Need for Speed: Payback - pre-order oferuje ekskluzywny kolor dymu z opon
Gdyby to nie bylo EA, to bym myslal, ze to celowy zabieg wysmiewajacy pre-ordery.
Odnoszę wrażenie że gdyby do pre-orderów dodawano smród znoszonych skarpet i przepoconych gaci to mielibyśmy do czynienia z fenomenem sprzedażowym.
W kolejnych DLC:
- możliwość jazdy taxi od Rysia z Klanu,
- ekskluzywny pakiet rosy na karoserii,
- szybciej działające wycieraczki tylko dla użytkowników premium,
- możliwość zawracania podczas wyścigu typu drag race,
- i inne...
BRAĆ NIE CZEKAĆ!
Odnoszę wrażenie że gdyby do pre-orderów dodawano smród znoszonych skarpet i przepoconych gaci to mielibyśmy do czynienia z fenomenem sprzedażowym.
Gdyby to nie bylo EA, to bym myslal, ze to celowy zabieg wysmiewajacy pre-ordery.
Wszystko na jedno kopyto. Model jazdy z Hot Pursuit 2010, a sama gra to kopia HP2010 i Rivals.
W kolejnych DLC:
- możliwość jazdy taxi od Rysia z Klanu,
- ekskluzywny pakiet rosy na karoserii,
- szybciej działające wycieraczki tylko dla użytkowników premium,
- możliwość zawracania podczas wyścigu typu drag race,
- i inne...
BRAĆ NIE CZEKAĆ!
Chyba z tego powodu zamówię pre-order xd
Spece od marketingu w EA, z premiery na premierę, coraz odważniej sondują rynek. Sprawdzają jak daleko mogą się posunąć, tzn. jak dużą kupę można wcisnąć i do jakiego momentu będzie się to sprzedawać, albo innymi słowy: jak duża jest cierpliwość graczy. Za rok do preorderów nie dostaniecie NIC, co najwyżej papierowy "certyfikat" z podziękowaniem za złożenie preordera, a za 2 lata certyfikat w wersji elektronicznej ;-)
eeee...trochę mnie EA zawiodło liczyłem bardziej na podgrzewane siedzenia, więc pozostaje tylko czekać na kolejną odsłonę serii i może wtedy EA przekona mnie do zakupu :P
Wolałbym choinkę o zapachu kokosowym do malucha...
Payback to będą mieli, jak zobaczą wyniki sprzedaży lamusy je#$@&!
By było zabawniej, barwa ta jest dostępna tylko dla samochodów z Pakietu Platynowych Aut, będącego drugim dodatkiem
Preorder DLC dla preorderowego DLC? --->
"Sugerowana cena na PC - 219 zł"
Wazelina w gratisie? Bo na sucho chyba będzie boleć...
Coz, to tylko pokazuje za jakich debili uwazaja graczy. Z drugiej strony sami jetesmy sobie winni...
Nic tylko sie smiac za idiotyzm tego bonusa.
Nic tylko plakac nad tym, ze zapewne z tego powodu ludzie kupia pre-order.
Ekspluzywny kolor dumy z opon za złożenie preordera oO? Takie coś np w GTA V jest darmowe. Żenada. Co jeszcze dorzucili? Automatyczne szyby? Nawet przez moment mnie nie kupili tym dziadostwem.
Kupić grę dla unikalnego dymu z opon, po czym okazuje się, że karta graficzna nie wyrabia z tym efektem przez złą optymalizację.
Debili dzisiaj jest tyle że się tego zliczyć nie da,bankowo znajdzie się sporo niedorobów co zamówią preordera chociaż by po to aby pocisnąć koledze z gimbazy "ja mam a ty nie",a co to dla tatusia ponad dwie setki wydać aby synalek przestał beczeć że chce gre
Za niedługo to deweloperzy będą swoje worki ze śmieciami dawać do pre-orderów a i tak będą kupować...
Jestem ciekaw opinii czy zmienili jakoś model jazdy, bo podobno w Need for Speed był jakiś koślawy ( ale niech się wypowie ktoś kto grał). Bo może i grę bym kupił kiedyś, ale jeśli fizyka jazdy będzie tak samo nieciekawa jak w poprzedniej części, czyli nic nie poprawili, to raczej odpuszczę...
Widziałbym problem, gdyby w tym preorderze proponowali dodatkową trasę, lepszy samochód, jakiś wyjątkowy tryb gry czy nawet część do tuningu lepszą od tych dostępnych standardowo - rzeczy, które sprawiają, że ktoś kupujący przedpremierowo faktycznie dostaje w jakiś sposób minimalnie lepszą grę od tych, co grzecznie poczekają na recenzje czy niższą cenę.
Ale takie kosmetyczne pierdółki, które kompletnie nie mają znaczenia dla samej rozgrywki? Świetnie, gdyby tak wyglądały zawsze bonusy przedpremierowe, to mielibyśmy jedną patologię branżową mniej.
Kolejny syf się zapowiada. Od The Run wszystko nadawało się do kanału. I jeszcze ta kretyńska fabuła wzorowana na Szybkich i Wscieklych, to może się podobać albo dzieciom albo intelektualnie sprawnych inaczej.
Wypadałoby napisać jakiś wyrafinowany komentarz o tym, jak to branża schodzi na psy, traktuje graczy jak debili albo chodzące portfele, że chyba osiągnęliśmy już dno itp. itd. ale co ja na to poradzę, że po przeczytaniu nagłówka, jedyne co przyszło mi do głowy to: "JA PIER**LĘ!!!"
Ta branża już od kilku lat sukcesywnie schodzi coraz bardziej w dół. Niedługo dojdziemy do poziomu Rowu Mariańskiego xD
A o co cały ten hejt? :P
Dym nic nie daje wiec nie jest pay to win, żal zadka że ktoś będzie miał coś innego (raptem kolorek dymu ) czy co? :)
Ciężko odpowiedzieć na tak głupi komentarz, ale myślę, że chyba sobie ironizujesz.
Jak wybiorę sobie czerwony kolor dymu to mój samochód powinien być szybszy. Dobrze myślę.
http://199.204.185.30/new_neta/src/1432101776359.jpg
Ostatnio zainstalowałem sobie nowsze Most Wanted, i podjeżdżam do jednego auta by odblokować a tu napis że trzeba kupić pakiet, no dobra myślę jadę do kolejnego i ta sama wiadomość, po którejś z kolei wywaliłem tą grę...
Gdzie jest granica tego szaleństwa ?