F1 2017 doczeka się kinowej lokalizacji – gra otrzymała też nowy zwiastun
Jako sympatyk pełnych polskich lokalizacji, to w F1 mogą pozostać napisy.
Pamiętam jeszcze to okropieństwo po F1 2013...
No chyba, że zatrudnią gości z Polsatu.
Słabo to zawieszenie pracuje na tych kerbach. Trochę jednak ta symulacja odbiega od prawdziwych bolidów F1. Ale z każdym tytułem robią progres i to zauważalny, więc sam jestem ciekaw jak w tym roku im wyjdzie. Być może Kubica w przyszłym roku wystartuje, w ten weekend ma testować bolid Renault, zapowiada się ciekawie. Ogólnie to pojechali trochę po Palmerze w tym zwiastunie, bolid Renault wbijający się w opony xD
Ogólnie to w 2016 z tą naszą wersją była dziwna sprawa, z jednej strony menu, interfejs i te sprawy były po polsku, lecz napisy w samej grze (np. komentator czy inżynier zespołu) po angielsku.
Oby w 2017 było już normalnie.
Będzie grane i jak co roku kupione na premierę :) Ale jednak mimo wszystko to gra tylko dla najzagorzalszych fanów F1.
Nic szczególnego w tym zwiastunie nie pokazali. Jazda, jazda, jazda. Pokazaliby jakiś poważniejszy wypadek czy coś. Ciekawi mnie jakby wyglądał ten wypadek Kubicy https://www.youtube.com/watch?v=dtsus18Bs0Q zaprezentowany w grze.
Ja osobiście wolałem f1 od EA. Z modem PMG 2007.
Tam nie było mapy, lepiej było grać na manualnej skrzyni bo byś nie ukończył okrążenia.
Jak wspominałem nie było mapy i każdego toru uczyles się na pamięć.
Ustawianie bolidu by jak najlepiej grać.
Kumple grali w need for speedy, flatouty czy gridy a ja w to i pamiętam jak nie umieli w gridzie przejść etapu z bolidem to ja spróbowałem i byli w szoku jak wzielem kamerę z t cam i przeszedłem te etapy :)
Tutaj też była liga na golu z czego co pamiętam :)
PMG 2007 na manualnej skrzyni? Proszę Cię, grałem w to na klawiaturze z automatyczną skrzynią i nie było żadnych problemów......... Tak samo, jak ograłem bodajże wersję WMG, węgierską wersję (CT) i parę innych (do tego możemy doliczyć F1 2000 od EA, Grand Prix 4 i wersję demo jakiejś innej gry F1, gdzie twarzą gry był bodajże H-H Frentzen). Co do braku mapy - chłopcze, każdy się uczy toru na pamięć po parunastu kółkach... Ośmielę się stwierdzić, że mało kto korzysta z mapy po to, żeby się zorientować, w którą stronę jest następny zakręt - to jest tylko i wyłącznie po to, żeby się zorientować gdzie są rywale, więc nie gadaj głupot, że ludzie dzięki tym mapom wiedzą, gdzie jechać... :)
A co do jazdy bolidem - nie od dziś wiadomo, że bolidami jeździ się zupełnie inaczej, niż samochodami wyścigowymi i rajdowymi - nic dziwnego, że jak ktoś ma o tym pojęcie to bez mrugnięcia okiem przechodzi takie poziomy - to jest zupełnie inna specyfika jazdy - inaczej szukasz dohamowań, inaczej pokonujesz zakręty i generalnie w jeździe musi być większa płynność. Dlatego im to nie wychodziło i byli w szoku, jak Tobie się udało... Ale tak naprawdę, żadne to osiągnięcie. I Ty o tym wiesz :)