Recenzja gry Albion Online – MMO hardkorowego jak Tibia i Ultima Online
Wygląda całkiem spoczko. Czy można w nią grać samemu czy jednak trzeba grać w jakiejs gildi?
@SmokSmaug Jak najbardziej można grać samemu tylko wtedy jest ciężej. M.in. gildie posiadają swoje wyspy, na których są wszelacy rzemieślnicy, którzy dla członków wytwarzają przedmioty za darmo. Jeżeli jednak nie dołączy się do żadnej z gildii wytwarzanie przedmiotów bądź przetwarzanie surowców od 3 poziomu w jednym z wielu "sklepów" w każdym mieści będzie nas trochę kosztowało (w zależności od tego jaki procent zysku ustawił dla siebie właściciel tejże nieruchomości). Mnóstwo by wymieniać. Da się grać solo jednakże jak w każdym MMO lepiej dołączyć do jakiejś grupy ludzi.
Co do Hardcorowosci to racja Tibia jest tu trafnym porownaniem ;) ale co do tego "sztywny podział świata na części PvP i PvE." to juz sie nie moge z tym zgodzic na podstawie czego uwazacie ze jest sztywny podzial pvp i pve ? PVP jest wszedzie praktycznie poza niebieskimi terenami, PvE jest na każdym z tych terenow mini bossowie, piekielne wrota czyli PvE i PvP w jednym wiec nie wiem gdzie tu jest ten sztywny podzial xD
Gre osobiscie polecam kazdemu kto lubi grind i brak ograniczen klasowych, jestes w Albionie tym co nosisz no i wszystko co przedmowcy juz napisali to prawda :)
PvP jest wymaganą, nierozerwalną częścią gry czy bardziej opcjonalną? Mnie jakoś nigdy PvP nie jarało i wolałem gdy w grze po prostu były wymagające mobki na które potrzebne było większe party i odpowiednia taktyka.
PVP to end game.
Bez gildii nie ma co grać bo solo da się grać ale to nie to samo.
>>>Mnie osobiście bolą żółte zony, gdzie ludzie nawet nie uciekaja tylko dają się bić, a po 3 minutach wracają do zbierania nic nie tracąc poza tymi 10% surowców.
i 10% utraty durabality na noszonych rzeczach.
P.S a kto siedzi na żółtych zonach ? Wszystko tak naprawdę (po 2 tygodniach grania) toczy się na czarnych (jeżeli chodzi o zbieranie i pvp).
Nie mam dużo czasu na granie, a ta gra mnie korci tylko nie wiem czy warto wydawać 107 zeta. Czy są jakieś bezpieczne miejsca gdzie można schować ekwipunek, żeby go nie stracić w czarnej strefie? Czy w bezpieczniejszych strefach przez grindowanie da się zarobić na premium?
Hmmm.... Czy warto grać czy nie? o to jest pytanie. Z reguły mam czas godzinę czy dwie dziennie w godzinach popołudniowych... I tyle gier do przejścia. Ale zagrałbym w jakieś nowe MMO
Ja jednak mając max. 2h dziennie w tygodniu oraz trochę więcej w weekendy zaryzykuję. Jest to jedyna gra, na którą czekałem tyle lat i po premierze dalej tak samo mam chęć w nią grać. Sam fakt, że jest to sandboxowe MMO, w którym nie idzie się robić questów, by potem śmigać po raidach mnie zachęca.
Jeszcze nie wiem czy będę skupiał się na zbieractwie i handlu, napadaniu innych w środku lasu, czy może będę starał się grabić tych co grabią innych.
Akurat mam urodziny to sprawię sobie prezent.
moir - zapomniałeś o jednym małym szczególiku, czy to z premedytacją czy przez niedopatrzenie. Gre kupujesz za ok 120 zł, a nastepnie dokładasz do niej kolejne pieniądze (prócz te za konto premium) by kupic sobie złoto.
Złoto wymieniasz w grze na walute (srebro) kupujesz matsy, broń, sprzęt.
Czekaj, zaraz, ale to nie jest p2w prawda?
Żeby nie być gołosłownym: https://albiononline.com/pl/shop/
Podejście do P2W jest tak indywidualną sprawą, że każdy powinien rozważyć tę kwestię sam. Dla mnie taki system to nie problem, dla Ciebie zaś niepodważalny argument przeciw grze - ja gram, Ty nie będziesz - normalna kolej rzeczy ;)
To co się dzieję z serwerami tej gry zasługuje na oddzielny artykuł. W ostatnich dniach gdy serwer jest online to jest prawdziwe święto lasu.
Gra niedawno wyszła, a już się słyszy jak gold sellerzy psują ekonomie gry... :/ to dobrze nie wróży na przyszłość.
Darmowe klucze do Albion Online:
1) XF4NLFG7DXQK7HMYERLVDQ2VZ
2) L6FVWEVJ937JA9NK4Q3E74NKX
3) Z9WMZ7NGNWNWJJF9QZAR2P2DD
Ta gra po ostatnim patchu jest absolutnym dnem. Twórcy postawili jakieś skrzynki które respią się co 5 minut, wypada z nich tyle co ja nazbierałem przez kilka miesięcy gry wcześniej. Najlepsze jest to że dostęp do nich to jakieś bugi. Albo ci ststem pozwoli albo się zbuguje i zanim otworzysz to wszystko zniknie. Dodatkowo jeśli grasz sam to od razu odpuść. Gra jest nastawiona na team. Gildie mają po 200 osób, jak się domyślasz sam z nimi nie wygrasz. Grało się fajnie ale to tym ostatnim patchu, którey żekomo miał sprowadzić nowych graczy, a tym czasem gra jest jeszcze bardziej zdebalansowana.