http://joemonster.org/filmy/85394/Poziom_dziennikarstwa_i_Karol_w_formie
Takie kumulacji w familiadzie nie widzialem nigdy.
Jakby był Samuel Pereira to z pewnością poszłoby lepiej.
Jednak tak poważnie na to patrząc to ja tego nie widze. To co tam sie stało to nawet sam Karol nie wie.
poplakalem sie ze smiechu
Bylo smieszne do ostatniej chwili. Polska powstala po rozpadzie ZSSR. O qrfa!
Czego oczekujecie od darmozjadow ciagnietych za uszy cale zycie, czerpiacych z koneksji.
Podczas gdy rowiesnicy uczyli sie czytali i doksztalcali to oni pewnie bujali sie po jakichs klubach i efekty sa teraz widoczne.
Korea polnocna...
Czechy i Polska to jedna sprawa. Niech będzie to tłumaczenie, ze komus się pomylilo znaczenie i nie zrozumial o jakie kraje chodzi. Tlumaczenie głupie jak te odpowiedzi ale niech będzie.
Jednak największe kraje swiata? To maja być dziennikarze? Przeciez w tym fachu specjalizacja jest wiedza ogolna, podstawowe chociażby informacje o polityce czy geografii.
Wiedza o tym, ze krajem jest Wielka Brytania a nie Anglia jest w posiadaniu dzieci ale jak widać niektórzy "dziennikarze" uznaja ja za zbyt wielkie obciążenie dla mózgu.
Jeden geniusz podal za największy kraj swiata Rosje a reszta była tak zaszokowana ogromem tej wiedzy, ze im się malutka Korea Polnocna najwyraźniej z Chinami pomylila. Szok tez wymazal z pamięci takie kraje jak USA czy tam Kanada, Australia i zostawil "państwo" Anglia, pewnie ze względu na bliskość historyczna i kulturowa. Chociaz pewnie to ostatnie swierdzenie byłoby dla nich zbyt trudne do zrozumienia ;)
Może i to było smieszne ale dla mnie przede wszystkim zalosne. Skad ci idioci się tam wzięli tak w ogole?