paradigm-worlds
Mod prezentuje wizję świata, który odradza się na nowo po wielu tysiącleciach. Cywilizacje - jakie znamy dziś - upadły, ale ich echa przebijają się do "nowych czasów". Nie jest to mod historyczny. Występują tu elementy fantastyczne, można trafić czary, oraz obce rasy.
Oprócz typowych elfów, orków, krasnoludów, można trafić w grze na mutantów, piktów, wampiry, dżiny, pół-gigantów jak i morloki, czy szkielety. Podstawowych ras jest 12, a każda z nich ma swoje wersje.
Wachlarz dostępnej broni jest jeszcze bogatszy - gracz do swojej dyspozycji ma setki różnego rodzaju uzbrojenia poczynając od klasycznych mieczy, maczug, katany, kukri przez poczwórne topory, latające dyski, aż po broń nam współczesną, czyli karabiny, strzelby, granaty. Na tym wybór się nie kończy - ponieważ świat zamieszkały jest także przez obcych - kosmicznych piratów i ich łowców, używających laserowych blasterów, czy broni plazmowej.
Podobnie ma się sprawa ze zbrojami, możemy trafić na zbroje płytowe, kolczugi, ale tez kamizelki kuloodporne czy pancerze kosmiczne. Wśród "fantastycznych" ubiorów zabrać można wszystko co noszą tolkienowskie elfy, orki i uruki, bowiem i one mają swoje miejsce w tym nieco szalonym świecie.
Mapa jest wielka, ale nie sprawia wrażenia pustej. Po świecie wałęsają się hordy i małe grupki przeróżnych frakcji mniejszych - od zwykłych kanibali przez zbuntowanych krasnoludzkich górników, po szalonych kultystów, czy zagubionych legionistów rzymskich.
Żeby udźwignąć cały ten galimatias, mechanika gry została robudowana, z myślą, że wciąż ma pozostać prosta. Także, patrolom oraz niezależnym wojskom naszego państwa możemy wydawać rozkazy taktyczne - broń miejsca, miasta, atakuj albo najeżdżaj terytoria. Możemy też zaprzyjaźnić się z jednym z zakonów (Orders) z których każdy oferuje do rekrutacji kilka typów jednostek, w tym potężne bestie jak ogry, czy żywioły wody, albo demony.
Dzięki balansowi gry - który moim zdaniem jest zaletą tego moda - można wybrać wojska ludzi z epoki renesansu i baroku, morloków znających broń palną, maszynową czy granaty, albo elfy i orki, czy też przystać do Necrocorpu i walczyć plazmowymi lancami i wciąż czuć, że nie jesteśmy na z góry wygranej (bądź przegranej) pozycji.
Co nie znaczy, że każda frakcja jest jednakowo łatwa w grze - jednak każda ma swoje słabe i mocne strony, który dobry strateg będzie potrafił wykorzystać.
Mod polecam dla osób, które a) nie boją się eksperymentów b)są ciekawe jak uruki saurona dałyby radę plazmowym wyrzutniom rakiet c) cenią sobie taktyczną rozgrywkę i strategiczne podejście do MB.
Nie chcę przynudzać także dodam tylko, że każdy aspekt gry został w jakiś sposób usprawniony. To znaczy w miastach są nowe budynki do rozbudowy (np. sądy, teatrzyk uliczny, burdel, ale też baza legionistów rzymskich, świątynie itp.), jest bardzo prosty system craftingu, są nowi bohaterowie - w sumie towarzyszy mamy 30 a każdy ma swoje wyjątkowe umiejętności wygląd a niektórzy zbroje czy bronie. Mod ma swój szalony humor, lecz nie rechot z byle czego. Uważny gracz znajdzie wiele odniesień do postaci historycznych, czy literackich, a ktoś kto po prostu chce sobie pograć będzie miał masę zabawy podczas testowania nowych rodzajów broni, czy wierzchowców (od wielbłądów po grawitacyjne poduszkowce).
Gra jest zróżnicowana, lecz nie chaotyczna. Jeśli autorzy tego artykułu o modach dla MB byliby zainteresowani, to chętnie przedstawię szczegóły. Zamiast ogólnego szkicu. (kontakt: [email protected])
Jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się więcej o samym modzie już teraz, zapraszam na stronę moda. Jeśli ktoś nie lubi czytać... Cóż mod doczekał się już kilkunastu letsplejów, uczciwie jednak powiem, że w znikomym stopniu oddają one charakter idei, która przyświecała modowi, czyli głębi strategi połączonej z zabawą z walki różnych światów. Zwłaszcza, że mod nastawiony jest na: imersję i trzeba nieco czasu, by dać się wchłonąć kulturom poszczególnych nacji.
Mod z pewnością spodoba się osobom, które w Warbandzie lubią troskliwie rozwijać i dobierać swoje oddziały, planować potyczki.
Na koniec dodam, że na dniach wypuszczam nową aktualizację, która doda coś wyjątkowego: EDYTOR FRAKCJI. Dzięki niemu każdy będzie mógł zaprojektować swoje własne frakcje, z którymi się sprzymierzy, czy przeciwko którym będzie walczył.
Edytor umożliwił także pisanie scenariuszy, więc w najowszym wydaniu gry będzie nowa wersja całej historii, gdzie będziemy mogli powstać z kolan i walczyć przeciwko Necropcorpi, który włada już niemal całym światem.
Polecacie jakiś chłamowate Knights of the Last Battle z ohydnymi modelami i teksturami, a o Anno Domini 1257 to nawet nie wspomnicie. Super mod o Europie w połowie 13 wieku, mod jest tak świetnie zrobiony że można by pomyśleć że stworzyło go profesjonalne studio.