Witam, od pewnego czasu mnie to męczy i za cholerę nie mogę znaleźć tego tytułu. Nie wiele pamiętam z tej gry, ale grało się małą dziewczynką bądź chłopcem, który trzymał/a lampę naftową w dłoni i przechadzała się po takim mrocznym domu i jego podwórzu, w domu znajdowały sie czarne pająki, które trzeba było zabić. Na dworze na miotle latała czarownica i była misja związana z wyścigiem na miotle pomiędzy naszym bohaterem, a wiedźmą i trzeba było podczas wyścigu unikać różnych przeszkód. Gra miała "bajkową" grafikę, utrzymaną w lekkim horrorze. Muzyka dosyć mroczna.
Dokładnie haha ! Dzięki za pomoc, już myślałem, że będzie mnie to męczyć do końca życia :P