X4 | PC
Jak produkt wydany, kiedy to dopiero zapowiedziane xD
Może się czegoś nauczyli, chociaż jestem pesymistycznie nastawiony.
Od kilku dni Egosoft dawał informacje o X4 na FB wplatając je w wiadomości o innych swoich grach, pomysłach. A tu bęc https://www.youtube.com/watch?v=FuIeKMYaIAk i zaraz po tym seria skrinów http://imgur.com/a/p5cIM. X4 będzie nosić podtytuł: Foundations.
Jak ktoś będzie szukał zaawansowanego MMO w kosmosie z dużą swobodą to wybierze Dual Universe, a nie tą gierkę
Mam nadzieje że grze bliżej będzie do starszych odsłon. Liczę na usprawnienia w zakresie handlu oraz aspektów organizacyjnych związanych z zarządzaniem flotą i stacjami. Ciekawy były również rozwinięty system frakcji i dyplomacji.
Szukają polskich tłumaczy, więc polska wersja chyba będzie https://forum.egosoft.com/viewtopic.php?t=399440
Boooooże kiedyś kiedyś grałem w X2 The Threat za dzieciaka i gra byla miodna a ja tu widzę że już X4 wychodzi, przez przypadek się o tym dowiedziałem :D Nic tylko czekać na premiere i oby polską wersję gry ;)
Tez kilkanascie lat temu spedzilem mase czasu przy X2, ale nie wiem czy teraz bede mial czas i checi na taka gre.
Po premierze ostatniego X - szczerze odradzam zakup przedpremierowy, bez recenzji i wnikliwego obejrzenia gameplayu.
Za ostatnim razem nic nie działało. Po roku chyba zrobiło się grywalne i w niczym starych iksów nie przypominało. Toto wygląda podobnie.
@bluesme X: Rebirth było próba zdobycia rynku casualowego, bo Xy zawsze miały wysoki próg wejścia. X4 to powrót do korzeni :) obejrzyj ostatni trailer i poczytaj forum - mocno ich zabolał odbiór Rebirth (finansowo również), stworzyli sobie niszę i teraz muszą w niej rezydować. Ja tam czekam, ale z jednym się zgodzę - premierowo będzie na bank bug na bugu, bo to jednak egosoft.
Zgadzam się. Tym bardziej, że 2 miechy do premiery a oni pokazują wersje ALPHA!
Według mnie przesadzili trochę z wymaganiami sprzętowymi.
Kluczem do sukcesu tych gier od zawsze dla mnie była grywalność, a nie graficzne fajerwerki.
Gra odniesie sromotną porażkę. Twórcy niepotrzebnie pakują się głębokiego spacesima z możliwością chodzenia po statkach, stacjach z masą zbugowanych animacji postaci się tam pałętających. Mamy przecież Elite dangerous, Star Citizen, NMS które robią to o wiele wiele lepiej.
Mogli zostać przy stare koncepcji gry jak w X3, tylko skupić się na udoskonaleniu samego kosmosu. Zrobić to co dają mody np. możliwość zostania piratem handlowania nielegalną technologią, ale zrobić to w sposób zbalansowany bo mody powiedzmy sobie szczerze są zbugowane i w niespodziewanych momentach nie do wygrania. Dodali by też możliwość lądowania na planetach (mody to umożliwiają) i by była super kontynuacja i by się może przy tym nie narobili, mieliby siłę robić dodatki czy cuś.
Szkoda serii :(
Gra powstała na zmodyfikowanym silniku badziewnego X-Rebirth. Zapewne dlatego widzimy pewne elementy (np. chodzenie po stacji), które w poprzednich X-ach nie były dostępne i w sumie nie były potrzebne.
Osobiście po obejrzeniu streamów mam sceptyczne nastawienie do X4. Nie widzę w tym gameplay-u z X3.
Pozostaje mi czekać do lutego na mini-recenzje fanów tej serii. Do tego czasu wiele osób dość głęboko pozna tą grę i recki powinny być najbardziej wyważone. Bo nie oszukujmy się: recenzje po 2-3 godzinach gry będą albo hiper optymistyczne albo hiper pesymistyczne. Jednym słowem: bezwartościowe.
Chodzenie po statku i stacjach było już w XRebirth więc to żadna nowość. A lądowanie na planetach, owszem, ale trzeba by opracować jakiś sens takiego działania (jakieś mini przygody) a to mam być kosmiczny sims, a nie misz-masz.
A na Star Citizen to raczej bym się nie powoływał:)
Również chętnie poczytałbym jakąś reckę bo przymierzam się do zakupu ale 200zl to nie mało. Może byc fajną oskocznią od Elite. W X3 pogrywałem sporo...
W X3 wielu grywało.... a potem przyszedł X:Rebirth - i nie grywał już nikt.
;]
Nie wiem czy polegałbym na recenzji z GOLa -niby egosoft reklam tutaj nie wypuszczał... ale lepiej poczekać na porządne streamy z youtuba. (Bo w obecnych czasach nawet bezstronna krytyka jest jak reklama przed wejściem do salonu).
Te opinie to są wycinki naszych rozmów z XUDB. No cóż, więcej ludzi tam siedzi niż na oficjalnym forum, pomimo tego że Ego stworzył polskie podforum. :P
@KAJDORF - tak to Wasze wycinki :) Gdyby nie Wy i youtube to o tej grze bym nic nie wiedział. A nawet wolę Was czytać niż tego ytb oglądać
Najnowszy X4 to ulepszony silnik Rebirtha. Jak na razie ani razu mnie z gry nie wywaliło, jakiś wrednych bugów nie spotkałem, ale może dlatego że jak na razie sobie latam i odkrywam sektory. Jak ktoś grał tylko w stare X to musi przyzwyczaić się do innego sterowania i rozgrywki. Nie grałem na modach, ale kilka osób pisało ze sporo rozwiązań jest wzorowanych na popularnych modach jak np. sterowanie flotą z poziomu mapy, walki między frakcjami, rozwój i awansowanie NPC. Czasami mam wrażenie, że to po prostu Rebirth na sterydach.
gra jest swietna, choc z nowym patchem mam crasha na stacjach, w 1.10 nie mialem najmniejszych problemow
Gra jest niezła to fakt, ale na razie jej nie oceniam. Czekam, aż zacznę budować fabryki i uruchomię floty handlowe. Czyli to co uwielbiam w tej serii.
Dodali crafting, ale jeszcze nie wiem co z nim robić. Podoba mi się ulepszanie statków i teraz to jest o wiele bardziej czytelne niż we wcześniejszych wersjach. Pierwsze wrażenie to jest mniej towarów w grze, ale może to wina tego że wszyscy startują od zera i potem wraz z rozwojem będzie lepiej ten handel widoczny.
Jestem ciekaw tych ukrytych schematów, które możemy zdobyć w grze. No i podobno zapowiedzieli DLC jak będzie dobra sprzedaż gry.
Gra jest bardziej agresywna, jest o wiele więcej piratów. Czyli wzorowali się na XRM. Raz jedynie na tym modzie grałem i to było na X3TC, później w AP grałem tylko na vanilli.
to mnie akurat cieszy ze jest bardziej agrsdywna, w lore masz ze system xenonow rozrasta sie a oni ida w sile, plus rozlam religijny. bylem juz swiadkiem bitwy i byla fajna :)
to co mnie irytuje to to, ze widoczne jest ze wydali gre w pospiechu, wiec encyklopedia jest pusta i prozno szukac odpowiedzi n wiele pytan, zawsze jednak znajdzie sie ktos kto z uporem maniaka ogarnal pewne schematy i wie co i jak robic... np: majac duzego gornika (L) pamietajcie aby dodac jeszcze drony... nie sa one wymagane wiec latwo przeoczyc fakt ze bez nich prawdopodobnie gornik nic nie bedize robil...
Single player... w takim uniwersum nie ma co podchodzić nawet do tego tytułu.
Właśnie o to w tym chodzi, jesteś sam nie licząc mniej lub bardziej sztucznych postaci NPC. C hodzi o ten ogrom, jak ci się to nie podoba to peszek- wybierz coś mniejszego na miare twojej wyobraźni.
Hmmm jestem wielkich fanem poprzednich serii za wyjątkiem X:Rebirth. Zaczynałem od X: Beyond the frontier i była to jednak z gier które mnie zafascynowały (miałem co prawda wtedy jakieś 15 lat więc o to było nietrudno :) ). X3: Terran Conflict był już bardzo rozbudowany z ogromnymi możliwościami prowadzenia zabawy (szczególnie z super modami). A potem był upadek czyli X: Rebirth..., cóż nie potrafiłem się zmusić aby w to grać.
Ale na temat, do X4: Foundation zrobiłem na razie jedno podejście jakieś 5 godzin... Cóż jest lepiej niż Rebirth to bez dwóch zdań, ale nie potrafię.... Za dużo nieodpracowanych rzeczy. Zrobiono duuuże sektory jednak, niewiele się w nich dzieje. Handel jak dla mnie nie działa jak należy. Mapa bardzo nieczytelna, podobnie interfejs. Walka jest jakaś sztuczna nieczytelna. Nawet efekty dźwiękowe i wizualne podczas walki są gorsze niż w poprzednich częściach. Misje, cóż po pierwszej misji z 3000 zarobiłem jakieś 100000, naprawiając jakieś spawy przy stacji. Czy to na poważnie? Czy można się wkręcić w taki wszechświat? O ile poprzednie części to był dla mnie majstersztyk grywalności i pochłaniacz mojego czasu, tak do X4: Foundation nie potrafię się zmusić. Poczekam na łatki, patche jakieś mody i spróbuję za jakiś rok. Na razie 3,5/10.
Jeśli chodzi o zarabianie to ma to sens skoro wynajęcie najtańszego kmiota jako załoganta rowna się 4000 kredytów, a takiego co cokolwiek umie to już 25000... specjalista kosztuje ponad pół miliona.
....dla kolejnej część z serii X, można poświęcić wiele godzin, a tym bardziej, że pojawiło się fanowskie spolszczenie do X 4....
https://www.nexusmods.com/x4foundations/mods/25
...dla mnie i wielu fanów seria X, to mistrzowska klasyka symulatorów kosmicznych i strategii , Egosoft do czwartej częsci mocno się przyłożyło !!!
...( prezntacja: Split Wendeta v.3.0 )...
Też tak macie? Ledwie wejdę do menu tej gry, a wentylatory karty graficznej zaczynają pracować na pełnych obrotach.
Właśnie weszła najnowsza aktualizacja. Dodali język polski.
Ja dziś kupuję , po sporych peczach będzie teraz lepiej.
NO gra skradła mi rozum i duszę. Absolutny sztos, a plus kikla drobnych modów sztos do kwadratu. Czy ktoś wie w jaki sposób obracac moduły stacji podczas trybu budowy ?
Wypowiem się, jako osoba z zewnątrz, nie grająca wcześniej w "eXy":
Kocham space-sim i wszystko co związane z lataniem statkami kosmicznymi, craftingiem w kosmosie, strategie sci-fi etc.
Moją miłość do tego tematu zaczęła fantastyczna seria Descent: Freespace, potem Homeworld, dalej Eve Online, Space Engineers, kończąc Elite: Dangerous i testowaniu Scam Citizen.
A co z X4?
Czytając jakie gra oferuje możliwości, byłem zachwycony i chciałem jak najszybciej ja wypróbować
Kupiłem i odstawiłem po kilku minutach.
Dlaczego?
W tutorialu mój statek wpadł w teksturę stacji kosmicznej i utknął - wybaczcie, ale biorąc pod uwagę ile sobie życzą za samą podstawkę jest to masakra.
Miesiąc później przysiadłem do tej produkcji ponownie.
Nie wpadłem w tekstury, ale spotkałem się z innym problemem - misje.
Udaje ci się takową znaleźć i często spotykałem się z jednym z dwóch problemów:
- "gps" często nie jest w stanie cię doprowadzić do misji, albo wpadasz w dziwny loop, że nie możesz dolecieć
- w samouczku w ogóle nie było info jak daną rzecz się wykonuje (np. detonacja min), a niby poziom trudności danej misji "bardzo łatwa", albo "łatwa".
Często też w misjach jest zbyt mało informacji. W jednej miałem zdjąć jakichś awanturników. Dolatuje, latają jacyś oznaczeni na czerwono. Zdjąłem ich i zero info, że task wykonany. Potem się okazało, że to nie byli ci awanturnicy i że trzeba było polecieć nieco dalej, niż wyznaczone miejsce.
To jest chyba największy problem X4 (pomijając ultra-nieprzyjazny interfejs) - jak jesteś nowym graczem, to totalnie nic nie wiadomo, bo często z samej odprawy nic się nie dowiesz.
Ale uparłem się, przetrzepałem mnóstwo video poradników na Youtube i dziś jestem tą produkcją zachwycony.
Nie jest doskonała, często nieogarnięte do dziś błędy potrafią doprowadzić do szewskiej pasji, ale jest właśnie takim niedoszlifowanym diamentem.
Do wszystkich, którzy mieli podobnie jak ja na początku:
Obejrzyjcie poradniki, pozwólcie na frustracje w początkowych etapach gry, bo potem dostaniecie chyba najlepszu sci-fi sandbox, jaki istnieje.
Ach, no i moderzy wykonują świetną robotę.
Ukłon również w ich stronę.
Solidne 7/10
Pięć lat po premierze, X4 jest nadal pełen błędów. Razi brak choć minimalnych znamion inteligencji sterowanych przez grę statków. Trudno się wczuć w taki toporny świat. Wygląda to jak ładna wydmuszka. Jak silnik graficzny o ogromnym potencjale, którym powinni się teraz zająć twórcy dobrych gier - stworzyć porządny interfejs i atrakcyjne misje (te które są są drętwe i wyglądają jak dodane na siłę - na szybko, bez polotu, byle nikt nie mówił, że świat X4 nie ma misji). Brak też jakiegokolwiek w miarę sensownego scenariusza fabularnego.
Chyba z piate podejscie mam do tej gry, poprzednie X2 i X3 przechodzilem po kilka razy, X3 czysta wersje i w roznych calkiem zmodowanych (XTC,LU).
X4 mi po prostu nie pasuje
-ogromne sektory, lecisz przez jeden pare minut
-brak napedu skokowego, wiec wszedzie latasz na "piechote" i tracisz kupe czasu
-brak automatycznego dokowania, wiec tracisz kupe czasu na zabawe w delikatne podlatywanie do stacji
-sterowanie myszka to tragedia (calkiem inne niz w poprzednich X)
-strzelasz do kogos i jak chcesz go zaznaczyc lewym klikiem to otwiera sie menu kontekstowe
Moze do szesciu razy sztuka....